Wino napytało kłopotów reżyserowi

Na grzywnę i orzeczony w zawieszeniu zakaz przekraczania progów teatru skazał sąd w Teheranie reżysera, który w jednej ze sztuk umieścił scenę z mężem, zmuszającym chorą żonę do wypicia wina, co ma przyspieszyć jej śmierć.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2002-08-23

Odsłony

1768
Reżyser Ali Rafi zapłaci 1,5 miliona riali (190 USD), ponieważ sąd uznał go za winnego łamania praw islamu przez propagowanie picia wina.

Rafi jest zaszokowany i zamierza wnieść apelację. "To, co pokazałem, miało być potępieniem wina, ponieważ wino było narzędziem zabijania, mającym przyspieszyć czyjąś śmierć" - powiedział reżyser.

W przeszłości Rafi bardzo uważał, żeby nie narazić się irańskim konserwatystom. Inscenizując "Romea i Julię", usunął wszystkie sceny z pocałunkami, ponieważ prawo zabrania fizycznego kontaktu kobiety z mężczyzną w miejscach publicznych.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

mivan (niezweryfikowany)

Strona przegladana 1 raz... po latach staran i tysiacu odwiedzin... taki jestem wzruszony...
gonzo (niezweryfikowany)

ale jazda.. nic nie kumam z islamu tak samo jak nie kumalem z komuny
mivan (niezweryfikowany)

ale jazda.. nic nie kumam z islamu tak samo jak nie kumalem z komuny
gonzo (niezweryfikowany)

ale jazda.. nic nie kumam z islamu tak samo jak nie kumalem z komuny
Armaggedon (niezweryfikowany)

ale jazda.. nic nie kumam z islamu tak samo jak nie kumalem z komuny
M. (niezweryfikowany)

Polska idzie w "dobrym " kierunku ku temu samemu.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie w bloku.Sobotni ranek. Grudzień. Dużo czasu. Myśl o zapaleniu dla relaksu.

Z góry uprzedzam, że nikt nie uwierzy w to co jest poniżej napisane. W ogóle to nic w życiu ani nie piłem ani nie ćpałem ani nie jarałem. Wszystko sobie ubzdurałem i nic podobnego się nie wydarzyło, a nawet jeśli to dawno i nie prawda. A ja jestem tylko waszym wyobrażeniem i kto to widział żeby jaranie MJ dawało takie skutki. Więc jak macie zgłaszać itd. to darujcie sobie dalszą lekturę.

T+00: Wyciągam lufkę, zapalam świece, bo ma większy ogień od zapalniczki. Smaże szkiełko dokładnie z jednej strony, z drugiej, czekam aż wystygnie odwracam tyłem do przodu i ten sam zabieg.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mam 22 lata. Nie eksperymentowałam nigdy z narkotykami, dosłownie kilka razy zdarzyło mi się zapalić marihuanę i nigdy nie poczułam niewiadomo jak pozytywnych lub negatywnych doznań. Dlatego ten piątkowy wieczór postanowiłam spędzić w domu z moim chłopakiem przy kieliszku wina ze „śmiesznym” papierosem. Bo dlaczego nie? Dodam, że z moim chłopakiem mamy wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze, a tak naprawdę nie minęły jeszcze dwa miesiące odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy. Mimo tej relacji nie padły jeszcze między nami wyznania typu „kocham Cię”.

  • Katastrofa
  • Tramadol

Kilka dni u babci, kilkudniowy ciąg na tramalu

A więc tak zacznę od tego że pojechałem do babci gdzieś w drugim tygodniu grudnia 2023 i tekst będę pisał raczej z pamięci, a więc zaczęło się od tego że standardowo po przyjechaniu do dziadków sprawdziłem szafki z lekami i znalazłem kilka blistrow trampka, dziennie dawkowalem ok. 375mg no i po 3 albo 4 dniach takiego ciągu, standardowo zarzuciłem swoją ulubioną dawkę 375mg w samochodzie dziadka po powrocie od cioci, zjadłem, wróciłem do domu wziąłem coś ma kolację i poszedłem do pokoju jeść, i uwaga dalej nic nie pamiętam, obudziłem się w łazience przy mnie mama, babcia i dziadek.

randomness