Zatrzymanie w trakcie produkcji narkotyków

Łącznie ponad 20 kilogramów marihuany znaleźli sokołowscy policjanci podczas przeszukania posesji na terenie województwa podlaskiego. Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 21 do 30 lat. Są podejrzani o posiadanie i produkcję narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Sokolow24TV
KPP Sokołów Podlaski

Odsłony

627

Łącznie ponad 20 kilogramów marihuany znaleźli sokołowscy policjanci podczas przeszukania posesji na terenie województwa podlaskiego. Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 21 do 30 lat. Są podejrzani o posiadanie i produkcję narkotyków.

Sokołowscy policjanci, na terenie województwa podlaskiego, zatrzymali trzech mężczyzn związanych z procederem produkcji narkotyków. Na posesji jednego z nich znaleziono 110 krzaków konopi, o wadze około 19 kilogramów, które były już w trakcie przygotowywania do procesu suszenia. Jeden z mężczyzn wycinał ze ściętych roślin kwiatostany i przygotowywał do specjalnej suszarni. Posesja, na której policjanci znaleźli narkotyki, znajdowała się w środku miejscowości, przylegającej do terenów leśnych.

W drewnianym budynku gospodarczym policjanci znaleźli profesjonalną suszarnię wyposażoną w specjalny sprzęt do prowadzenia tego procederu. Dzięki niej, mężczyźni mogli uzyskać gotowy susz w przeciągu kilku godzin. Znaleziono też ponad 1600 gramów gotowego narkotyku, przeznaczonego już do dalszej dystrybucji.

Na trop do tego miejsca policjanci wpadli po zatrzymaniu kobiety i mężczyzny, które przewoziły amfetaminę. Osoby te zostały aresztowane, lecz dały policjantom wskazówki, które pomogły w kolejnym zatrzymaniu osób z narkotykowego światka.

Teraz przed policjantami żmudna praca, aby udowodnić zatrzymanym mężczyznom popełnienie przestępstwa związane z handlem i produkcją narkotyków. Za przestępstwa te może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

~nothing_to_do_here (niezweryfikowany)

Przedostatni akapit, ten o zatrzymaniu kobiety, jest powtórzony :)
pokolenie Ł.K.

Faktycznie, taki błąd był w źródle, z którego przekleiłem - dzięki za zwrócenie uwagi!
OpenYourEyes (niezweryfikowany)

"Na trop do tego miejsca policjanci wpadli po zatrzymaniu kobiety i mężczyzny, które przewoziły amfetaminę. Osoby te zostały aresztowane, lecz dały policjantom wskazówki, które pomogły w kolejnym zatrzymaniu osób z narkotykowego światka." Rozjebali się konkretnie. No ale karma wraca.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Rodzaj substancji: Cannabis




Doświadczenie:kilka razy SD,LSA no i mj - jak widac raczej skromnie.




Set & setting:Mój pokój + 2 kumple + komputer + film.Wieczór.




  • ALD-52
  • ALD-52
  • MDMA
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie raczej rekreacyjne. Otoczenie: razem z przyjacielem, moim psem Maxem, w słoneczny pierwszy dzień listopada w starej, magicznej puszczy.

Wszystko to wydarzyło się około 6 lat temu, ale dopiero teraz postanowiłem spisać tę historię dla potomnych, więc wybaczcie mi, jeśli wspomnienia i sentymenty wypaczyły tę historię. Zacznę od trip raportu, a następnie przejdę do następstw tego doświadczenia w moim życiu. Razem z przyjacielem, moim psem Maxem (dwoma pięknymi duszami :) w słoneczny pierwszy dzień listopada w starej, magicznej puszczy, 100 mcg ALD-52 i 140 mg MDMA na głowę (uprzedzając pies nie przyjmował żadnej substancji xd). Nastawienie raczej rekreacyjne - myliłem się.

  • Amfetamina

Czas jakiś temu byłam uzależniona od fety. Od pierwszego razu jechałam na tym ze trzy lata i to niemal codziennie. Po jakimś

czasie dopadły mnie porządne doły, zaczęłam pisać

dziwne "wiersze" i odcinać się od ludzi. W końcu udało mi się

przestać brać. Ale to nie był koniec. Po kilku miesiącach się

dopiero zaczęło. Najpierw bałam się ludzi. Unikałam wychodzenia

z domu. Potem chodziłam jak w transie, nie byłam w stanie

normalnie myśleć. Byłam przekonana, że ludzie słyszą moje myśli.

  • LSD-25

krysztalek byl wysmienity, zjadlem jakies 2/3, nie wiem dokladnie, bo

przy przecinaniu sie pokruszyl. moze nawet niepotrzebnie go

kroilem. od razu wyszedlem na miasto, okolo 18.00, bylo jeszcze bardzo

slonecznie i radosnie. przechodzilem kolo filharmonii, cos dzialo sie

w srodku. wchodze, a tam wyklad o globalizacji i makdonaldyzacji

(po angielsku). usiadlem sobie w ostatnim rzedzie, ale

niestety slowa ukladaly mi sie w ciagle niezrozumiale buczenie, w ogole

randomness