Sąd przeciw marihuanie

Sąd Najwyższy USA orzekł, że władze federalne mają prawo ścigać posiadaczy marihuany nawet w stanach, w których zalegalizowano jej posiadanie i użycie w celach leczniczych.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1897

Werdykt sądu odnosi się bezpośrednio do Kalifornii, gdzie w 1996 r. w wyniku plebiscytu powszechnego zdecydowaną większością głosów uznano za legalne przepisywanie przez lekarzy i zażywanie przez pacjentów niewielkich ilości marihuany, m.in. w celu łagodzenia bólu.

Orzeczenie Sądu Najwyższego stosuje się także do 10 innych stanów, głównie za zachodnim wybrzeżu USA, gdzie też zalegalizowano marihuanę dla celów medycznych.

Zwolennicy legalizacji starają się przeforsować w Kongresie ustawę zabraniającą wydawania państwowych funduszy na ściganie osób zażywających marihuanę jako lek oraz przepisujących ją lekarzy. Jej projekt zdecydowanie przepadł jednak w ub. roku w Izbie Reprezentantów.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

halo (niezweryfikowany)
mam nadzieję, że dożyję dnia w którym stany otworzą się na legalizację,
Misiek (niezweryfikowany)
mam nadzieję, że dożyję dnia w którym stany otworzą się na legalizację,
Smok Wawelski (niezweryfikowany)
Kolejny dowód na to ze USA to państwo policyjne...
ggg (niezweryfikowany)
olać tą całą nagonkę debili, zioła i tak nikt nie wytępi.prawda jest jedna i nie ma znaczenia czy się to komuś podoba czy nie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Szałwia Wieszcza
  • Tripraport

wolna chata koleżanki, ciekawa efektów substancji, pozytywnie, ale minimalny dyskomfort psychiczny spowodowany koleżanką 'X'

Uradowana wbijam do wolnej chaty koleżanki. Jesteśmy tylko we dwie. Jest zajebiście, siedzimy, gadamy, myjemy sie i 
w końcu zabieramy sie do jarania. Wieczór, koło 20h - kompletnie zapominam, że nabijam lufe dopem a nie zielonym i zaczynam podpalać. Ściągam buch za buchem i wszystko w porządku chill prawie jak zwykle, aż w końcu zawartość szkła się wyzerowała, powoli uświadamiam sobie, że grubszy festyn sie zaczyna [hell yeah!].

  • Benzydamina

godz. okolo 15.30:


zarzucam dwie saszetki tantum rosa rozpuszczone w szklance wody.smak jest SLONY[w 2 szaszetkach znajduje sie oprocz 1g chlorowodorku benzydaminy rowniez 17,6g soli.]radzilbym rozpuszczac dwie saszetki w dwoch szklankach.





godz. ok. 16.00:


wbijam do kumpla. pierwszy wirazyk wizualny-widzialem slad swojego nosa jak ruszalem glowa

  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza

Pozytywne nastawienie, lekki niepokój ale i ciekawość. Miejscem przeżycia był nieduży pokój w bezpiecznym miejscu. Obecność przyjaciela/opiekuna.

Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 2,5 godziny.

Muzyka towarzysząca przeżyciu: A tribute to Amethystium: https://youtu.be/U9jAIXJW_IA

Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.

 

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

Set & Setting: Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

 

‚Specyfikacja’: 17 lat, waga około 60kg, jakieś 180cm wzrostu.

 

Dawka: około 25mg 4-HO-MET

 

randomness