USA: redukcja liczby śmiertelnych wypadków w pracy w stanach z legalną medyczną marihuaną

W jaki jednak sposób legalizacja marihuany medycznej faktycznie wpływa na bezpieczeństwo w miejscu pracy? Czy stosujący ją pacjenci istotnie stanowią zagrożenie dla siebie i współpracowników? Nowe badanie, dostępne na stronie Drug Policy, konkluduje: nie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

High Times
Adam Tdrury

Odsłony

107

Jednym z problemów, o jakich muszą myśleć władze stanów, w których dostępna jest medyczna marihuana, jest kwestia stosowania konopnych produktów leczniczych przez pracowników różnych zakładów. W kilku stanach używanie medycznej marihuany przez pracowników wciąż może być powodem wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych. Niejasna jest również kwestia dochodzenia praw do odszkodowania za wypadek w miejscu pracy przez pracowników (lub ich rodziny, gdy mowa o wypadkach śmiertelnych) stosujących medyczną marihuanę, ponieważ firmy ubezpieczeniowe mogą traktować tę okoliczność jako wskazującą na winę pracownika.

W jaki jednak sposób legalizacja marihuany medycznej faktycznie wpływa na bezpieczeństwo w miejscu pracy? Czy stosujący ją pacjenci istotnie stanowią zagrożenie dla siebie i współpracowników? Nowe badanie, dostępne na stronie Drug Policy, konkluduje: nie.

W rzeczy samej badanie wskazuje na zmniejszenie o 19,5 procent wskaźnika zgonów w miejscu pracy w stanach, gdzie medyczna marihuana jest dostępna.

Nowe badanie opublikowane na łamach "The International Journal of Drug Policy" bada związek między legalizacją medycznej marihuany a wypadkami w miejscu pracy na poziomie stanów. Korzystając z danych Bureau of Labor Statistics ze wszystkich 50 stanów USA z lat 1992-2015, badania obejmują pracowników z dwóch grup wiekowych.

W przypadku pracowników w wieku 25-44 lat naukowcy powiązali legalność medycznej marihuany z 19,5-procentową redukcję spodziewanej liczby zgonów w miejscu pracy. W przypadku pracowników młodszych, w wieku 16-24 lat, badacze również odnotowali redukcję — dla tej grupy zmniejszenie liczby zgonów nie było jednak statystycznie istotne. Dane te oznaczają jednak, że legalizacja marihuany zdecydowanie nie doprowadziła do zwiększenia śmiertelności w miejscach pracy.

Co więcej: badanie wykazało, że związek między legalizacją medycznej marihuany a spadkiem liczby ofiar śmiertelnych w miejscach pracy z czasem wzrósł. W czasie pięciu lat odnotowano 33,7-procentową redukcję spodziewanej liczby zgonów.

Krótko mówiąc, marihuana medyczna nie tylko miała negatywnego wpływu na bezpieczeństwo w miejscach pracy, ale także najwyraźniej przyczyniła się do tego, że stały się one bezpieczniejsze.

Najbezpieczniejszymi miejscami pracy (miarą jest tu zmniejszenie się liczby śmiertelnych wypadków), okazały się te ulokowane w stanach z przepisami, które wymieniają ból jako stan kwalifikujący do leczenia konopiami i umożliwiającymi ich uprawę na własny użytek. Innymi słowy: stany, które nie traktują bólu jako wskazania do stosowania medycznych konopi lub nie pozwalają pacjentom ich uprawiać, odnotowały niższy poziom redukcji.

Naukowcy sugerują zatem, że istnieje związek między zwiększeniem bezpieczeństwa w miejscu pracy a medyczną marihuaną. Badania wykazały jednak, że THC wywiera określone, krótkotrwałe działanie na sprawność psychomotoryczną i funkcje poznawcze. Jest oczywiste, że tego rodzaju skutki przyczyniłyby się raczej do większej liczby wypadków w miejscu pracy, a nie jej zmniejszenia. Cóż jest więc na rzeczy?

Badanie nie wspomina nic o CBD. Wielu pacjentów używających konopi indyjskich używa produktów z CBD nie tylko dlatego, że są one odpowiedniejsze dla leczenia ich objawów, ale dlatego, że CBD nie wywołuje efektów psychoaktywnych Zatem pacjenci, którzy używają produktów z CDB, nie będą w pracy pod wpływem, co przełoży się na brak wzrostu liczby wypadków.

Ludzie z Drug Policy mają jednak inną hipotezę. Wskazują na wcześniejsze badania, które udokumentowały, że legalna marihuana medyczna prowadzi do znacznego ograniczenia spożycia alkoholu, opioidów i innych substancji psychoaktywnych. Jeśli pracownicy istotnie używają mniej substancji, które powodują istotne zaburzenia motoryczne i poznawcze, logiczne jest, że ich miejsca pracy stają się bezpieczniejsze. Autorzy badania wzywają do dokładniejszego zbadania tego właśnie zjawiska.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Najdziwniejsze przeżycie miałem po zwykłym staffie.Nie wiem czy do tego było coś dodawane .

Kupiłem tego zielska zwykłą ,małą ćwiarteczke.Na więcej nie było mnie stać.Dwa bobki staffu kosztowały mnie 10 zl i niezły kat od dilera na temat jaki to jest dzis zajebisty towar.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Bardzo pozytywne nastawienie, nastrój wielkanocny, wolna chata

     Wydarzenia opisane w raporcie miały miejsce ok 3 lata temu w Anglii. Raport pisze dopiero teraz bo jak mawiał Sokrates słowo pisane jest niebezpieczne, boje się że nie będę w stanie opisać tego co przeżyłem w słowach ale zdecydowałem się jednak spróbować. Może ten raport pomoże komuś się nastawić dobrze.

 

  • Buprenorfina
  • Estazolam
  • Morfina
  • Pozytywne przeżycie

Dzień jak co dzień - substancja przyjęta w celu załagodzenia objawów abstynencyjnych po ostrym ciągu z Tramadolem. Ogólnie pozytywne nastawienie, nadzieja na chociaż lekkie załagodzenie nadchodzącego skręta. Mieszkam w wynajmowanym pokoju więc zero jakichkolwiek wpadek

Witam Serdecznie
Z okacji tego że Estazolam zaczął działać - pozwolił mi się nieco otworzyć i przedstawić wam działanie buprenorfiny którą wydobywam z plastwów o nazwie handlowej transtec.

Co to jest buprenorfina?
W skrócie jest to pochodna tebainy. Buprenorfina jest dostępna międzi innymi w tabletkach podjęzykowych Bunondol w dawkach 0,2mg oraz 0,4mg oraz w plastrach Transtec zawierających 20mg/30mg/40mg per plaster.
Jeśli ktoś jest ciekaw większą ilością informacji - na pewno znajdziecie ją na wikipedi :)

  • Dekstrometorfan
  • Inne
  • Przeżycie mistyczne

Lekki strach, duża ciekawość, duże oczekiwania, duża wiara w siebie i fazę, spokojne otoczenie,

Godzina 9:30- Łykam 11 kapsułek, w których zamknąłem mieszankę imbiru i pieprzu czarnego. Obie te przyprawy mają za zadanie wzmocnić moje doznania. Kumpel (nazwijmy go Kleofas) łyka 10, ponieważ waży troszkę mniej. A przez "troszkę" rozumiem jakieś 10 kilo :) Moja waga to w chwili obecnej 88 kilogramów.

Całość popijamy sokiem z grejpfruta (ułatwia wchłanianie leków) zmieszanym z AAKG (kolejny wzmacniacz faz). Dodajemy do tego po 12 ml syropu Atussin.

randomness