USA: koncern zapłaci gigantyczne odszkodowanie za kryzys opioidowy

Sąd w Oklahomie (USA) nakazał koncernowi Johnson & Johnson zapłacenie 570 mln dolarów kary za szkody spowodowane uzależnieniem wielu mieszkańców tego stanu od środków przeciwbólowych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP/rynekaptek.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

414

Sąd w Oklahomie (USA) nakazał koncernowi Johnson & Johnson zapłacenie 570 mln dolarów kary za szkody spowodowane uzależnieniem wielu mieszkańców tego stanu od środków przeciwbólowych.

Prokuratura generalna stanu Oklahoma zarzuciła koncernowi, że produkując i reklamując silne leki przeciwbólowe (opioidy) przyczynił się do masowego uzależnienia mieszkańców stanu.

Prokuratorzy argumentowali, że od 2000 r. środki te spowodowały śmierć ponad 6 tys. osób. Zwracali też uwagę, że Johnson & Johnson nie tylko sprzedawał własne leki takie jak Duragesic czy Nucynta, ale dostarczał aktywnych substancji narkotykowych dla innych firm farmaceutycznych.

Sędzia Thad Balkman odrzucił argumenty Johnson & Johnson, że opioidy tej firmy były legalnymi produktami i stanowiły niewielką część leków przeciwbólowych sprzedawanych w Oklahomie. Sędzia ocenił działania koncernu stanowiły zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Proces przeciwko Johnson & Johnson w Oklahomie był uważnie obserwowany przez ekspertów i prawników. W całych USA skierowano bowiem setki pozwów przeciwko koncernom farmaceutycznym w związku z kryzysem opioidowym. Johnson & Johnson zapowiedział apelację od wyroku.

Eksperci zwracają uwagę, że plaga uzależnień od opioidów w Stanach Zjednoczonych przekłada się na wzrost uzależnień od heroiny. Osoby, których nie stać na leki na receptę, często zaczynają bowiem kupować ten tańszy, ale śmiertelnie groźny narkotyk.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 6-APB
  • Pierwszy raz

Dobry nastrój, wolne mieszkanie - współlokatorzy na urlopie, ciekawość w związku z testem nowej dla nas substancji. Chęć miłego spędzenia czasu z A (19).

 

W TR znajdują się treści o charakterze erotycznym – uprzedzam, bo nie każdy lubi czytać :)

 

Zacznę od tego, że od dwóch miesięcy mieszkam w UK z dziewczyną. Zaraz przed delegalizacją udało nam się zakupić trochę groszków na 6-abp w promocji. Był piątek, A wcześniej wróciła do domu. Padł pomysł, by przetestować nową substancję. Postanowiliśmy się jeszcze godzinkę przed wszystkim zdrzemnąć, po krótkim odpoczynku obiad (pieczone ziemniaki z mięsem i cebulą) i znów godzinka odpoczynku, kawa itp. by nie wrzucać od razu po posiłku.

 

  • MIPLA
  • Tripraport

Podekscytowany, zadowolony i wyspany | Impreza muzyczna w mieście.

Niedawno odkopałem mój raport z MIPLI i ze względu mało opisów tejże substancji, chętnie podzielę się moim doświadczeniem. Przyjęta przeze mnie dawka to 200mcg. 

 

T+0 

Kartonik cały biały, posmak leciutko gorzkawy, szybko jednak przestaję go czuć.

 

T+0.20

Rozpuścił się, biorę łyka Fanty i mykam w stronę małej, lokalnej imprezki-koncertu.

 

T+0.30

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Jak najbardziej pozytywnie - brałem już wcześniej dysocjanty i wiem czego można się po nich spodziewać. Zachęcam do przeczytania poprzednich raportów.

Jedynie ten werset pisany jest po wytrzeźwieniu. Cała reszta powstawała pod wpływem wyżej wymienionej mieszanki i mniej-więcej od połowy staje się bardzo dziwna. Podsumowanie znajdziesz na końcu.

 

Jak to się zaczęło?

  • Kannabinoidy
  • Przeżycie mistyczne

Dobre nastawieniem, chęć doświadczenia czegoś głębszego po raz drugi po mj. Sam w domu.

Wypiłem 4 yerby mate, przebigłem moją małą miejscowość na sprincie, po czym przy dalej wzmożonym oddechu przyjąłem w płucka pięknego spuszczaka. 

Na początku wiadomo nic sie nie dzieje, tak więc zabieram co moje z łazienki, i ruszam do zaciemnionego pokoju. Minęło juz pare mnut a mi dalej nic sie nie dzieje. Co bylo dosyć dziwne ponieważ zazwyczaj od razu mnie łapie. Tak więc zrezygnowany kładę sie na łózko, wkładam słuchawki i zapuszczam sobie piosenkę "rly real-blackbear" i zamykam oczy.