Zachodniopomorskie: Kilkanaście osób w szpitalach. Najprawdopodobniej zatruły się dopalaczami

Informacja wprost z Gorącej Linii RMF FM ;) Kilkanaście osób - głównie nastolatków z Trzebiatowa w Zachodniopomorskiem - trafiło do szpitali po zatruciu najprawdopodobniej dopalaczami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

rmf24.pl
Aneta Łuczkowska

Odsłony

283

Kilkanaście osób - głównie nastolatków z Trzebiatowa w Zachodniopomorskiem - trafiło do szpitali po zatruciu najprawdopodobniej dopalaczami. Jak dowiedziała się nasza reporterka, policja zatrzymała w tej sprawie jedną osobę - 18-latka. Aleksander N. został przesłuchany. Informację o tym dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Po zażyciu sprzedawanego w Trzebiatowie narkotyku, pierwsze osoby poczuły się źle zeszłej nocy. Miały wymioty, światłowstręt, z poszkodowanymi nie było logicznego kontaktu, niektórzy tracili przytomność.

Do szpitali w Gryficach, Kołobrzegu i Szczecinie trafiło kilkunastu pacjentów, głównie 18- i 20-latków. Przebywają na obserwacji. Jak poinformował nas rzecznik szpitala w Gryficach, gdzie trafiła większość poszkodowanych, to poważne zatrucie a stan pacjentów nie jest stabilny.

Jak ustaliła reporterka RMF FM, zatrzymany został 18-latek Aleksander N., który miał rozprowadzać narkotyki w Trzebiatowie. Może usłyszeć zarzuty za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Grozi za to 8 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów (ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel opowiadał mu jak to przypalali konopie przy pomocy tak zwanego "bociana".

  • LSD-25
  • Tripraport

Kopenhaga, piękny dzień, pozytywne nastawienie.

Liczymy spadających Duńczyków

Leżymy na dachu kopenhaskiej gliptoteki, spoglądając na ludzi drących się obok, w Tivoli. Kiedy kolejka górska irracjonalnie zwalnia, kiedy spadający swobodnie wagonik zdaje się toczyć powoli w dół, kiedy kręcący się obok ludzie zaczynają ruszać się jak muchy w smole, decydujemy, że pora iść dalej.

* * *

Kiedy zeszłego poranka zaproponowałem żonie, żebyśmy poszli do Tivoli, spojrzała na mnie krzywo i zapytała:

— I będziesz chciał jeździć na karuzelach?

  • Grzyby halucynogenne

S&S - Rok chyba 2002, niedługo po Pierwszym Grzybowym Tripie, ta sama jesień, choć już bardziej jesienna.. Akcja rozgrywa się na ostatnim piętrze domku braci K. Po pierwszym spotkaniu mam świetne nastawienie, spodziewam się znowu beki na maksa.. Występują: Ja,Lv,Ls,Kd,Km

Ilość - Po 50 sztuk na głowę, popite maślanką (moje ulubione połączenie)

Wiek i doświadczenie - każdy ok 20 lat, oraz podobne doświadczenia: Alkohol, MJ, haszysz, amfetamina, ecstasy, psilocybe semilanceata.

Lecimy!

  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Fascynacja i ogromna ciekawość przed tym co ukaże mi ten potężny, legendarny deliriant.

Wypadałoby tu napisać coś urzekającego na wstępie, lecz myślę że w obliczu dalszej części raportu jest to zbędne.

Październik, 2022 r.
S&S: Byłem sam na piętrze, a na parterze w domu rodzice i brat. Przed zażyciem benzydaminy, nastawiłem się na nią z wielką ekscytacją i ciekawością tego czego mnie nauczy i jak poszerzy moją świadomość siebie tkwiącego w tym spaczonym i iluzorycznym świecie.

randomness