Cześć wszystkim.
Najpierw zajmę się raportem z ostatniej podróży, a potem podzielę się z Wami tytułowymi przemyśleniami. Jeśli ktoś chce trafić do nich szybko, niechaj znajdzie niebieski, wytłuszczony tekst.
Część pierwsza: ostatni trip
Na granicy tadżycko-afgańskiej rosyjscy żołnierze przejęli 100 kilogramów heroiny
Na granicy tadżycko-afgańskiej rosyjscy żołnierze zabili jednego przemytnika i przejęli 100 kilogramów heroiny. Informację podał rzecznik straży granicznej.
Do incydentu doszło wczoraj. Strażnicy chcieli skontrolować siedmiu uzbrojonych ludzi, jednak ci otworzyli ogień. Jeden przemytnik został zabity, reszta uciekła w stronę Afganistanu. Zostawili paczki, w których było 100 kilogramów heroiny.
Granicę Tadżykistanu z Afganistanem chroni 10 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Tadżykistan, osłabiony latami wojny domowej, nie jest w stanie samemu strzec swojej granicy.
Afganistan jest największym producentem opium na świecie, z którego otrzymuje się heroinę. Uważa się, że około 80 procent produkowanego tam narkotyku przemyca się przez byłą sowiecką Azję Środkową do Rosji i Europy. W tym roku rosyjscy pogranicznicy przechwycili już prawie półtorej tony narkotyków, z czego 900 kilogramów stanowiła heroina.
Codzienna depresja
Cześć wszystkim.
Najpierw zajmę się raportem z ostatniej podróży, a potem podzielę się z Wami tytułowymi przemyśleniami. Jeśli ktoś chce trafić do nich szybko, niechaj znajdzie niebieski, wytłuszczony tekst.
Część pierwsza: ostatni trip
Piękna pogoda, brak obowiązków, tylko kobiete rano obudzic :D
Wtorek 05.06.1*
SUBSTANCJA : EXTASY (MDMA)
POZIOM: POCZĄTKUJĄCY
DAWKA : 2 BIAŁE BIN LADENY (do ustnie)
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie będzie to klasyczny TR, raczej opis dwóch prób z szałwią. Doświadczeni użytkownicy
SD zapewne nic ciekawego tu nie znajdą, natomiast początkujący mogą i owszem, choć niekoniecznie. Aha, jeszcze...
Wszystkich buraków, którzy czytają TR`s tylko po to, żeby je oceniać (pod względem literackim, czy oddania głębi
przeżyć), proszę, niech sobie odpuszczą. Nie będzie tu nic głębokiego, a i literacko niezbyt.
Okej, jedziemy.