USA: para reporterów oskarżona o doprowadzenie do zatrucia dziecka kokainą

Dziennikarze amerykańskiej telewizji przyznali, że narazili życie i zdrowie swojego dziecka. Reporterka nakarmiła je piersią kilka godzin po tym, jak zażywała na imprezie kokainę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt24.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Zwróćcie uwagę na przytoczony powyżej oryginalny tytuł newsa. Sensacja musi być, bez tego ani rusz.

Odsłony

262

Dziennikarze amerykańskiej telewizji przyznali, że narazili życie i zdrowie swojego dziecka, doprowadzając do jego kontaktu z kokainą. Zostali przesłuchani po tym, jak we krwi ich córki lekarze z ostrego dyżuru znaleźli narkotyki. Okazało się, że lekkomyślna reporterka nakarmiła swoje maleństwo piersią, kilka godzin po tym jak zażywała na imprezie kokainę.

Do zdarzenia doszło w maju tego roku, kiedy córka 26-letniej Krystin i 42-letniego Soma Lisaiusa miała zaledwie 4 miesiące. Dziecko trafiło na ostry dyżur w złym stanie. Małe ciałko dziewczynki było sztywne, a oczy nie reagowały na światło. Dodatkowo rodzice utrudniali lekarzom rozpoznanie, co jej dolega, nie zgadzając się na testy toksykologiczne w kierunku narkotyków.

W końcu przewieziono ją do innej kliniki, gdzie zrobiono testy w obecności policji. Wtedy okazało się, że dziewczynka ma w organizmie kokainę. Było pewne, że ktoś musiał ją podać dziecku. Pozostawało tylko pytanie, w jaki sposób.

Początkowo Krystin Lisaius przepytywana przez funkcjonariuszy policji w Arizonie była na tyle bezczelna, żeby twierdzić, że nie zażywała narkotyków. Jednak fakty mówiły za siebie. W końcu kobieta przyznała, że dzień wcześniej była na imprezie, na której narkotyzowała się kokainą. Narkotyk przeniknął do organizmu dziecka wraz z mlekiem naćpanej matki.

Po ujawnieniu skandalu oboje dziennikarze stracili pracę. Ich córka, której udało się wyzdrowieć, jest pod opieką babci. Parze grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25B-NBOMe
  • 25I-NBOMe
  • Pierwszy raz

Otoczenie : Wieczór, weekend, ciemny pokój rozjaśniony lekko filmem (Piraci z Karaibów : Skrzynia Umarlaka) by powstała niesamowita gra cieni w moim "sanktuarium". Okno zasłonięte. Umysł : Wielotygodniowe przygotowanie psychiczne pod pierwszy mój mocniejszy psychodelik. Chęć poznania własnego ja.

Waga : 83 kg , wzrost 182cm

 

~13:00

W marcu roku 2013 przyszedł do mnie wreszcie mój upragniony list z Ameryki zawierający niezwykłą przesyłkę, a konkretnie cztery kartoniki nasączone psychodelicznymi substancjami o których tak marzyłem ukryte w aluminiowej folii. Nie miałem wtedy jeszcze pojęcia co mnie czeka.

~19:45

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Set: Lekkie poddenerwowanie spowodowane wypadkiem przy ekstrakcji, ale pozytywne nastawienie do tego, co miało nadejść, podekscytowanie, radość. Setting: Własny dom - kuchnia, jasne i przyjemne pomieszczenie, przytulny balkon na trzecim piętrze, mała łazienka z dużym lustrem + zgaszone światło, wizyta przyjaciółki od razu po całkowitym zażyciu substancji.

Witam, jestem początkującą - oto mój pierwszy trip po tej substancji psychoaktywnej, a zarazem i pierwszy trip mojego życia. Postaram się opisać wszystko, co miało miejsce. Proszę o wyrozumiałość - dużo się działo, a styl pisania jest dość dynamiczny.

Naczytałam się tutaj wiele na temat benzydaminy. Łatwo dostępna, tania i mocno kopie. Zdecydowałam się na spróbowanie tej "pyszności".

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Kolejne z moich co trzymiesięcznych spotkań z grzybami. Dobre nastawienie, pozałatwiane sprawy, noc, żadnych obowiązków na kolejny dzień.

Budzę się rano i patrzę na otwarty na stole zeszyt. Leży na nim długopis i widnieje kilka zapisków:

 

Dziś niedziela miłosierdzia. Przecież miłosierny jesteś każdego dnia. Bądź miłościw mnie grzesznemu, choć nie czuję, żebym był siedliskiem zła. Cztery i pół gram kubańskiej wrzucone w lemon teka.