S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora
Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze
Ilość: po 50 suszonych łysiczek

Tajlandzkie służby informują, iż 1 października ubiegłego roku w Bangkoku aresztowano jednego z liderów syndykatu narkotykowego Sam Gor - największej tego typu organizacji w regionie Azji i Pacyfiku. Trzy miesiące później w Holandii zatrzymany został drugi z szefów tej grupy. Obu przestępcom grozi ekstradycja do Australii.
Tajlandzkie służby informują, iż 1 października ubiegłego roku w Bangkoku aresztowano jednego z liderów syndykatu narkotykowego Sam Gor - największej tego typu organizacji w regionie Azji i Pacyfiku. Trzy miesiące później w Holandii zatrzymany został drugi z szefów tej grupy. Obu przestępcom grozi ekstradycja do Australii.
- Podejrzany został aresztowany przez tajlandzką policję ds. narkotyków 1 października, na podstawie nakazu aresztowania wydanego przez tajlandzki sąd, w następstwie wniosku o ekstradycję złożonego przez władze australijskie - przekazał agencji Reuters generał porucznik Montri Yimyaem, szef tajlandzkiego Biura ds. Zwalczania Narkotyków. Podczas przeszukania mieszkania w Bangkoku, należącego do zatrzymanego, tajlandzkie służby skonfiskowały laptopa i wiele telefonów komórkowych, które, jak zaznaczają funkcjonariusze, mogą być skarbnicą wiedzy.
Tajlandzkie służby informują, iż 1 października ubiegłego roku w Bangkoku aresztowano jednego z liderów syndykatu narkotykowego Sam Gor - największej tego typu organizacji w regionie Azji i Pacyfiku. Trzy miesiące później w Holandii zatrzymany został drugi z szefów tej grupy. Obu przestępcom grozi ekstradycja do Australii.
- Podejrzany został aresztowany przez tajlandzką policję ds. narkotyków 1 października, na podstawie nakazu aresztowania wydanego przez tajlandzki sąd, w następstwie wniosku o ekstradycję złożonego przez władze australijskie - przekazał agencji Reuters generał porucznik Montri Yimyaem, szef tajlandzkiego Biura ds. Zwalczania Narkotyków. Podczas przeszukania mieszkania w Bangkoku, należącego do zatrzymanego, tajlandzkie służby skonfiskowały laptopa i wiele telefonów komórkowych, które, jak zaznaczają funkcjonariusze, mogą być skarbnicą wiedzy.
Jak informują anonimowi śledczy, 65-letni Lee Chaka, który jest obywatelem Hongkongu, został aresztowany w Sydney w latach 80., rzekomo za bycie menadżerem kurierów heroiny, nigdy jednak nie stanął przed sądem, ponieważ zmarł kluczowy świadek w tej sprawie. Co więcej, mężczyzna został również skazany na 140 miesięcy więzienia w 1998 r. w Stanach Zjednoczonych, gdzie został oskarżony o odgrywanie nadzorczej roli w spisku, mającym na celu import heroiny do USA. Lee Chaka w związku z wyrokiem w Stanach Zjednoczonych został ekstradowany z Tajlandii, aby odbyć swój wyrok w zakładzie karnym Elkton w stanie Ohio. W tym samym czasie więziony był tam również drugi z ostatnio zatrzymanych liderów syndykatu - Tse Chi Lop, który odsiadywał wyrok 9 lat pozbawienia wolności w związku z tymi samymi zarzutami, które postawione zostały Lee.
Tse Chi Lop, obywatel Kanady urodzony w Chinach, został aresztowany w styczniu tego roku w Holandii.
Dwa aresztowania na różnych kontynentach w ciągu trzech miesięcy są wynikiem trwającego dekadę śledztwa prowadzonego przez Australijską Policję Federalną (AFP), która również kieruje międzynarodową grupą operacyjną Kungur, której celem jest syndykat. Australijskie władze złożyły wnioski o ekstradycję obu mężczyzn. Sąd w Holandii nie rozpatrzył jeszcze wniosku dotyczącego Tse Chi Lopa, a Lee Chaka odwołał się od listopadowego zatwierdzenia wniosku o ekstradycję, wydanego przez tajlandzki sąd karny.
Sam Gor to międzynarodowy syndykat narkotykowy, który uważany jest za największą tego typu organizację w regionie Azji i Pacyfiku. Szacuje się, że organizacja ta osiąga około 70 miliardów dolarów przychodu rocznie. Według ustaleń AFP Tse Chi Lop oraz Lee Chaka to jedni z przywódców syndykatu, którzy odgrywali kluczową rolę w jego działalności.
S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora
Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze
Ilość: po 50 suszonych łysiczek
podekscytowanie nadchodzącym doświadczeniem, ogólna wesołość. Remontowany dom na skraju lasu ok. 1km od najblizszej małej wioski dostarcza swoją porcje klimatu.
Początek imprezy ok. 20:00. Wcześniej w drodze jeden browar potem zjadam pyszną pizzę z ok. 50 dorodnymi grzybkami z zeszłorocznych zbiorów. Spodziewałem się ze będą długo wchodzić razem z ta pizzą ale ponieważ poprzedni posiłek był to obiad ok. 13:30 to jednak wchodzą dużo szybciej bo pierwsze efekty czuje po ok. 15min! Pizzę popijam kolejnym browarem i w trakcie wypijam tez 20ml nalewki dziurawcowej zmieszane z 15ml nalewki anyżowo piołunowej.
Sobotni wieczór. Pierwszy naprawdę ciepły w tym roku. Jestem 120km od domu, przyjechałem dzień wcześniej pomóc przyjacielowi w zakupie samochodu. Obydwoje jesteśmy nieco przygnębieni, bo ów samochód po dojechaniu pod dom zdążył się zepsuć. Wracamy od kolegi, mam zamiar zaraz zbierać się do siebie. W ciągu paru minut zapada spontaniczna decyzja, że zarzucamy kwas, który czekał na nas już od dawna i ciągle przekładaliśmy jego przyjęcie. Wcześniej z psychodelików mieliśmy doświadczenie z grzybkami, z resztą bardzo pozytywne doświadczenie. Zarzucamy z przyjacielem (R.) kartonik na pół.
Set & settings - Noc, mój pokój, starzy w domu.
Dokładne dawkowanie - 450mg DXM + 2 wiadra MJ
Wiek i doświadczenie - 21 lat. Marihuana, Haszysz, Salvia divinorum, Grzyby, LSD, Amfetamina, Efedryna, Kodeina, Alkohol, DXM, Benzydamina, Mieszanki ziołowe z dopalaczy.