Latający hamak
Aplikacja AlkyRecovery ma zostać rozbudowana o algorytmy sztucznej inteligencji i techniki uczenia maszynowego. W ten sposób możliwe będzie wspieranie walki z nałogiem osób uzależnionych od alkoholu. Czy zapowiada się rewolucja w walce z alkoholizmem?
Aplikacja AlkyRecovery ma zostać rozbudowana o algorytmy sztucznej inteligencji i techniki uczenia maszynowego. W ten sposób możliwe będzie wspieranie walki z nałogiem osób uzależnionych od alkoholu. Czy zapowiada się rewolucja w walce z alkoholizmem?
Polski startup addictions.ai chce rozbudować aplikację AlkyRecovery, co pozwoli na zwiększenie szans na walkę z uzależnieniem od alkoholu. Za zgodą użytkowników zbierane i analizowane będą dane na podstawie ich emocji i zachowań, treści, które są przeglądane w Internecie, oglądanych filmów wideo, a także z opasek telemedycznych, a nawet portali społecznościowych typu Facebook, Twitter czy Spotify. Wszystko ze względu na rosnący problem alkoholizmu w Polsce.
Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, w samym 2017 roku problemem alkoholizmu dotkniętych było nawet 800 tysięcy Polaków. Z każdym rokiem ta liczba rośnie o kolejnych 350 tysięcy ludzi. Problem nadmiernego i szkodliwego picia napojów alkoholowych dotyka ponad 3 milionów Polaków. Dlatego też tworzone są takie aplikacje jak AlkyRecovery.
Jej działanie opiera się na szeregu skomplikowanych algorytmów, które automatycznie motywują, doradzają i kontrolują stan samopoczucia użytkownika. W aplikacji znajdziemy takie funkcjonalności jak dziennik uczuć i głodu, publiczny czat czy bazę wiedzy z zagadnieniami dotyczącymi problemu uzależnienia. Od kwietnia możliwe będą też bezpłatne konsultacje online z terapeutami. Jak zapowiadają twórcy aplikacji, ma ona być jeszcze skuteczniejsza w walce z alkoholizmem wśród Polaków. Są plany by w przyszłości pojawiła się również możliwość prywatnych spotkań w formie audio i wideo.
Stworzony ma zostać inteligentny system analizujący i dokonujący oceny prawdopodobieństwa nawrotu na podstawie działań użytkownika w Internecie, nagrań audio, wideo czy zdjęć. Dzięki pobieraniu danych somatycznych (jak temperatura, tętno, lokalizacja, aktywność fizyczna czy potliwość) analizy i pomoc tworzone przez aplikację mają być bardziej precyzyjne, by pomóc użytkownikowi w walce z nałogiem.
Obecnie aplikacja AlkyRecovery działa na urządzeniach mobilnych wyposażonych w system Androida. W ciągu najbliższych miesięcy pojawi się również wersja dostępna na iOS. Czy takie rozwiązania mogą skutecznie pomóc w walce z problemem alkoholizmu? Na pewno są pewną formą pomocy, która w zdecydowany sposób powinna opierać się przede wszystkim na skutecznej terapii odwykowej.
Nastawienie neutralne, pokój, wiatr i deszcz za oknem, ambientdub w słuchawkach (koan sound głównie).
Latający hamak
Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.
Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.
Miejsce akcji - mój pokój
Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)
Czas trwania - około 4-5 godzin
Osoby towarzyszące - Di
Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).
Kwadrat u ziomka. Nastawienie na pozytywny trip z przyjaciółmi. Dzień przed sylwestrem.
Na wstępie zaznaczam że to mój pierwszy TR.
Dzień przed sylwestrem. Pakuje się, na rozruch pożądna kreska fety, wsiadam w pociąg i jadę prawie cały dzień do moich przyjaciół spędzić 3 wspaniałe dni w tym noc sylwestrową. Taka 3 dniowa psychodela. Nazwijmy ich Z i R, dodam że wtedy jeszcze byli parą. W oczekiwaniu na Z palimy blanta z R. Gdy ten przyjeżdża wpadają na pomysł że jedziemy do ziomka na noc, którego znałem wcześniej ze zlotów.
Byłem ciekawy nowej substancji której jeszcze nie miałem okazji doświadczyć
Próbowałem już wiele rzeczy ale koda jakoś nie trafiła do tej pory do mojego organizmu, to stwierdziłem, że czas spróbować. Dzień wczesniej kupiłem sobie syropek Thicodin wracając z korków z chemii objeżdżając kilka aptek bo nigdzie nie mieli. Wkurwiony, że znalezienie tego zajęło mi tyle czasu, wróciłem sobie do domu, i łyknąłem ze spritem ale nic mnie nie zrobiło. Stwierdziłem, że no kurwa tak szybko się nie poddam, no i dnia następnego czyli dzisiaj jak to pisze w moje rączki trafiło opakowanie Antidolu 15.
19:00