Wynajęli posesję po to, by spokojnie uprawiać konopie

Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy CBŚP ustalili, że w Górsku pod Toruniem, w wynajmowanej posesji znajduje się nielegalna plantacja konopi indyjskich. Zatrzymano trzech mężczyzn i zabezpieczono ponad 180 krzewów konopi oraz 4 kg marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Bydgoski
BOB

Odsłony

226

Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że w Górsku pod Toruniem, w wynajmowanej posesji znajduje się nielegalna plantacja konopi indyjskich. Zatrzymano trzech mężczyzn i zabezpieczono ponad 180 krzewów konopi oraz 4 kg marihuany.

W dwóch specjalnie przystosowanych pomieszczeniach budynku funkcjonariusze CBŚP w Górsku pod Toruniem odkryli ponad 180 krzewów konopi indyjskich, w różnej fazie wzrostu.

- Przy uprawie konopi wykorzystywany był specjalistyczny sprzęt oświetleniowo – grzewczy. Jak się okazało, część kwiatostanów była już wysuszona i w efekcie policjanci zabezpieczyli ponad 4 kg gotowej marihuany. Wartość czarnorynkowa zabezpieczonych narkotyków wynosi ponad 65 tysięcy złotych - informuje kom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.

Policjanci uważają, że plantacja mogła działać nawet od około roku, a wyprodukowana marihuana prawdopodobnie miała trafiać na nielegalny rynek powiatu toruńskiego. Jeden z zatrzymanych mężczyzn 49-letni Dariusz P. ps. „Siwy” wcześniej odpowiadał już za przestępstwo narkotykowe.

Na zatrzymanych ciążą zarzuty dotyczące uprawy i wytwarzania znacznej ilości narkotyków. Za tego typu przestępstwo grozić może kara do 15 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Toruniu zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Tripraport

Działka nad zbiornikiem wodnym, względna pogoda i niezły humor. 8 osób. Wśród tych 8 osób roboczo wyróżniłem grupę gamma (D.,I.,K.,W.,), grupę alfa (sinus i M.) a także siebie i Cosinusa. Grupy oznaczone greckimi literami alfabetu nie znały się ze sobą, a ja i Cosinus znaliśmy wszystkich. Powodowało to u mnie pewnie wątpliwości co do wrzucania sajo w takiej liczebności

 

Wstęp

Jak w każde kanikuły miał odbyć się „jakiś tam sajko trip”. Jak rok temu padło na działkę w okolicy idealnie się do tego nadającej. Różnicą była liczba osób – nie wrzucałem wcześniej niczego psychodelicznego w takiej grupie. Zebraliśmy się na miejscu o godzinie 21. Kilkanaście minut zeszło nam na ustaleniu tego gdzie właściwie idziemy (w sumie to jak zwykle chuja co ustaliliśmy) i zebranie niezbędnych do przetrwania w głuszy itemów.

Faza

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tabaka

Doświadczenie: Gałka Muszkatołowa, thc, winko

Wiek: 19 lat (48 kg)

Ilość: 50 g (2 gałki) świeżo ztartych

Oczekiwania: Pierwszy raz- przeżycie mistyczne

Ludzie: koleżanka A i koleżanka P.

Treść:

Dzień 1, 30.10.11

  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Spontanicznie zaplanowany wypad do lasu na świeżo zamówionym 3-CMC. Dobry humor, perspektywa pierwszego zarzucenia empatogena od dłuższego czasu.

Po ostatniej delegalizacji polski rynek RC bardzo zbiedniał. Zastanawiając się, czy cokolwiek z nowej fali beta-ketonów może dorównać poprzednim, spędziłem dużo czasu na czytaniu opinii i w końcu zdecydowałem się zamówić 3-CMC. Metaklefedron. Odkąd paczka do mnie przyszła, już wiedziałem, że trafił mi się prima sort. Białe, duże kryształki, które po lekkim pokruszeniu był wręcz przeźroczyste.

  • Inne
  • Inne
  • Retrospekcja

Zawsze przygotowany psychicznie z kotwicami jak podczas lucid dreaming :)

Na wstępie zaznaczę, że nie będzie to opis tripa, a raczej próba rozłożenia na części składowe tego, co działo się podczas moich kilku przygód z al-ladem i wnioski nt. obiektywnego działania substancji (tj. bez prywaty). Miałem już wcześniej doświadczenie z tego typu substancjami, mianowicie 1p-lsd, które moim zdaniem nie umywa się do alladyna. Przynajmniej w moim przypadku, bo kończyło się na tym, że miałem dość drastycznych wahań nastroju i zawsze kończyłem tę przekombinowaną gonitwę myśli z pomocą klonazolamu.

randomness