Zjadał marihuanę

...na widok policjantów

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Bałtycki

Odsłony

1955

W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci z sekcji narkotykowej gdyńskiej komendy przeprowadzili akcję przeciwko dilerom narkotyków. Już około godz. 18.20 patrol natknął się na grupkę młodych mężczyzn, z których jeden był im dobrze znany jako włamywacz samochodowy. Policjanci pojechali za nimi nieoznakowanym samochodem. Kiedy wystawili na dach "koguta" i zatrzymali opla, którym jechali mężczyźni, jeden z obserwowanych wyrzucił coś przez okno. Był to woreczek ze struną, taki jakich dilerzy używają do przechowywania podzielonych na porcje narkotyków. W woreczku były trzy porcje marihuany. Oprócz tego policjanci znaleźli jeszcze kilka porcji tego samego narkotyku. Nie wiedzą jednak dokładnie ile, bo zatrzymany, 23-letni Karol P. z Rewy, miał narkotyki... w ustach. Jak się później okazało, chłopak próbował zjeść marihuanę, by uniknąć kary za posiadanie narkotyków. Jednak nie zdążył. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)
pewnie mu z ust wyjeli
Zielas (niezweryfikowany)
Z ust mi to wyjąłeś :]
Rahshy (niezweryfikowany)
ciekawe czy slyszal o makumbie? :)
roxyk (niezweryfikowany)
-leszcz nie zdążył połknąć ...a faza była by fajna-miał by niezłego kopa.... <br>trzeba sie uczyć łykać ... <br>;-) <br>nie no przypał akcja <br> HWDP jak by nie było <br>
Zoltan (niezweryfikowany)
mugł nasladowac krowe zamuczec i szybciej by trawke zjadł:)
monte (niezweryfikowany)
hehe. Jak mi psy kiedys do szkoly wpadły to zjadlem 1g. :) Balem sie jak ja pierdole. Na szczescie pies nic nie wyczul. Jak ktos ma male ilosci i jest w krytycznej sytuacji to jest najlepszy sposob. :)
monte (niezweryfikowany)
PO zjedzeniu mialem ładna bombe i nawet w szkole mi sie fajnie siedzialo :)
skanki (niezweryfikowany)
; )
szuwar (niezweryfikowany)
Uwarzam że 3 lata to za mało wyroki za pośiadanie maryhy powinły zaczynać się od 10 lat w pierdlu. <br> <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol



Spis tresci:



  • Etanol (alkohol)
  • Mefedron

Piątkowy wieczór, wynajmowane mieszkanie, grupa znajomych, zero zmartwień, posiadówa na dużym balkonie pod szaroczarnym, miejskim niebem.

Na pierwszy kontakt z dostarczonym przez pana listonosza mefedronem, nałożyła się wizyta dobrego, starego znajomego z HR i nowego kolegi z hajpowego irca. Spędziliśmy noc na gorączkowych rozmowach na balkonie, nie wychodziliśmy z domu. Wszyscy uczestnicy przyjęcia, w chwili jego rozpoczęcia byli pełnoletni. Podczas imprezowania, jak i pisania niniejszego tekstu nie ucierpiały żadne zwierzęta.

  • Marihuana

Zdaje sie ze akcje z sercem sa dosyc popularnym zjawiskiem, chociarz zupelnie niegroznym. Po przezyciu opisanej

ponizej

historii zaczalem dociekac i znalazlem w moim miescie kilka osob ktore mialy podobne doznania. Cala sytuacja

wytracila mnie absolutnie z rownowagi, bo pale MJ od kilku lat i nieprzyjemnych doznan nie mialem. Moze clala

przygode spowodowala ilosc haszu ktory znalazl sie w moim organizmie, bo jedzac haszysz nalerzy pamietac ze,

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo. Setting: Gałkę jem w domu i po ogarnięciu podstawowych spraw (wyprowadzenie psa, dopakowanie się, itp.) idę na pociąg, który zabierze mnie do pobliskiego lasu, gdzie odbędzie się trip.

Substancja: Gałka Muszkatołowa 13g. Kupiona w internecie, zmielona i zapakowana w worek strunowy, z datą ważności, więc traktuję ją jak gałkę wysokiej jakości. Jest to mój pierwszy raz.

 

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo.

 

randomness