Zatrzymano dwóch 25-latków z Grudziądza. Przemycali 25 kilogramów marihuany!

Do udaremnienia przemytu doszło w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Pomorska
PA

Odsłony

224

Wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 1 milion złotych! Do udaremnienia przemytu doszło w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie). Wobec jednego z mężczyzn sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Dzięki kryminalnych z Grudziądza i Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy oraz funkcjonariuszom Straży Granicznej ze Zgorzelca, na rynek nie trafi ponad 50 tysięcy porcji narkotyków!

Marihuana była ukryta w samochodzie dostawczym, którym podróżowała dwójka 25-latków z Grudziądza. Auto zostało zatrzymane przez patrol Straży Granicznej. - W czasie kontroli przewożonego ładunku, na jednej z palet wśród opakowań z ciastkami znaleziono skrzynię, w której były dwa duże pakunki, owinięte w czarną folię - relacjonuje Marzena Solochewicz - Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji. - Okazało się, że w każdym z pakunków były duże worki foliowe wypełnione suszem roślinnym.

Jak wynika z szacunków kryminalnych wartość czarnorynkowa zabezpieczonej marihuany wynosi ok 1.250.000 tys. z.

Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje za przemyt znacznej ilości narkotyków karę pozbawienia wolności nie krótszą od 3 lat.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

Z góry przepraszam za błędy i surową formę ale mam właśnie zwała, a chce to napisać póki jeszcze pamiętam.


  • Grzyby halucynogenne


Grzyby (05.10.02r) - a zaczelo sie tak:

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

idealne!

Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!

  • Pozytywne przeżycie
  • Silene Capensis

Mocne zmęczenie, oczekiwania neutralne

Korzeń snów nie jest jakąś torpedą ani używką dla ludzi głodnych ekstremalnych wrażeń, aczkolwiek jest dość ciekawy w swoim działaniu, dlatego postanowiłem opisać moje doświadczenia z nim. Można podobno się nieźle ujebać, gdy zje się 3 gramy, lecz wolałem go dawkować powoli. Codziennie jadłem mniej więcej 0,7-1 gram, czyli niecałe pół łyżeczki korzenia. Przez sześć dni obserwowałem swoje reakcje. Szału, szczerze mówiąc, nie było, ale już wiem, gdzie popełniłem błąd. No i właśnie to chcę wam najbardziej przekazać- naukę na swoim błędzie, żebyście go potem wy nie musieli popełniać.

randomness