Zespół baseballowy z Oregonu będzie oferował napoje z THC na meczach.

Portland Pickles, zespół baseballowy z Oregonu grający w West Coast League, jako pierwszy profesjonalny zespół sportowy w USA będzie sprzedawać napoje z THC na swoich meczach.

deadmau5

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

24

Portland Pickles, zespół baseballowy z Oregonu grający w West Coast League, jako pierwszy profesjonalny zespół sportowy w USA będzie sprzedawać napoje z THC na swoich meczach.

Napoje THC na meczu

Zespół Portland Pickles, działający w West Coast League w Oregonie, zapowiada, że jako pierwszy w Stanach Zjednoczonych wprowadzi sprzedaż napojów z THC podczas meczów. Pickles nawiązali współpracę z firmą Cycling Frog, aby oferować napoje z THC pochodzącym z konopi na swoich meczach. W oświadczeniu Ross Campbell, wiceprezes ds. rozwoju biznesu, powiedział, że Pickles „mają obowiązek w branży sportowej podejmować odważne kroki i ustanawiać precedensy innowacyjnych partnerstw.”

„W2019 roku staliśmy się pierwszym zespołem, który nawiązał współpracę z firmą CBD, a wkrótce potem inne zespoły, aż po Major League, poszły w nasze ślady. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy zapewnić alternatywną opcję na naszych meczach dzięki produktom Cycling Frog dla naszych niesamowitych fanów i miasta Portland!” — Campbell w komunikacie prasowym. Cycling Frog Light Seltzer będzie dostępny na stadionie Walker Stadium, gdzie grają Pickles, od 18 czerwca. Light Seltzer zawiera 2 miligramy THC na porcję.

Matt Palomares, wiceprezes ds. marketingu marki w Cycling Frog, powiedział w oświadczeniu, że firma jest „zachwycona możliwością tworzenia historii” z Pickles. „W Cycling Frog wierzymy, że konsumpcja konopi powinna być normalizowana, dostępna i zabawna! Co może być bardziej normalnego niż pójście na mecz baseballowy i kibicowanie lokalnej drużynie?” — powiedział Palomares w komunikacie prasowym. „Dostępność napojów z THC na meczach Pickles to ogromny krok naprzód i czekamy na możliwość zainicjowania szerszej dyskusji poprzez to partnerstwo.”

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

lato, słoneczny dzień, z dwoma dobrymi kumplami (opisani jako M i K), podejście całkiem dobre, nie wiedziałem czego oczekiwać więc nie nastawiałem się za bardzo.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako trzecia część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Inne

Wolnosc- czy to slowo nie brzmi pieknie, ale co tak naprawde ono dla Was

oznacza. Czy ktokolwiek potrafi odpowiedziec? A moze kazdy odpowiada sam

sobie i nie chce podzielic sie swymi przemysleniami? Ja rowniez nie odpowiem

na to pytanie. Zadam za to kolejne i kolejne, na ktore nie znajduje

odpowiedzi. Pytam o wolnosc bo nie wiem co to jest, nigdy jej nie zaznalem,

nigdy nie poczulem i nie zasmakowalem w calosci. Chyba nikt z nas tego nie

uczynil i uczynic tego nie moze. Bo czy na tym coraz bardziej nierownym

  • LSD-25


uwaga: *[trip zostanie opisany z punktu widzenia Cogla]



  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

Miejsce : las , domek na drzewie Osoby : jedna osoba oprócz mnie Nastrój : wesoła Myśli : moj chłopak nie był by zadowolony jak by sie dowiedział co robię Oczekiwania : chce być po tym wyluzowana i chce sie śmiać

Mój pierwszy raz z marihuaną według mnie był to bad trip. 12.00 rano poszłam z koleżanka nazwijmy ją litera P do lasu na taki domek na drzewie. Miałyśmy ze sobą 2 piwa i zielone. Nie wiem skąd ono było (zielone) bo to było P. Mojej koleżanki to nie był pierwszy raz mówiła,że jest fajnie , że jest sie wyluzowanym i sie ze wszystkiego śmieje. Stwierdziłam ze czemu nie można spróbować. 12.30 byłyśmy na miejscu. Siedzimy juz w domu na drzewie otworzyłyśmy piwa. P nabiła fifke i dała mi ją. Powiedziała, że mam palić pierwsza.

randomness