Misiowe żelki z marihuaną w szkole w Naperville North

W misiowych żelkach (gummy bear), po spożyciu których 14 uczniów szkoły średniej North High School w Naperville trafiło do szpitala, znajdowała się marihuana.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Infolinia Chicago
JT

Odsłony

709

W misiowych żelkach (gummy bear), po spożyciu których 14 uczniów szkoły średniej North High School w Naperville trafiło do szpitala, znajdowała się marihuana - potwierdził lekarz dyżurny pogotowia koordynujący we wtorek akcję pomocy nastolatkom.

Dyrektor medyczna pediatrycznego oddziału ratunkowego w szpitalu Edwarda w Naperville na zachodnich przedmieściach, Jennifer E. McNulty, stwierdziła - na podstawie swoich obserwacji i rozmów z uczniami - że jest przekonana, iż żelki albo zostały wyprodukowane z marihuaną lub z olejem z konopi indyjskich.

"Myślę, że jest to po prostu kolejny znak, że dzieci biorą narkotyki" - powiedziała.

W ostatnich latach mamy do czynienia ze wzrostem zażywania heroiny i innych narkotyków - przyznała McNulty.

Dwunastu uczniom, którzy zjedli misiowe żelki pozwolono wrócić do domu wtorek po udzieleniu im pomocy w pediatrycznej izbie przyjęć Edward Hospital. Dwie kolejne osoby zostały wypisane później tego samego dnia, po przejściu obserwacji w szpitalu.

Uczniowie skarżyli się na przyspieszone bicie serca, suchość w ustach i zawroty głowy zaraz po zjedzeniu żelków w kształcie misia. U niektórych odnotowano również uczucie "pobudzenia, coś w rodzaju ataku paniki".

Dyrektor dystryktu szkolnego nr 203 w Naperville, Dan Mosty, powiedział, że władze szkolne pomagają policji w prowadzonym dochodzeniu, które koncentruje się na ustaleniu źródła pochodzenia żelków z marihuaną i odnalezieniu osoby, która je dostarczyła uczniom.

Dystrykt ma politykę zera tolerancji dla narkotyków, a wszelkie przypadki dotyczące uczniów rozpatruje indywidualnie.

W 2013 roku pojawił się nawet pomysł losowych badań uczniów na obecność narkotyków, ale władze szkolne Naperville North nie zdecydowały się na jego realizację.

Była to propozycja szkolnego trenera, który sugerował, że takie badania powstrzymałyby uczniów przed dokonywaniem złych wyborów dotyczących zażywania narkotyków, a jednocześnie umożliwiałyby pomoc tym, którzy jej potrzebują.

Rok później szkoła zdecydowała, że wszyscy uczniowie, którzy biorą udział w jakichkolwiek zajęciach pozalekcyjnych w dystrykcie 203 nie będą poddawani obowiązkowym, losowym badaniom na obecność narkotyków. Zdecydowano, że należy koncentrować się na edukacji antynarkotykowej i prewencji.

Administratorzy tłumaczyli, że losowe testowanie często nie osiąga oczekiwanych wyników, a poza tym obawiano się kosztów związanych z możliwymi protestami i odwołaniami rodziców, którzy mogliby podważać wiarygodność badań, czy wybór laboratorium.

Oceń treść:

Average: 7.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Był to piątek, ostatni dzień przed świętami. dawno nie paliłem a przez święta nie było by mi dane zapalić, więc postanowiliśmy z kumplami spalić się w ten dzień. POmine co było na początku (ni opowiem m.in. o pijanym koledze na polskim :)) Przejde do opisuj mojej paranoi :)





Paliłem wtedy dwa towary.... Jeden taki sprasowany, doskonały, świetnie się paliło i świetnie fazowało :)). Potem taki pył marihuanowy, ale to była mj na bank. Kumple ten pył palili więc materiał był sprawdzony.....



  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć przeżycia czegoś nieznanego, odnalezienia odpowiedzi... Grupka wspólokatorów, przyjaciół chęć dania szansy LSD aby pokazało mi to co potrafi.

 (Ta część wypowiedzi jest kierowana do osób które przeczytały poprzedni mój tripraport. Jeśli nie jesteś zainteresowany czytaj od dawki. polecam przeczytać jeśli ktoś byłby zainteresowany śledzeniem moich

przeżyć gdyż jest to jedna wielka historia którą ciągle piszę w swym życiu)

 Witam poprzednio opisywałem swój pierwszy raz z połączeniem Marihuanny z mdma i lsd. Miałem wywód na temat tego że LSD nie działało. Jeśli chodzi o LSD myślałem że to nie zadziała  nigdy niespodziewałem się że może działać aż tak a to dopiero początek moich przygód. Zapraszam do lektury.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Wakacje dwa lata temu spędzane na wsi u dziadków koleżanki, zero jakiejkolwiek presji i stresu. Zdecydowałyśmy się na DXM bo będąc tam nie miałyśmy dostępu do niczego innego co umiliłoby nam pobyt na łonie natury

 

Wyjechałyśmy na tydzień za miasto. Postanowiłyśmy uczczić wakacje krótkim wypoczynkiem w spokojnej okolicy, i w ciągu jednego z letnich wieczorów urozmaiciłyśmy sobie pobyt tam słynnym Acodinem.

 

  • Benzydamina

[tekst ten jest publikowany w takiej formie, jakiej go otrzymaliśmy, żadne błędy nie zostały poprawione. Chcemy pokazać jak ten środek wpływa na zdolności manualne - red. neurogroove]