Z ciężarówki wypadły paczki warte fortunę. Ich właściciela szuka policja

Na jednej z autostrad w Irlandii Północnej doszło do bardzo nietypowego zdarzenia. Z jadącej ciężarówki wypadły tajemnicze worki. Jak się później okazało, ich zawartość jest warta fortunę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

309

Na jednej z autostrad w Irlandii Północnej doszło do bardzo nietypowego zdarzenia. Z jadącej ciężarówki wypadły tajemnicze worki. Jak się później okazało, ich zawartość jest warta fortunę.

Na autostradzie niedaleko Belfastu doszło do nietypowego zdarzenia. Z jadącej ciężarówki wypadły duże worki. Do sytuacji doszło 3 października 2020 roku. Policja przybyła na autostradę sprawdzić pakunki. Po otwarciu okazało się, że są one wypełnione narkotykami.

Worki były wypełnione marihuaną. Wartość tak dużej ilości narkotyku szacuje się na milion funtów. Policja podkreśla, że utrata marihuany może wpłynąć na rynek narkotykowy i zorganizowaną przestępczość w Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jak doszło do całej sytuacji ani czy pakunki zostały wyrzucone celowo.

Policja szuka świadków zdarzenia w celu ustalenia właścicieli narkotyków. Dodaje, że pomimo pracy nie udało się zlokalizować, ani zidentyfikować ciężarówki, z której spadły worki. Mundurowi proszą o jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w zatrzymaniu przestępców.

Oceń treść:

Average: 6.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Nazwa substancji: marihuana

Poziom doświadczenia: lekko doświadczony

Dawka: 0,5grama na 3 osoby






  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Dłuuugo wyczekiwany moment, euforia sama w sobie.

Cześć wszystkim,
nazywam się E. On nazywał się M. Nas dwóch, fanatycy wręcz "Fear & Loathing in Las Vegas". Chcący przeżyć taką historię, pragnący! Każdym zmysłem. "Kto szuka ten znajdzie". No i się znalazło. Najpierw strona, potem "specyfik", potem zrzutka, potem dostawa. A potem..? Zapraszam do lektury.

Czasy liceum, 18 lat? Nie pamiętam.. tak dawno temu. Małe miasteczko, 15 tys. mieszkańcy.
Pozwolę sobie na nietypowy wygląd tekstu i pisanie tak, jakbym to przeżywał teraz. Tak dobrze to pamiętam - nostalgia!

  • 1P-LSD
  • Tripraport

Dobre nastawienie moje i F, mroczny klimat starej polskiej wsi, wielkiego lasu i nie przebranych pól, a wszystko pod księżycem w pełni i pięknym sierpniowym niebem

 . Cześć, opisze tu mój trip raport po tej pochodnej kwasu, bo sądzę że był całkiem ciekawy i mocno zapadł mi w pamięci . Dawka to tylko jeden karton 100ug ale s&s-miażdżące. Byłem z moim przyjacielem F na totalnym zadupiu , tylko wielki las, jeziorko i kilometr dalej mała wioska( Tak pólnocno wschodnia Polska ) . Rozbiliśmy z F i kilkoma znajomymi biwak w lesie nad jeziorem. Jak to już było wcześniej zaplanowanie, ja i F chcieliśmy wziąć te 2 kartony 1p lsd, które mi zostały sprzed wakacji.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywne nastawienie. Chłodne zimowe południe na osiedlu.

Około trzynastej patrzę za okno. Słońce, śnieg, w połowie czyste niebo, ciekawa pogoda. Trzeba zajarać póki nie piździ. 

Po tej decyzji już mnie nie było w domu. Nikt się tutaj nie przyplątał, nie szuka mnie? Pustki. Paru przechodniów się oddaliło.

T:0