Kubańska spółka Habanos zamierza wyprodukować cztery tysiące cygar, z których część w ciągu najbliższego roku trafi na rynek we Francji, gdzie jedno cygaro będzie kosztowało tysiąc euro. Podaje w najnowszym numerze specjalistyczne pismo miłośników cygar "L'Amateur de cigare". Cztery tysiące sztuk cygar nazwanych "Behike" (od imienia czarownika, znachora i kapłana Indian Tainos z czasów prekolumbijskich) szykuje prestiżowa manufaktura El Laguito w Hawanie, gdzie będą konfekcjonowane przez znaną firmę Cohiba. Cztery tysiące "Behików" dla Cohiby zwija ta sama osoba, Norma Fernandez, która ma najdłuższy staż pracy w fabryce - 39 lat. Według Buenaventury Jimeneza, wiceprezesa Habanos, "Behike" to szczególny produkt dla znawców, najwyższej jakości, dla uczczenia 40. rocznicy marki Cohiba. Będą one prezentowane w humidorach - specjalnych skrzyneczkach z drewna cedrowego z nawilżaczem do przechowywania cygar. Ze stu humidorów, zawierających po 40 sztuk "Behike", już większość została zarezerwowana przez dystrybutorów hawańskich cygar na całym świecie, oprócz USA, które od lat 60. utrzymują embargo na kubańskie cygara. Obecnie najdroższe kubańskie cygaro we Francji - "Esplendidos" Cohiby - kosztuje 22,90 euro.
Onet.pl
Komentarze