Zażyli grzyby halucynogenne i poszli w góry. W akcji ratunkowej uczestniczyło 11 osób

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24
kgo//az
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

62

"Grupa młodych mężczyzn", sprawiających wrażenie odurzonych, szła górskim szlakiem w jednym z brytyjskich parków narodowych - informuje CNN. Ratownicy, którzy sprowadzili turystów na dół, ustalili, że przed wędrówką zażyli oni grzyby halucynogenne.

Do zdarzenia doszło 8 kwietnia w parku narodowym Lake District (po polsku - Kraina Jezior) w północno-zachodniej Anglii. Jak poinformowały cytowane przez CNN lokalne służby, kilku turystów zgłosiło, że po górskim szlaku chodzi wyraźnie odurzona "grupa młodych mężczyzn". Na miejsce wysłano składający się z 11 ratowników zespół Keswick Mountain Rescue Team. Jak przekazała na swojej stronie organizacja, okazało się, że stan turystów był wynikiem zażycia przez nich grzybów halucynogennych.

Akcja ratunkowa trwała dwie godziny

"Dwóch członków grupy, w tym kierowca, nie czuło się dobrze. Poszkodowanych sprowadzono na dół, obecny wśród ratowników medyk udzielił im wskazówek dotyczących harmonogramu dalszej części ich podróży" - czytamy we wpisie zamieszczonym na stronie Keswick Mountain Rescue Team. Ostatnie zdanie odnosi się prawdopodobnie do "podróży", w którą mężczyzn zabrał narkotyk (z ang. trip - red.). Mówiąc prościej, lekarz wyjaśnił im, przez jaki czas będą jeszcze pod wpływem grzybów.

We wpisie zaznaczono, że cała akcja ratunkowa trwała dwie godziny.

Znajdujący się na liście światowego dziedzictwa UNESCO Lake District jest największym parkiem narodowym w Anglii - podaje CNN. Odwiedzający go turyści powinni pamiętać o zagrożeniach, jakie mogą czekać na nich na miejscu. Na oficjalnej stronie internetowej parku jego władze ostrzegają m.in. przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi, a także nierównościami terenu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Tego lata, zdarzyło mi się być na kwasie w dużym zbiorowisku ludzi (duży, pokojowo zorientowany festiwal ogólnopolski).

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

Wieczór w mieszkaniu znajomego, względna cisza, komfortowe odizolowanie od świata zewnętrznego. Nastawienie pozytywne, jak prawie zawsze w życiu, z nutą ekscytacji związanej z eksploracją nowych potencjałów, którą uspokoiłem wyciszając się przed rozpoczęciem doświadczenia.

Tripowa przedmowa:

  • 4-ACO-DMT
  • Bad trip

Wieczór. Gwieździste niebo. Pokoj. Dobre samopoczucie

Około godziny 23:00 decyduję się na wrzucenie 50mg 4-Aco-DMT. Miało być mniej, 30mg, nie tripowałem od jakiegoś roku, ale w końcu postawiłem na 50mg. Zawartość samarki wylądowała w ustach rażąc swą gorzkością. Potrzymałem to trochę w buzi i połknąłem.

randomness