Katolicka archidiecezja przekazała 850.000$ na walkę z legalizacją marihuany

Archidiecezja w Bostonie przekazała 850.000$ na kampanię przeciwko wprowadzeniu w Massachusetts nowej ustawy, która zalegalizowałaby marihuanę do celów rekreacyjnych dla osób powyżej 21 roku życia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Nie chcemy utrwalać krzywdzących stereotypów, ale biorąc pod uwagą historię tej konkretnej archidiecezji, dalece stosowniejsze wydawałoby się spożytkowanie tych funduszy na walkę z pedofilią.

Odsłony

458

Katolicka Archidiecezja w Bostonie przekazała 850.000$ na kampanię przeciwko wprowadzeniu nowej ustawy w Massachusetts, która zalegalizuje marihuanę do celów rekreacyjnych dla dorosłych powyżej 21 roku życia.

Darowizna została przekazana w trybie “last minute”, ponieważ już za tydzień wyborcy w Massachusetts będą mogli zagłosować za przyjęciem ustawy legalizującej rekreacyjne wykorzystanie marihuany.

Wkład Kościoła stanowi 50% wzrost w ogólnej sumie przekazanych darowizna na rzecz kampanii “Bezpieczne i Zdrowe Massachusetts”.

Urzędnicy archidiecezji przesłali również materiały do innych parafii i szkół, w których polemizują na temat nowej ustawy.

“Gdyby ustawa przeszła, miałoby to znacząco szkodliwy wpływ na nasze parafie.” powiedział Terrence Donilon – rzecznik prasowy archidiecezji.

Jeśli wyborcy zagłosują za wprowadzeniem ustawy, mieszkańcy Massachusetts będą mogli posiadać do 28g marihuany (1 uncja), uprawiać do sześciu roślin, a licencjonowani dystrybutorzy i producenci mogliby sprzedawać marihuanę osobom powyżej 21 roku życia.

Oceń treść:

Average: 4.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Food: Grzyby w dawce ponad 70 sztuk jakies 3-5h od zbioru...





Doswiadczenie: grzyby po raz pierwszy.... wczesniej: jaranie (bardzo czesto), feta(czesto), tablety(czasami), opiaty(różne i dużo.. obecnie wcale) + różne inne wynalazki... obecnie tylko(aż?) bak, nos i kółka...





TRIP:

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne. Po towar do rodzinnego miasta - łącznie 2h drogi. Trochę się jednak cykam i źle mi z myślą, że złamałem kolejną granice jaką sobie ustawiłem - nie tykać RC. Feta to miał być mój ten "najgorszy" drug z mojej listy używek. I miałem zostać przy "tradycyjnych" i aptecznych okazjonalnie.

Często zarzucając fetę wieczorem, bo clearhead świetnie mi się sprawdza w pracy naszła mnie ochota na białe. Właściwie moją drugą połówkę. On jest strasznie podatny na uzależnienia więc muszę trzymać rękę na pulsie. No, ale jak już mu zmotam to jak tu nie skorzystać? Ale moje obydwa źródła przez dwa dni puste. Po przetrzepaniu forum i biciu się z myślami porzuciłem moje postanowienie o nie tykaniu substytutów tradycyjnych dragów i bum - mam RC. Czyli sięgamy coraz głębiej. Nie dobrze.

  • MDMA (Ecstasy)


  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Urodziny kumpla w domku w górach

Jakiś czas temu jednym z moich marzeń zostało spróbowanie psychodelików. Z uwagi na mój wcześniejszy brak zainteresowania ich tematem moim jedynym źródłem informacji o nich, była propaganda, wmawiająca nam, że to zło, które cię zniszczy oraz obraz hipisów, którzy wyglądali tak jak sam nie chciałbym wyglądać, dlatego nie miałem o nich dobrej opinii i nigdy nie ciągnęło mnie, żeby ich spróbować. To wszystko zaczęło się jednak zmieniać, kiedy natrafiłem na fragmenty podcastów gościa o imieniu Joe Rogan. Jest to komentator w największej organizacji MMA na świecie.

randomness