Zatrzymani z narkotykami w Tucholi. Chciał wręczyć policjantom łapówkę

Policjanci zatrzymali mężczyznę, u którego znaleźli woreczek strunowy z białym proszkiem. Oprócz tego 23 – latek usiłował wręczyć policjantom łapówkę, aby ci odstąpili od dalszych czynności, czym tylko pogorszył swoją sytuację.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Pomorska
Janina Waszczuk

Odsłony

311

Policjanci zatrzymali mężczyznę, u którego znaleźli woreczek strunowy z białym proszkiem. Oprócz tego 23 – latek usiłował wręczyć policjantom łapówkę, aby ci odstąpili od dalszych czynności, czym tylko pogorszył swoją sytuację. Kolejni zatrzymani z narkotykami, wpadli w trakcie kontroli drogowej. Mężczyźni mieli przy sobie marihuanę i biały proszek.

Do zatrzymania mężczyzny doszło w Tucholi podczas patrolu w okolicach jednego z lokali w Tucholi, funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden, na widok policjantów nerwowo zaczął chować coś w spodnie. Przeprowadzone przez mundurowych przeszukanie ujawniło, że 23- letni tucholanin posiadał przy sobie woreczek strunowy z białym proszkiem. Młodzieniec postanowił „zawalczyć” o swoją wolność i za odstąpienie od dalszych czynności zaproponował policjantom „łapówkę”, czym tylko pogorszył swoją sytuację.

- Mężczyzna oraz jego towarzysz zostali przewiezieni do komendy. Kontrola ich stanu trzeźwości wykazała, że obaj byli nietrzeźwi - informuje Justyna Janiak, rzeczniczka tucholskiej policji. - Jeżeli badania laboratoryjne potwierdzą, że w woreczku znajdowały się narkotyki, to oprócz zarzutu usiłowania wręczenia policjantowi korzyści majątkowej, 23- latek odpowie także za posiadanie przy sobie środków odurzających.

Podczas kontroli drogowej w Cekcynie, policjanci odkryli przy dwóch mieszkańcach powiatu tucholskiego marihuanę i woreczki foliowe z białym proszkiem. Mężczyźni w różnych częściach garderoby mieli poukrywane środki odurzające. Łącznie policjanci znaleźli u 26 – i 31 – latka około 0,5 g marihuany i prawie 2 g substancji, prawdopodobnie pochodnej amfetaminy. Obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

dwa lata za pol grama 23 latek. To tlumaczy doslownie wszystko , o tym , jaK DZIALA polska Policja. Otoz najlatwiej zlapac malolata z woreczkiem gandzi , albo lolkiem, a w papierach jest , zatrzymany przestepstwo narkotykowe, i stratystyka sie zgadza..... bo przeciez dilerow nikt nie lapie, policjanci tez ludzie, czesto tez maja rodziny. Obudz sie Polsko!!!!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

62kg Dom, zmęczenie i senność wyjątkowo dają o sobie znać, nastawienie neutralne, nie wiedziałem czego się spodziewać ze względu na bardzo odmienne TR’y, oczekiwałem przypływu chęci do życia i pracy.

Paczkę znanego wszystkim leku sudafed miałem zakupioną dzień wcześniej, oczekiwałem ciekawego efektu bo wydałem 2 razy więcej niż normalnie ze względu na najdroższą aptekę w mieście.

16:20
4 tabletki (240mg) zapiłem filiżanką kawy, ogarnąlem mieszkanie i siadłem do książek.

  • Grzyby halucynogenne
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pozytywne przeżycie

Set: podekscytowanie pierwszym tripem po blisko roku, poczucie bezpieczeństwa przez posiadanie tripsittera koło siebie, chciałem dużych wrażeń, szczególnie wyraźnych CEVów. Setting: pokój oświetlony na czerwono, później żółto, panorama miasta za oknem, obok mnie mój sitter (nazwijmy go K), przed nami telewizor.

T+0:00 - start

Zaczynamy zabawę. Ustawiam sobie w miarę czerwone-delikatnie pomarańczowe oświetlenie. Przez jakieś 20 min nie widzę żadnych wielkich efektów, tłumaczę K liczby zespolone. Przeradza się to w rysowanie funkcji logarytmicznych, zauważanie ciekawych zależności między życiem a liczbą e, ale to nadal bardziej takie świadome myślenie. Po 40 min czuję już delikatne zagubienie, zaczyna robić się nieciekawie.

T+1:00 - początki

  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie pozytywne, chęć przeżycia lekkiego tripu w lesie.

 Swoją przygodę z psychodelikami rozpocząłem od NBOMe 25c. Z racji wielu przypadków hospitalizacji po NBOMach oraz tego że jestem bardzo podatny na wszystkie używki postanowiłem zacząć od bardzo małej dawki stopniowo ją zwiększając. Na pierwszy raz w domu zarzuciłem około 1/6 kartonika 1mg. Poczułem wtedy tylko lekkie wyostrzenie i nasycenie kolorów, niewielką euforię i empatię do członków rodziny i zwierząt.

  • MDMA (Ecstasy)

Data, ktorej jak narazie nie mam zamiaru zapominac (14.09.01). To byl moj pierwszy raz. Niezapomniane wrazenie. W ogle to

branie ekstazy nie bylo w planach, aaaale tak wyszlo. W sumie to nie zaluje. Wygladalo to mniej-wiecej tak. Byl piatek ok

godz 17 umowilem sie z panna, spotkalismy sie iiiiii .... pogadalismy, bylo OK, ale nic wiecej z tego nie wyszlo. Mniejsza o

to. Okolo godz 20 zladowalem w popularnym ostatnio gorzowskim barze `Cycku`. Masa a w zasadzie tlum znajomych. Kupilem sobie

randomness