Spożywanie alkoholu na warszawskich bulwarach wiślanych ponownie legalne. NSA to potwierdza

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że spożywanie alkoholu na warszawskich bulwarach wiślanych będzie ponownie możliwe. Przychylił się tym samym do skargi kasacyjnej wniesionej przez Prezydenta m. st. Warszawy od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Oznacza to, że spożywanie alkoholu na bulwarach będzie dalej w pełni legalne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bezprawnik
Maciej Wąsowski
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów. Pozdrawiamy!

Odsłony

19

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że spożywanie alkoholu na warszawskich bulwarach wiślanych będzie ponownie możliwe. Przychylił się tym samym do skargi kasacyjnej wniesionej przez Prezydenta m. st. Warszawy od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Oznacza to, że spożywanie alkoholu na bulwarach będzie dalej w pełni legalne.

Prezydent m. st. Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił zaskarżyć rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 9 lutego 2022 r. WSA uznał bowiem, że uchwały Rady Miasta Warszawy dopuszczające spożywanie alkoholu na wiślanych bulwarach są nieważne.

Spożywanie alkoholu na bulwarach jest ponownie legalne

25 stycznia 2023 r. NSA utrzymał ważność uchwał. Tym samym, spożywanie alkoholu na wiślańskich bulwarach jest ponownie dozwolone. „Piwo pod chmurką” wraca nad Wisłę. W 2018 r. stołeczne władze ustaliły, że należy znieść zakaz spożywania alkoholu na bulwarach. Jako przyczynę wskazały, że w letnie dni bulwary należały do ulubionych miejsc tysięcy warszawiaków. Odrestaurowana w ostatnich latach lewobrzeżna część Wisły zajęła, szczególnie w letnich miesiącach szczególnie istotne miejsce na imprezowej mapie stolicy.

Bulwary stały się jednak zarzewiem konfliktu pomiędzy mieszkańcami, a chcącymi nieustannie bawić się bywalcami lewego brzegu Wisły. Powszechne przyzwolenie na spożywanie alkoholu nad Wisłą od lat spotykało się z krytyką ze strony mieszkańców. Szczególnie mocno zaczęli protestować mieszkańcy apartamentowca The Tides. Tamtejsza wspólnota mieszkaniowa podjęła decyzję, aby do sądu administracyjnego zaskarżyć uchwałę Rady Miasta. Wskazywali wówczas, iż samo spożywanie alkoholu nie rodzi bezpośredniego problemu. Prowadzi jednak do nieustannego zakłócania ciszy nocnej. Wyjątkowo często – zdaniem mieszkańców – zdarzały się burdy oraz bijatyki.

Warto się zastanowić, co w istocie stanowi problem. Może rozwiązaniem dla powyższej sytuacji byłoby całkowite zalegalizowanie alkoholi niskoprocentowych, tak, jak ma to miejsce w krajach Europy Zachodniej? Tak, aby każdy mógł napić się piwa/wina przechadzając się wokół Zamku Królewskiego czy Traktu Królewskiego? Całkowite przyzwolenie na spożywanie niskoprocentowych trunków mogłoby doprowadzić do powszechniejszej rezygnacji z alkoholizowania się ciężkimi alkoholami. Czy byłoby to złote rozwiązanie? Ciężko powiedzieć, mam bowiem pewne obawy związane z kulturą spożywania alkoholu w Polsce, a raczej jej pełnym brakiem. Może jednak ta częściowa legalizacja przekornie znormalizowałaby ten problem.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne

zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów

(ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej

spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki

szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel

  • LSD-25

Nazwa substancji: LSD

Poziom doświadczenia użytkownika: kilka razy wczesniej

Dawka, metoda zażycia: 1 i 3/4 papiera zazytego doustnie

"Set & setting": pozytywnie nastawiony, to miala byc "slaba jazda", hehe...

Efekty (duchowe jak i rekreacyjne): glebokie przemyslenia

Czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob: nabralem szacunku dla LSD, hehe... :)

  • Ayahuasca

W rolach głównych:

Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).

Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

W sumie brak oczekiwań, humor bardzo dobry, spokój we własnym pokoju, noc

Dzisiejszy trip-raport będzie dość długi, tak jak i długie jest pasmo potencjału mózgu ludzkiego i spektrum możliwości tego, co można doświadczyć. Za każdym razem mówię sobie "Chcę więcej" i za każdym razem zaskakuje mnie substancja, którą biorę. Czasem pozytywnie, czasem negatywnie. I mam tak, że zawsze się dziwię, ileż jeszcze zaskoczenia na mnie czeka. Ale zawsze po tripie znowu pojawia się chęć na "więcej". Tym razem jednak tak mnie poskładało, że w pewnym momencie obiektywnie stwierdziłem "Za dużo bodźców. Za dużo wszystkiego. Chcę mniej!".

randomness