zaraz po przebudzeniu::
[komentarzy `w trakcie` nie wysylam, przezycia wywolane lsd kloca
sie ze strukturami jezyka, wyszedl z tego belkot, z ktorego samemu
trudno mi cos wnioskowac]
Bratanek i siostrzeniec żony prezydenta Wenezueli zostali zatrzymani na Haiti za próbę przemytu i sprzedania 800 kilogramów kokainy.
Bratanek i siostrzeniec Cilii Flores, żony prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro, zostali zatrzymani na Haiti za próbę przemytu i sprzedania 800 kilogramów kokainy. Stamtąd trafili do USA, gdzie czeka ich proces.
Antonio Campos Flores i Francisco Flores de Freites zostali zatrzymani w hotelu w Port-au-Prince we wtorek. Na Haiti przylecieli prywatnym samolotem. Wprawdzie mieli przy sobie paszporty dyplomatyczne, ale służby ich zatrzymały ponieważ nie byli objęci immunitetem – wyjaśnił Michael Vigil, były szef wydziału zagranicznych operacji amerykańskiej agencji do spraw narkotyków DEA.
Mężczyźni byli od dawna obserwowani przez agentów. Podobnie – twierdzi amerykański dziennik „The Wall Street Journal” – ma się dziać w przypadku wielu wysokich rangą członków wenezuelskiej ekipy rządzącej.
Mężczyźni stanęli już przed sądem w Nowym Jorku, gdzie – zdaniem śledczych – miała trafić kokaina. Sędzia orzekł, że mają pozostać w areszcie i nie wyznaczył kaucji w obawie, by nie próbowali uciekać.
Prezydent Maduro ocenił, że aresztowanie członków rodziny żony to „atak i imperialistyczna zasadzka”.
Zdaniem DEA ponad połowa kokainy wyprodukowanej w Kolumbii trafia do Stanów Zjednoczonych oraz Europy właśnie przez Wenezuelę.
zaraz po przebudzeniu::
[komentarzy `w trakcie` nie wysylam, przezycia wywolane lsd kloca
sie ze strukturami jezyka, wyszedl z tego belkot, z ktorego samemu
trudno mi cos wnioskowac]
To była bodajże środa, kolejny z jesiennych deszczowych dni, ja i 3 kumpli około godziny 22, po popołudniowej stymulacji pentedronkiem postanowiliśmy wszamać 0,5g MXE. W cudownym nastroju, z dyso znając tylko DXM na miejscówce znajdującej się u kumpla (P.) na strychu oczekiwałem aż zapadnę się w dysocjacji.
W moim trip raporcie postaram się streścić to co podarowało mi MXE. Same dysocjanty uważam za niebezpieczną grupę psychodelików (oczywiście zależy to od człeka, itp. , itd. ale tak czy siak wg.
Wrzucam tutaj zapiski, jakich dokonałem wczoraj w nocy podczas najlepszego tripa w moim życiu.
Ja: 21 lat, ok 75 kg, 178 cm wzrostu.
Doświadczenie: Haszysz, marihuana, leki przeciwbólowe na receptę mieszane z energy drinkami, alkohol.
S&S: moje mieszkanie, nastrój oczekiwania, to miał być zwykły trip po holandii, palilłem wcześniej już kilka razy i było fajnie, to jedyne, co mogę powiedzieć.
Całość tripa podzieliłem na akty(jak spisywałem na gorąco, nie teraz), są tam moje rozważania odnośnie, oraz to, czego doświadczałem w umyśle.
To nasze drugie spotkanie z Benzydamina,mamy po 2 saszetki
Tantum Rosa na glowe(czyli po 1.gramie) zakupione wczoraj w
aptece :P Obie wazymy po okolo 60kg. Raport Piszemy na
biezaco.Do Tantum zakupilysmy cole bo z nia smak jest troszke
mniej obrzydliwy ale ogolnie to najgorsze co w zyciu
probowalysmy.Ogolnie smak nie do wytrzymania,przy pierwszym
lyku mozna sie zniechecic.