Valery B. przemycał w luksusowym audi prawie 100 kg haszyszu. Stanie przed sądem

Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Białymstoku usiądzie Estończyk oskarżony o przemyt znacznej ilości narkotyków. Chce poddać się karze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Poranny.pl
Magdalena Kuźmiuk

Odsłony

313

Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Białymstoku usiądzie Estończyk oskarżony o przemyt znacznej ilości narkotyków. Chce poddać się karze.

Valery B. na proces - który zacznie się pod koniec miesiąca - czeka w areszcie śledczym. 56-latek przebywa tam od sierpnia ubiegłego roku, kiedy wpadł na granicy w Kuźnicy, przewożąc ponad 130 pakunków z haszyszem poukrywanych w specjalnych skrytkach jego audi.

To było dokładnie 3 sierpnia późnym wieczorem, kiedy Valery B. pojawił się w białym audi na polsko-białoruskim przejściu granicznym. Kontrolujący obcokrajowca pogranicznicy nabrali podejrzeń.

Pies, które zdecydowali się użyć, tylko potwierdził ich przypuszczenia. Funkcjonariusze użyli testera narkotykowego. Haszysz - spakowany w kilkusetgramowe pakunki - ukryty był w progach, podłodze i nadkolach samochodu.

W rozmowie z polskimi pogranicznikami kierowca oświadczył, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co wiezie. Powiedział, że narkotyki pochodzą z Maroka i że spakowano je w Hiszpanii. Miały trafić do Sankt Petersburga. Haszysz miał tam odebrać niejaki Nikołaj.

Potem Valery B. usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.

Śledczy ustalili, że przemyt narkotyków zaproponował oskarżonemu stary znajomy - mężczyzna o imieniu Tatarian. Valery B. twierdził, że on już wcześniej namawiał go na przemyt, ale Estończyk zgodził się dopiero w tamtym roku, ale zastrzegł, że może przemycić tylko lekkie narkotyki. Nie miał pracy, a długi rosły, dlatego się zgodził. Twierdził, że za wykonanie zadania miał dostać 6000 euro. Przestępcy oddali mu też pieniądze za samochód, który oskarżony kupił specjalnie na tę okazję. Dostał też pieniądze na wydatki w drodze do Hiszpanii.

56-latek wyjaśniał w prokuraturze, że już na miejscu został wywieziony w góry. Założono mu też opaskę na oczy, by nie zorientował się, dokąd jadą. Zabrali mu audi na tydzień, a kiedy je odwieźli, samochód był już przerobiony tak, by ukryć w nim narkotyki.

Valery B. opowiadał, że za pierwszym razem wrócił do Rosji bez narkotyków, by - jak polecili mu wspólnicy - „sprawdzić granicę”. W drugą podróż zabrał już nielegalne pakunki. I wpadł.

Adwokat Valerego B. złożył już w sądzie wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Proponuje pięć lat pozbawienia wolności i 10 tysięcy złotych grzywny. Przepadkowi uległoby też luksusowe auto, które posłużyło oskarżonemu Estończykowi do przemytu.

Teraz tę karę rozważy Sąd Okręgowy w Białymstoku, gdzie trafił akt oskarżenia. Czyn zarzucony Estończykowi polega karze od trzech do nawet 15 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Elo!- Wlasnie zaczyna mi sie praktyka miesieczna w zakladzie

elektronicznym,dlatego cala nasza klasa poszla na wagary.Byl piatek,myslalem co

tu zrobic aby sie znalezc na wyzynie,(high),wpadlem na pomysl Tussipectu

(syrop- jest bezpieczniejszy i malo szkodliwy), kupilem 2 buteleczki i

pojechalismy z kumplem do domu zaposcilem Tab Two i snujemy obliczenia (w

syropie jest 0,07 g efedryny a wlasciwie to jej chlorowodorku) liczylismy czy

nie za duzo czy nie za malo, troche nas to zwalowalo, ale zaczelismy pic.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Wolny weekend, niepohamowana ochota na przyćpanie

Trochę za póżno ogarnąłem że nie wszystkie apteki są całodobowe, więc zamiast podejść sobie do najbliższej, 100 metrów od domu musiałem przejść się trochę miastem ale ruch to ponoć zdrowie a w tej branży zdrowie chyba jest w cenie, także nie ma co narzekać.

  • 5-APB
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywne nastawienie, rodzice pojechali na 3 dni w góry, miałem ochotę popróbować jakichś ciekawych substancji, kumpel zapodał mi właśnie 5-APB. Po zażyciu poszedłem do naszego miejscowego Pub'u.

Zaczne bez jakiegos wstępu większego, dostałem od kumpla woreczek z ok 90mg 5-APB, gdyż wiedziałem, ze w weekend moi rodzice jadą w Bieszczady i będę mieć przez 3 dni wolną chate (tylko babcia mieszkająca piętro niżej, bo mieszkam w domu dwu-rodzinnym).