Zniszczono blisko 620 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości rynkowej co najmniej 26 mln

Blisko 620 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości czarnorynkowej co najmniej 26 milionów złotych, zostało zniszczonych poprzez spalenie w ciągu ostatnich 10 miesięcy przez policjantów Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Poznaniu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wielkopolskamagazyn.p

Odsłony

127

Blisko 620 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości czarnorynkowej co najmniej 26 milionów złotych, zostało zniszczonych poprzez spalenie w ciągu ostatnich 10 miesięcy przez policjantów Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Poznaniu.

Narkotyki te zostały zabezpieczone przez policjantów garnizonu wielkopolskiego, w ramach realizowanych w ubiegłym roku czynności.

W maju br. miało miejsce kolejne niszczenie narkotyków realizowane przez KWP w Poznaniu, w trakcie którego spalono 179 kilogramów narkotyków, wśród których była m.in. marihuana ze zlikwidowanych plantacji, amfetamina z ujawnionych laboratoriów działających na terenie województwa wielkopolskiego, jak również narkotyki pochodzące z wewnątrzwspólnotowego przemytu z krajów Europy Zachodniej do Polski. Niszczenie zabezpieczonych narkotyków możliwe jest po uprawomocnieniu się wyroków sądowych, nakazujących ich zniszczenie.

Działający z ramach struktury KWP w Poznaniu, Wydział do walki z Przestępczością Narkotykową jest jednym z kilku działających w kraju, które są wyspecjalizowane w zwalczaniu przestępczości narkotykowej. Każdego roku policjanci z tego wydziału realizują wiele spraw, dzięki czemu setki kilogramów narkotyków nie trafią na ulice, a odpowiedzialne za handel osoby trafiają za kratki. Dodać należy, że obowiązujące przepisy prawa, pozwalają na stosowanie wobec tych osób tzw. konfiskaty rozszerzonej, przez co tracą oni swój majątek, nawet jeśli zostanie on wcześniej przepisany na inne osoby. Każde tego typu działania, są odczuwalne dla liderów grup przestępczych zajmujących się przestępczością narkotykową, a wysokie wyroki więzienia skutecznie eliminują ich na wiele lat ze społeczeństwa.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Pierwszy raz

Zbierałem się około miesiąca, żeby spróbować tej substancji, w końcu nadarzyła się ostatnia szansa przed zaliczeniami i sesją. Nastawienie oczywiste- ciekawość, pomimo lekkiego strachu przed dawkowaniem - odmierzałem "na oko". Sam w mieszkaniu, wieczór(początek o 22).

 Około godziny 22 odmierzam 20 mg substancji RC z woreczka, po czym aplikuję pod język. Jest gorzka, ale idzie to znieść; no może oprócz specyficznego "wypalenia" jamy ustnej, które przeszkadza przez pierwsze 15 minut. Uruchamiam laptopa, który będzie moim jedynym towarzyszem tego doświadczenia i po wchłonięciu substancji otwieram pierwsze piwo. Wyczytałem, iż alkohol to głupi pomysł do tryptamin, jednakże chciałem popijać jakieś płyny podczas tripu.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Obudziłem sie rano około godziny 9 u mojej byłej już(ufff) dziewczyny C, ogarnelismy mieszkanko, zjedlismy po jednej kanapce z twarogiem, popiłem około pół litrem soku porzeczkowego (inhibitor Mao<3) i czekalismy na naszego ziomeczka (B.) po niedlugiej chwili zapukał do drzwi i wszedł do nas z podekscytowanie i nastawieniem na przyjemny trip ( nigdy w zyciu nie brał zadnych narkotyków oprócz THC) spakowalismy wczoraj nazbierane kapelusze wolnosci i ruszylismy w strone przystanku autobusowego

Po około 5 minutach od wyjścia z autobusu od razu zajęliśmy się konsumpcją moich ulubionych łysic <3 Jakos inaczej zapamiętałem ich smak, był raczej łagodny i neutralny, teraz aplikacja kapeluszy wolności sprawiła mi lekki trud, lecz cała porcja zniknęła praktycznie na raz, zapita wodą (Jedynie mojej dziewczynie C.) sprawiło to delikatny trud, wypluła wszystko, lecz namówiłem ją do po prostu szybkiego połknięcia (hehehe). zaczynamy przechadzkę po lesie, mój ziomeczek (nazwijmy go B.) bardzo dobrze zna ten las, wiec idziemy w pewnym kierunku, czyli miejscem pogrzebu mojej i C.

  • Marihuana

Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.

  • Szałwia Wieszcza

nazwa rośliny - Salvia Divinorum


poziom doswiadczenia uzytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd


dawka, metoda zazycia - 0.5 grama palenie


"set & setting"-zrelaksowany, w dobrym nastroju i komfortowych warunkach