UK: heroina powinna być dostępna na receptę - mówi doradca rządowy

Rada doradcza ds nadużywania narkotyków wskazuje, że sprzedaż heroiny na receptę pomoże ograniczyć liczbę śmierci związanych z użyciem narkotyków

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Anglia Today

Odsłony

307

Więcej osób umiera w Anglii i Walii z przedawkowania niż wskutek wypadków drogowych.

Rada doradcza ds nadużywania narkotyków wskazuje, że sprzedaż heroiny na receptę pomoże ograniczyć liczbę śmierci związanych z użyciem narkotyków. Drugim zaleceniem dla rządu jest utworzenie specjalnych pomieszczeń do bezpiecznego wstrzykiwania narkotyków. Jednocześnie rząd planuje głębokie cięcia w finansach przeznaczonych na leczenie i pomoc uzależnionym.

Polityka przepisywania heroiny osobom uzależnionym przyniosła pozytywne skutki w Szwajcarii. Eksperci wyrażają opinię, że pozwala to unikać czarnego rynku i finansowania nałogu za pomocą przestępstw. Nadzorowane pomieszczenia do zażywania narkotyków z kolei są najskuteczniejszym środkiem zapobiegania śmieci użytkowników narkotyków.

Rząd jednak daje jasno do zrozumienia, że nie ma zamiaru zastosować się do zaleceń ciała doradczego. W oświadczeniu stwierdzono, że narkotyki są dużym zagrożeniem, jednak sercem polityki antynarkotykowej rządu pozostanie walka z ich sprzedażą. Oprócz tego rząd stawia na edukację młodzieży.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Znajduje się w raporcie

Dawno mnie tu nie było i jakoś nie miałem ochoty zabrać się za raporty ale mam trochę czasu więc opowiem wam moje doświadczenia z wojownikami psylocybami. Opiszę tu 6 tripów - 3 samotne i 3 z towarzyszami oraz to jak na mnie wpłynęły.

Pierwsza wycieczka: 2G

  • 6-APB
  • Pierwszy raz

Dobry nastrój, wolne mieszkanie - współlokatorzy na urlopie, ciekawość w związku z testem nowej dla nas substancji. Chęć miłego spędzenia czasu z A (19).

 

W TR znajdują się treści o charakterze erotycznym – uprzedzam, bo nie każdy lubi czytać :)

 

Zacznę od tego, że od dwóch miesięcy mieszkam w UK z dziewczyną. Zaraz przed delegalizacją udało nam się zakupić trochę groszków na 6-abp w promocji. Był piątek, A wcześniej wróciła do domu. Padł pomysł, by przetestować nową substancję. Postanowiliśmy się jeszcze godzinkę przed wszystkim zdrzemnąć, po krótkim odpoczynku obiad (pieczone ziemniaki z mięsem i cebulą) i znów godzinka odpoczynku, kawa itp. by nie wrzucać od razu po posiłku.

 

  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sam w domu. Nastawienie na silne doświadczenie psychodeliczne.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Wieczór, własny pokój, pozytywny nastrój, cisza i spokój, chęć spróbowania czegoś nowego

Jest grudzień, drugi dzień świąt. Od kilku dni planuję swoją pierwszą przygodę z DXM. Chcę to zrobić w jakiś dzień wolny, kiedy będzie jasno, by maksymalnie doświadczyć tego przeżycia w jakimś cichym otoczeniu przyrody, jednak postanawiam zrobić to pod wpływem impulsu w tym momencie. Jest 16:15, wrzucam magiczną liczbę 6,66 mg substancji na 1 kg masy ciała, zapijając zieloną herbatą. To Dexacaps, więc obawiam się, że dodatek melisy może mnie zamulić. Chodzę po domu oddając się codziennym czynnościom i czekam na efekty.

randomness