USA: zwolnienia w Białym Domu za używanie marihuany

W piątek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, poinformowała o zwolnieniu 5 osób, z powodu używania przez nie w przeszłości marihuany. Jak dodała, to i tak „mniej niż zwolniono by kiedyś”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cnbs.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

48

W piątek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, poinformowała o zwolnieniu 5 osób, z powodu używania przez nie w przeszłości marihuany. Jak dodała, to i tak „mniej niż zwolniono by kiedyś”.

Jako pierwsze o zwolnieniu pracowników Białego Domu poinformowało amerykańskie radio PRN. Po wyemitowaniu tej informacji do sprawy odniosła się rzeczniczka Jen Paski, która potwierdziła tę informację.

Rzeczniczka podkreśliła jednocześnie, że w Białym Domu „zatrudnione są setki osób, a tylko pięć zwolniono w efekcie tej polityki”. Psaki dodała, że i tak przepisy dotyczące stosowania marihuany zawarte m.in. certyfikacie bezpieczeństwa zostały złagodzone przez administracje prezydenta Joe Bidena, zważywszy na legalizacje konopi w niektórych stanach.

Pod koniec lutego Biały Dom ogłosił, że historia stosowania marihuany nie będzie automatycznie dyskwalifikować pracowników.

Jak powiedziała rzeczniczka Psaki, od zatrudnionych w Białym Domu pracowników wymaga się, aby całkowicie zrezygnowali z używania marihuany. Zatrudnieni w siedzibie prezydenta mają także godzić się na wykonanie testów wykrywających substancje psychoaktywne.

Co ciekawe, Portal Daily Beast powołując się na anonimowe źródło, informował już wcześniej, że dziesiątki pracowników Białego Domu zostało zawieszonych, poproszonych o rezygnację lub przeniesionych do pracy zdalnej w związku z używaniem marihuany w przeszłości.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Eter
  • Eter
  • Retrospekcja

Napisał dr Dezydery Prokopowicz

 

le catoblepas

czarny byk z głową świni opadającą do ziemi, którą łączy z tułowiem wąska, długa i płaska szyja, jak opróżnione jelito

Nikt, Antoine, nigdy nie widział moich oczu, a ci, którzy je widzieli, nie żyją. Gdybym podniósł swoje różowe i obrzmiałe powieki, umarłbyś natychmiast

antoine

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Szczera chęć przeżycia duchowego oczyszczenia, wkraczająca w nietknięty przez martwą, ludzką rękę fragment pradawnego lasu. Czyż mogło być lepiej? A miało to miejsce, pewnej zagubionej, jakby się wydawało, w granicach czasu i przestrzeni... jedynej świadomej, złotej, polskiej jesieni.

Zawsze, pierwszym problemem nazbyt przewrażliwionego autora, jest rozpoczęcie tekstu w taki sposób, by czytelnik już na samym początku nie drgnął w okrutnym spazmie przedwczesnej krytyki, wciskając gorączkowo przycisk cofania w przeglądarce jedną ręką, drugą zaś, sięgając po swe odłożone zawczasu, konopne pigułki, wytwarzane przez ostatnią hippisowską komunę, gdzieś hen daleko, za nieprzebytymi otchłaniami czasu...

  • Dekstrometorfan

S&S – znudzenie, ok. godziny 21, mój pokój

Substancja - 300mg DXM

Doświadczenie – THC, kodeina, benzydamina, amfetamina, efedryna, alkohol, grzyby

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wychodzę z pracy około 18... Idąc ulicą rozmyślam nad tym jak, gdzie, czym i za ile... 

 

Wiele czasu nie miałem, gdyż za kilkadziesiąt minut miałem autosan do innego miasta (45km) więc plan musiał być szybki lecz konkretny. Kilka dni wcześniej z kumplem nawinęła się gadka apropo DXM, a konkretnie o Acodinie. Na ten czas zupełną abstrakcją dla mnie było użycie tego na sobie, lecz po kilku chwilach i telefonie do przyjaciela z podstawowymi informacjami postanowiłem spróbować. 

 

randomness