Woreczek tu, woreczek tam

Na szybko ze szczecińskiej kroniki policyjnej.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl/Szczecin, 18.04.2003

Odsłony

2313
Woreczek z amfetaminą znaleźli w samochodzie BMW policjanci podczas kontroli przeprowadzanej we wtorek wieczorem na ul. Salomei. 1 gram narkotyku ukryty był w pudełku po kasecie magnetofonowej. Kolejny gram miał przy sobie kierowca samochodu, 26-letni Mariusz S.

Marihuanę i gazowy pistolet z trzema nabojami mieli przy sobie 26-letni Dariusz D. i 27-letni Paweł K. Policjanci zatrzymali ich na al. Wojska Polskiego.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

jarvis (niezweryfikowany)

nie rozumiem to co policja jak zatrzyma mnie do kontroli to ma prawo przeszukiwac moje kasety magnetofonowe ? bez jaj........
ery. (niezweryfikowany)

nie rozumiem to co policja jak zatrzyma mnie do kontroli to ma prawo przeszukiwac moje kasety magnetofonowe ? bez jaj........
YoJoe (niezweryfikowany)

po co komu pudełko na kasety magnetofonowe , mamy przeciez 21 wiek, kompaktów sie używa teraz ;) <br> <br>tak czy inaczej ciekawe czy dostaną medale za udaremniony przemyt ?
scr (niezweryfikowany)

po co komu pudełko na kasety magnetofonowe , mamy przeciez 21 wiek, kompaktów sie używa teraz ;) <br> <br>tak czy inaczej ciekawe czy dostaną medale za udaremniony przemyt ?
niewnoszący (niezweryfikowany)

Taaa... mieli gieksa w pudelku po kasetach bo kompakt to dla nich XXII wiek.... Pewnie jak ich pan PIES zatrzymal to od razu poznal ze to jacys przemytnicy <br> <br>A tak na serio to kto dzisiaj wali fete? <br>Studeci od czasu do czasu i DRESY <br>Zawsze na imprezach wlucza sie tacy cisnieniowcy i pytaja wszystkich KUFA MASZ BIALKO ?!?!? <br> <br>Porazka
QrA (niezweryfikowany)

nie ma co, kolejny wielki sukces szczecińskiej policji :P
macho (niezweryfikowany)

HWDP
Fazujoshi (niezweryfikowany)

po co komu pudełko na kasety magnetofonowe , mamy przeciez 21 wiek, kompaktów sie używa teraz ;) <br> <br>tak czy inaczej ciekawe czy dostaną medale za udaremniony przemyt ?
Idoru (niezweryfikowany)

Taaa... mieli gieksa w pudelku po kasetach bo kompakt to dla nich XXII wiek.... Pewnie jak ich pan PIES zatrzymal to od razu poznal ze to jacys przemytnicy <br> <br>A tak na serio to kto dzisiaj wali fete? <br>Studeci od czasu do czasu i DRESY <br>Zawsze na imprezach wlucza sie tacy cisnieniowcy i pytaja wszystkich KUFA MASZ BIALKO ?!?!? <br> <br>Porazka
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne wyluzowane nastawienie.

   Miałam styczność z różnymi psychodelikami, ale meskalina była mi nowa. Czytałam „Drzwi percepcji” Huxleya, wspomnienia Witkacego, słyszałam opowieści znajomych, ale nie byłam szczególnie podekscytowana kiedy miałam już w ręce butelkę z miksturą z peyotlu. W życiu próbowałam wielu różnych substancji i powoli zaczęłam odczuwać, że  nie wynoszę już zbyt wielu  nowych doświadczeń z zażywania psychodelików, tak jak to było na początku.

  • Gałka muszkatołowa

Doświadczenie:

Natura- Galka Muszkatołowa (wielokrotnie), MJ (regularnie), haszysz

Chemia-Amfetamina, pixy, Kodeina, Tramadol, Dopalacze (Tajfun, Smoke, Ja Rush, Konkret i wieeele innych)

Wiek: 18 lat (70kg)

Ilość: 30g świeżej mielonej gałki firmy kamis

Oczekiwania: Nadzieja na mistyczne doznanie

Obsada:

Murzyn

Mariusz

Emilia

Kolega 1

Kolega 2

I wiele innych nieznaczących osób (zbieżność imion/pseudonimów przypadkowa)

Treść:

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks
  • N2O (gaz rozweselający)

Przeżycie miało miejsce na domówce u kolegi, chcieliśmy doświadczyć czegoś niezwykłego, bo był to nasz pierwszy raz n2o z mdma, muzyka grająca z głośnika i odgłosy rozmawiających osób

Sytuacja, o której piszę wydarzyła się wczoraj na domówce u znajomego. Około godziny 18.40 połknąłem całą tabletke maybach 170mg mdma. Miałem już doświadczenie z tą substancją tak samo jak z n2o, ale takich efektów nigdy bym się nie spodziewał. Następnie spaliłem nabicie z waporyzatora, było około godziny 19.45 i mdma zaczęło już dawać o sobie znaki.

  • Kofeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywny nastrój, jesienny wieczór, sam w swoim pokoju.

Słowem wstępu, poznawaniem działania różnorakich substancji psychoaktywnych, zainteresowałem się między 6 klasą, a pierwszą gimnazjum. Poznawaniem świata i podważaniem wszystkich jego reguł, według własnej woli, dużo wcześniej. Pierwszy dżosz wleciał koło 13 roku życia, pierwsze kaszlaki rok później, a 3 lata później, zainteresowałem się chodzeniem na praktytki z badań nad stymulantami w domach znajomych. I mimo, że wtedy wyglądało to jak najlepszy dla mnie okres, to była to zgubna droga. Nie powiem że na dno, bo w szerszej perspektywie kurewsko na szczyt (chociaż jeszcze do niego daleko).

randomness