Sprzedaż marihuany w stanie Nowy Meksyk osiągnęła wartość 40 milionów dolarów!

Władze stanu Nowy Meksyk oświadczyły, że sprzedaż marihuany w lipcu osiągnęła wartość 40 milionów dolarów. Jest to najwyższy wynik w historii tego stanu. Jak na tę sytuację zareagowali urzędnicy?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WEEDWEEK.PL

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

53

Władze stanu Nowy Meksyk oświadczyły, że sprzedaż marihuany w lipcu osiągnęła wartość 40 milionów dolarów. Jest to najwyższy wynik w historii tego stanu. Jak na tę sytuację zareagowali urzędnicy?

Sprzedaż marihuany w Nowym Meksyku cały czas rośnie

W kwietniu 2022 roku w stanie Nowy Meksyk rozpoczęła się licencjonowana sprzedaż marihuany rekreacyjnej. Wtedy sprzedaż konopi osiągnęła pułap 39 milionów dolarów, z czego 22 miliony pochodziły ze sprzedaży marihuany rekreacyjnej, przeznaczonej do użytku przez osoby dorosłe.

Kilka dni temu władze Nowego Meksyku oświadczyły, że w lipcu padł rekord sprzedaży marihuany w tym stanie. Sprzedaż osiągnęła pułap 40 milionów dolarów, z czego 23 miliony pochodzą ze sprzedaży marihuany rekreacyjnej. Jest to najlepszy wynik od czasu zalegalizowania licencjonowanej dystrybucji.

Jak urzędnicy zareagowali na tak dużą sprzedaż marihuany?

W Polsce podejście do konopi jest cały czas zaściankowe. Nasi urzędnicy nie chcą rozmawiać na temat wpływów, które konopie mogłyby wygenerować. Jest to po prostu temat tabu.

Zupełnie inaczej do tematu podchodzą władze stanu Nowy Meksyk. Urzędnicy z biura gubernatora wypowiedzieli się w bardzo pozytywny sposób na temat tak dużej sprzedaży marihuany. Oczywiście duży wpływ mają na to przychody z akcyzy, które regularnie wpadają do budżetu stanu. Jednak bardzo ważne jest też to, że konopie w tamtym regionie pozwolą stworzyć dużo nowych miejsc pracy, co przyczyni się do rozwoju całego stanu.

Stworzyliśmy nową branżę, która już generuje miliony dolarów dochodów. Ta branża będzie nadal generować kolejne miliony przychodu. W całym stanie będzie przybywać miejsc pracy, zarówno wśród małych jak i dużych przedsiębiorców.

(Lujan Grisham, biuro gubernatora stanu Nowy Meksyk)

Co na to przedsiębiorcy?

Redaktorom portalu High Times udało się również dotrzeć do przedsiębiorców ze stanu Nowy Meksyk. Na temat rekordowej sprzedaży wypowiedzieli się Rusty Poe z firmy Sol Cannabis i Ben Lewinger z New Mexico Cannabis Chamber of Commerce.

Według nich sytuacja konopnych przedsiębiorców w stanie Nowy Meksyk jest wyśmienita. Klientów, którzy są zainteresowani legalnymi konopiami cały czas przybywa. Cały rynek rozkwita, a ilość potencjalnych miejsc pracy cały czas rośnie. Co ciekawe wzrosło również zainteresowanie medyczną marihuaną, bo rekordowa sprzedaż padła również w tym sektorze.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.

 

Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.

  • LSD-25

Ja i kolo musieliśmy odebrać papierki ze studiów w poznaniu bo nas wyjebali,

więc wzieliśmy moją dziołchę i wyruszyliśmy rano. Na przystanku rozdałem

papierki (Hoffman) i dalej. Po pół godzinki jak już wsiadaliśmy do pociągu

kręciło nas juz ostro (0 halu tylko humor). Siedzieliśmy w przedziale z

dwoma dziadkami i rechotaliśmy się aż wszystkich kichy bolały. Jako że

otworzyliśmy okno a deszcz lunoł znienacka (nam to nie przeszkadzało)

dziadek nr 1 uprzejmia nas poprosił o zamknięcie - popatrzyliśmy na niego a

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Byłem przez około 4 miesiące w stanach depresyjnych spowodowanych brakiem celu i prokrastynacją po rozwiązaniu wcześniejszych pewnych problemów z życia prywatnego, do tego dochodziło uzależnienie od marihuany, które z perspektywy czasu bardzo mocno wzmacniało prokrastynacje. Moi rodzice wyjechali na wakacje i zostawili mi wolne mieszkanie na tydzień, już wcześniej miałem ogarnięte grzyby, które tylko czekały na swój moment. Bardzo się stresowałem (jak przed każdym tripem, z tym że dochodził tu aspekt, że nigdy nie brałem tak dużej dawki). Moje oczekiwania były bardzo jasne, lecz jednak starałem się ich nie przekłuwać w wymagania, dlatego że zawsze gdy miałem zbyt duże oczekiwania to nie mogłem doznać prawdziwego oświecenia. Chciałem przemyśleć swoje uzależnienie od marihuany, to co chce w przyszłości robić w życiu, prokrastynacje i kilka prywatnych spraw.

Był wieczór około godziny 18, pogryzłem gorzki pokarm bogów i po około godzinie się zaczęło. Wszystko zaczęło się powoli kręcić, lampy na suficie były bardzo wyraźnie roztrojone, jednak byłem finalnie zdziwiony, że wizualizacje były słabsze niż na moim najmocniejszym tripie (2.8g), później okazało się, że odbiło się to na myślach, bo w mojej głowie był taki meksyk jakbym zjadł co najmniej 8g.

  • Morfina
  • Pierwszy raz

Podekscytowanie, lekka nuta strachu jak to bywa przy świeżej substancji.

Całość tripa spędzam w łóżku - moja ulubiona forma przyjmowania opiatów.

 

Calkiem niedawno w moje ręce wpadła tabletka MST100 od Mundipharma wraz z pregabaliną oraz Dormicum. Po zawodzie jakiego doznałem po zażyciu Midazolamu, dzień oizniej zdecydowalem się na strzał z majki. Mam wyżej średnią tolerancję ze względu na spore ilości oksykodonu zażywane dosyć często w ostatnich dniach - przerzuciłem się tylko i wyłącznie na strzykawki z powodów ekonomicznych. Mam również na bieżąco dojście do nowego sprzętu więc czemu nie?

 

22:40