Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

portalstoczniowy.pl | Mariusz Dasiewicz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

33

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

Jak podaje agencja Reuters, w styczniu 2023 roku hiszpańskie służby udaremniły przemyt kokainy na drobnicowcu Blume u wybrzeży Wysp Kanaryjskich. W trakcie przeszukania na pokładzie odkryto ponad 4 tony kokainy o czarnorynkowej wartości szacowanej na 200 mln dolarów. Narkotyki ukryto w kabinie jednego z członków załogi oraz w jednym z pomieszczeń ładunkowych – pod warstwą legalnego ładunku, którym była kawa z Ameryki Południowej.

Trop wiódł przez Brazylię i Rosję

Jednostka opuściła Brazylię z oficjalnym planem dotarcia do jednego z rosyjskich portów. Choć w dokumentach śledczych nie wskazano jednoznacznie próby przeładunku narkotyków na inne jednostki, hiszpańskie służby przyznały, że szybka akcja uniemożliwiła potencjalny transfer ładunku. To sugeruje, że scenariusz typu „ship-to-ship” był brany pod uwagę jako jeden z możliwych wariantów działania przemytników. Z ustaleń śledczych wynika/a>, że operacja została zainicjowana jeszcze we wrześniu 2022 roku, kiedy to brytyjska policja otrzymała pierwsze informacje o planowanym przemycie.

Zgodnie z ustaleniami, drobnicowiec należał do firmy Rentoor Chartering i Dignatio Corp, zarejestrowaną na Wyspach Marshalla. Obie spółki powiązano z 68-letnim Grekiem – byłym funkcjonariuszem policji, który miał doświadczenie zarówno w branży żeglugowej, jak i… przestępczości. Wraz z nim zatrzymano jego 24-letniego syna oraz kobietę. Czwarty podejrzany pozostaje nieuchwytny i – jak wynika z dokumentów – prawdopodobnie przebywa na terytorium Turcji.

Według ustaleń hiszpańskich śledczych wynika, że sposób ukrycia narkotyków oraz trasa jednostki były zgodne z profilem operacji prowadzonych przez grupy wykorzystujące statki handlowe do przemytu narkotyków. Członkowie załogi zostali zatrzymani i skazani, lecz główni organizatorzy – dopiero teraz zaczynają odpowiadać za swoje działania przed sądem.

Problem globalny, odpowiedzialność lokalna

Sprawa drobnicowca Blume pokazuje, jak trudne jest skuteczne śledzenie powiązań własnościowych statków handlowych. Wiele jednostek rejestrowanych jest w krajach oferujących tzw. tanie bandery, co utrudnia identyfikację operatora i kontrolę ładunku. W tym przypadku legalny fracht – kawa – posłużył jako przykrywka dla jednej z największych prób przemytu kokainy w Europie.

Wnioski są jednoznaczne: żegluga międzynarodowa wymaga bardziej szczelnego systemu kontroli i koordynacji, również na poziomie unijnym. Równolegle potrzebne jest wzmocnienie zdolności reagowania przez siły morskie – także w Polsce.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Pewnego dość nudnego, grudniowego popołudnia, po niedawnym zasłyszeniu pierwszych informacji o nadużywaniu gałki muszkatołowej, postanowiłem własnoręcznie poznać tę drugą stronę popularnej przyprawy.

O 16:07 zjadłem 6 świeżo zmielonych orzechów z jogurtem naturalnym i dżemem. Prawdopodobnie istnieją lepsze metody konsumpcji w tym przypadku, moja nie sprawdziła się. Nawet pół słoika dżemu malinowego nie zamaskowało intensywnie pachnącej gałki. Pomogło zapijanie colą. Ogólnie rzecz biorąc sama konsumpcja była najgorszą rzeczą w całym tym doświadczeniu.

  • Bad trip
  • Marihuana

Pusty dom ze znajomymi. Czesc palila czesc piła

Witam

Zaczne od tego ze moj pierwszy raz byl w wieku 13 lat i wtedy tez nie mialem pojecia czy to bylo czyste. Opisywana sytuacja miala miejsce w ferie tego roku.. bylem wtedy chwile przed 18. Wczesniej troche palilem ale okazjonalnie z raz na miesiac ale przed tymi feriami mialem 3 miesiace palenia prawie dzien w dzien. Przechodzac do opisywanej sytuacji...

  • Dekstrometorfan

Substancja: 600mg bromowodorku dekstrometorfanu w tabletkach po 15mg

Wiek, waga: 19lat, 60kg

Exp: DXM, THC, Etanol, nikotyna, kofeina

S&S: Zacisze własnego pokoju, rodzice na niższym piętrze (jak się potem dowiedziałem nie spali, wbrew moim oczekiwaniom), siostry na wakacjach, mała lampka na podłodze, (schylona maksymalnie w dół, tak, aby jak najmniej oświetlała) – jedynym źródłem mistycznego światła

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: Z racji tego, że jestem osobą uzależnioną miałem lekkie obawy przed przyjęciem grzybów, tym bardziej iż uczestniczę aktualnie w terapii uzależnień. Z drugiej strony miałem świadomość tego co robię, jaki wpływ ma na mnie psylocybina i co chcę osiągnąć (zgłębić siebie, nawiązać kontakt z naturą). Nie używałem żadnych innych substancji psychoaktywnych od ponad czterech miesięcy. Z przyjęciem grzybów czekałem na odpowiedni moment w życiu od ich ususzenia, to jest od pół roku. Setting: Z samego początku mieszkanie w bloku. Następnie, gdzie odbyła się większa część podróży - łąki, lasy i góry. To był słoneczny, wiosenny dzień. Cały czas byłem z trzema znajomymi, z tymże jedna z tych osób była mi szczególnie bliska - był to mój przyjaciel.

Wstałem rano z myślą, że to właśnie dziś jest ten dzień. Czekałem na niego pół roku, nie śpieszyło mi się. Wiedziałem, że jeśli chodzi o psylocybinę nie ma się co pośpieszać - w końcu nadejdzie odpowiedni moment.

T -60 do -30 minut
Wypiłem nektar z czarnej porzeczki.

T 0
Zjadłem z przyjacielem po około trzy i pół grama ususzonych cubensisów.