Ugryzł pasażera, potem zmarł. W żołądku znaleziono prawie 1 kg kokainy

Brazylijczyk, który w niedzielę zmarł na pokładzie samolotu lecącego z Lizbony do Dublina, przemycał w żołądku kokainę o czarnorynkowej wartości przekraczającej 55 tys. euro - podaje portal The Irish Times.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24
pk//gak (http://www.tvn24.pl)

Odsłony

1421

Brazylijczyk, który w niedzielę zmarł na pokładzie samolotu lecącego z Lizbony do Dublina, przemycał w żołądku kokainę o czarnorynkowej wartości przekraczającej 55 tys. euro - podaje portal The Irish Times. Mężczyzna zmarł, bo pękła jedna z połkniętych przez niego paczuszek. Irlandzki portal podaje, że sekcja zwłok wykazała, iż pasażer przemycał w żołądku 0,8 kg kokainy poporcjowanej na 80 paczuszek. 24-letni Brazylijczyk John Kennedy Santos Gurjao zmarł, bo jedna z nich pękła, a narkotyk przedostał się do krwi. Mężczyzna w niedzielę leciał na pokładzie samolotu Aer Lingus z Lizbony do Dublina.

Informacje o zatruciu i przemycie niemal kilograma substancji w żołądku potwierdziło Biuro Patologa Krajowego w Irlandii. Dr Margot Bolster, która bada tę sprawę, pobrała próbki i przeprowadzi testy toksykologiczne substancji, którą wypełnione były połknięte przez pasażerka woreczki. Choć oficjalnie nie potwierdzono, że jest to kokaina, to wiadomo, że właśnie taką metodą przemyca się ten rodzaj narkotyków. Portal The Irish Times podaje, że na czarnym rynku kokaina warta byłaby ok. 56 tys. euro. Śledztwo po śmierci na pokładzie Irlandzka policja wszczęła śledztwo ws. śmierci 24-letniego przemytnika. Wiadomo, że już nawiązano współpracę z policją portugalską i brazylijską, bo śledczy starają się ustalić, co robił mężczyzna zanim pojawił się na lotnisku w Lizbonie z żołądkiem wypełnionym narkotykami. Ze wstępnych informacji wiadomo, że Brazylijczyk leciał do Dublina uczyć się angielskiego.

W niedzielę Airbus 320-200 został przekierowany na lotnisko w Cork po tym, jak Santos Gurjao źle się poczuł i był pobudzony. Załoga musiała spiąć go kajdankami, po tym jak ugryzł innego pasażera. Chwilę później mężczyzna dostał drgawek i stracił przytomność. Lekarz i dwie pielęgniarki, którzy znajdowali się na pokładzie, próbowali ratować 24-latka, ale ten zmarł krótko po lądowaniu w Cork. Kobieta na lotnisku Irlandzka policja ustaliła, że mężczyzna podróżował sam, ale inni pasażerowie pamiętają, że na lotnisku towarzyszyła mu kobieta. Udało się ją odnaleźć, a w jej bagażu odkryto 1,8 kg białego proszku. 44-latka - jak podaje policja - urodziła się w Angoli, ale ma portugalski paszport i mieszka w Dublinie. Została aresztowana pod zarzutem przemytu narkotyków. Proszek, który znaleziono w jej walizce, został wysłany na badania. Kobieta zeznała, że jest to soda spożywcza. Policja nie informuje, czy kobieta przyznała się do znajomości z Brazylijczykiem.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

S&S: Szczegółowo - > Dzisiaj niedziela. W środę brałem dxm, w czwartek efedrynę, w piątek zrobiłem sobie przerwę, dzisiaj zapaliłem zioło. Wcześniej miałem jeszcze kilka dni przerwy od brania czegokolwiek (alkoholu nie piję teraz wcale). Dzisiejszy dzień spędziłem na chilloucie niedzielnym w domu przy kompie. O 19. poszedłem bez spiny po zioło (przez kilka godzin wydzwaniałem do gościa, a on ma taki zwyczaj, że zwykle odbiera telefon najwcześniej o 15. O 4 dogadałem się, że po 19. się u niego pojawię. Pojechałem, wróciłem tramwajem, w okolicę swą, wszedłem w bramę i skręciłem bata w tutce papierosowej, wymieniłem tylko filtr.

[ poprawiono literówki ]

To jest chyba to, co nazywają Sativą. Raz w życiu paliłem takie coś, choć dotychczas przepaliłem pewnie z pół kilo zioła w życiu (kiedyś przez 3 lata paliłem codziennie). Delikatny lecz wyrazisty, w 100 % naturalny haj. Zmysły wyostrzone, lecz w 100 % trzeźwe, widzące wszystko jak na dłoni. Wyrażanie zdania - bez problemu. Doskonała harmonia z ludźmi w sklepie, w domu i na ulicy. Doskonałość wszelkich okoliczności i czynności. Wyborne, "trzeźwe" rozkminy, prowadzone z niesamowitą fantazją. Gadatliwość i umiejętność słuchania.

 

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Retrospekcja
  • Tytoń

Czekałem z niecierpliwością na ten dzień, byłem szczęśliwy. Byłem wśród kolegów.

Trzydziesty pierwszy grudnia, nie jedna osoba czekała na ten dzień, który z pewnością wiąże się z imprezami różnego rodzaju. O godzinie szesnastej przyjechał do mnie kolega, razem z nim pojechaliśmy w stronę zaplanowanego miejsca, w którym spędzimy czas. Na miejscu już byli nasi koledzy, czekali gdzieś w okolicy. Po godzinie przyjechaliśmy, już w większą ekipie musieliśmy pojechać coś kupić, oczywiście alkohol i inne bajery.

O dwudziestej w końcu byliśmy jako tako na miejscu.

nic

  • Inne


trzezwosc

poziom doswiadczenia - wysoki (wydawalo mi sie ;)

dawka - maksymalna dopuszczalna

gdzie - w domu, samotnie




  • Grzyby halucynogenne

set: cudowna atmosfera końca wakacji, zostało parę dni, niedługo wszycy mieliśmy się rozjechać do miejsc gdzie studiujemy lub pracujemy, wakacje spędziliśmy bardzo zabawowo i chcieliśmy je mocno i wesoło zakończyć, zjedliśmy małe szatany w dobranym towarzystwie ludzi którzy znają się od lat i zawsze swietnie się rozumieją