Zajrzeliśmy do dokumentów fundacji Maty, a tam prawie same zera. Mamy komentarz managementu

Portal Gazeta.pl dotarł do sprawozdań finansowych założonej w 2022 r. przez rapera Matę Fundacji 420. Jej głównym celem jest walka o depenalizację posiadania marihuany na własny użytek. Z dokumentów wynika, że fundacja nie wydała w ubiegłych latach ani złotówki na swoje działania. Manager artysty tłumaczy jednak, że Mata wszystkie akcje finansuje z prywatnych pieniędzy i na razie przygotowuje grunt pod poważniejszą walkę o zmiany w prawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl | Marcin Kozłowski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

42

Portal Gazeta.pl dotarł do sprawozdań finansowych założonej w 2022 r. przez rapera Matę Fundacji 420. Jej głównym celem jest walka o depenalizację posiadania marihuany na własny użytek. Z dokumentów wynika, że fundacja nie wydała w ubiegłych latach ani złotówki na swoje działania. Manager artysty tłumaczy jednak, że Mata wszystkie akcje finansuje z prywatnych pieniędzy i na razie przygotowuje grunt pod poważniejszą walkę o zmiany w prawie.

"Fundacja 420 to przestrzeń dla wszystkich fanów muzyki, którzy chcą przyłączyć się do ruchu na rzecz depenalizacji konopi w Polsce" - przekazał w maju 2022 r. Mata na profilu organizacji na Instagramie. Formalnie fundacja artysty ma wpisane w swoich celach m.in. działania na rzecz profilaktyki skierowanej do osób zagrożonych narkomanią, "wsparcie postaw obywatelskich i odpowiedzialności społecznej" i "wspieranie inicjatyw służących zaangażowaniu społeczeństwa w proces stanowienia prawa".

"Koniec z tabuizowaniem tematu konopi, czas na edukację. Nie będziemy idealizować "hehe, ziółka". Będziemy długofalowo uświadamiać nasze społeczeństwo, kim są dzisiejsi konsumenci konopi, bo w świetle polskiego prawa są dziś przestępcami już od 0,01 g. My chcemy to zmienić! My chcemy to zdepenalizować" - zapowiadała w 2022 r. fundacja.

Na instagramowym profilu fundacji ukazało się do tej pory kilkanaście wpisów. Można zobaczyć m.in. zdjęcia Maty z udziału w ubiegłorocznej sesji ONZ-owskiej Komisji ds. Środków Odurzających. Fundacja 420 promowała też na swoim profilu "Mixtape 420", czyli zapis rozmowy Maty z psychoterapeutką Marią Banaszak. Artysta przyznał się wówczas do swoich problemów związanych z nadużywaniem marihuany. Stwierdził, że "za dużo jara, trochę się gubi w tym wszystkim".

Portal Gazeta.pl dotarł do sprawozdań finansowych Fundacji 420 za 2022 r. i 2023 r. Treść sprawozdań może sugerować, że fundacja praktycznie nie działa. W rubrykach dotyczących, chociażby przychodów fundacji lub kosztów realizacji celów statutowych widnieje "0 zł". Podobnie "0 zł" wydano na wynagrodzenia. Na rachunku fundacji zgromadzono również "0 zł".

Jedyne wydatki, jakie poniosła fundacja Maty, to koszty administracyjne (związane np. z wynajmem lokalu). W 2022 r. było to zaledwie 450 zł, w 2023 r. 600 zł.

Zwróciliśmy się z prośbą do managementu Maty z prośbą o komentarz. Zapytaliśmy, z czego wynikają takie, a nie inne liczby wpisane w sprawozdaniach i czy to oznacza, że Fundacja 420 jest de facto martwym podmiotem.

Manager artysty Marcin Rudnicki w odpowiedzi przesłanej we wtorek portalowi Gazeta.pl zaznacza, że "zasadniczym celem Fundacji 420 jest doprowadzenie do depenalizacji posiadania konopi na własny użytek", a Mata od początku miał świadomość, że to cel, którego realizacja wymaga czasu.

"Aby przygotować odpowiedni grunt społeczny i komunikacyjny pod tę inicjatywę, Michał Matczak w latach 2022-2023 jako fundator i prezes Fundacji 420 realizował osobiście szereg działań statutowych fundacji, aby swoją o wiele silniejszą marką osobistą zakorzenić w świadomości społecznej markę fundacji, a następnie wykorzystać ją do działania głównego, w praktyce niemożliwego do zrealizowania dla początkowo zupełnie nieznanej fundacji" - tłumaczy Marcin Rudnicki.

Jak zapowiada manager Maty, "po etapie przygotowawczym zostaną podjęte działania legislacyjne dotyczące depenalizacji i wówczas organizacja tej aktywności będzie finansowana bezpośrednio przez fundację".

"Michał Matczak finansował działania w poprzednich latach z własnych środków, ponieważ jako dobrze sytuowany finansowo młody człowiek uznał, że nie powinien rozpoczynać działalności fundacji od szukania darczyńców. Wiedział, że może spotkać się z krytyką społeczną ("sam nie wykładasz pieniędzy, a prosisz innych"). Ponadto część z tych działań jest ściśle powiązana z aktywnością artystyczną Michała Matczaka, a więc finansowanie ich poprzez fundację mogłoby budzić wątpliwości co do przejrzystości finansowej" - zaznacza manager rapera. Jak twierdzi, działania przygotowawcze kosztowały Matę do tej pory kilkaset tysięcy złotych.

Jednocześnie Marcin Rudnicki podał przykłady działań Maty jako fundatora i prezesa Fundacji 420. To m.in. wydanie utworu "Patoprohibicja" w 2022 r. i "2 Izoteki" w 2023 r., udział w sesji Komisji ONZ-owskiej, nagranie "420 Mixtape" (czyli opisywanej wyżej symulacji sesji terapii uzależnień), wsparcie aplikacji Cannabe monitorującej używanie marihuany, a także udział w programie "Autentyczni" w TVN.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD
  • Retrospekcja

Neutralny nastrój, sceptyczne nastawienie co do jakości kwasu. Samotna noc w domu.

To mój pierwszy TR więc proszę o wyrozumiałość. Do tego wszystko działo się jakiś czas temu.

 

Rano dostałem od znajomego 2 papierki, które podobno zawierały 200ug. Generalnie byłem sceptycznie nastawiony, wcześniej miałem kontakt z pewnym kwasem o mocy 120ug, ale niestety straciłem dojście. Ogólnie rzecz biorąc myślałem, że ten kwas, który miał 200ug, to jakiś słaby sort 30ug.

 

Początek

 

  • Marihuana

Pewnego pieknego wieczoru w ostatni dzien szkoly zaraz przed feriami

(godzina okolo 16, bylo ciemno) z kolegami postanowilismy troche

poswietowac. Troche sie balem bo bylem ostatnio mocno chory, antybiotyk

skonczylem brac 3 dni przed (nie pamietam co to bylo) i slyszalem ze

mieszanka antybiotyk + alkohol (najczesciej ) = nie wydolnosc serca,

lub tez brak przytomnosci.


Mimo to poszlismy w nasze ulubione miejsce, opuszczony dom dzialkowy ,

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa. Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

Pocahontas atakuje

 

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa.

Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

 

  • Retrospekcja
  • Zolpidem
  • zolpidem

Chęć doświadczenia halucynacji

Brałem kilka razy wcześniej nasen kilka no dokladnie to 3 razy ale dopiero za tym razem mnie tak  w kurwe trzeplo.