Rozlokował doniczki z konopiami pośród innych roślin (zdjęcia)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Kujawsko-Pomorska
sierż. szt. Małgorzata Małkińska

Odsłony

304

Kryminalni z Lipna, w toku prowadzonych czynności, ustalili, że 30-letni mieszkaniec sąsiedniego województwa jest zamieszany w sprawę, nad którą oni pracowali, a dotyczyła ona "narkotykowej działalności". Na tej podstawie policjanci weszli na teren jednej z posesji w powiecie płockim. Tam zlikwidowali plantację 31 krzaków konopi indyjskich i zabezpieczyli ponad 1,2 kg marihuany.

Niedawno na terenie Tłuchowa, pow. lipnowski, policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli pojazd, którym podróżowało trzech mężczyzn. Podczas kontroli okazało się, że mieli przy sobie narkotyki. Dalej sprawą zajęli się kryminalni, którzy namierzali powiązane z nią osoby. W ten sposób trafili do mieszkańca powiatu płockiego.

Wczoraj (25.05.17), w uzgodnieniu z tamtejszą jednostką policji, weszli na teren jednej z posesji w gm. Brudzeń Duży. Jak się okazało, mieszkający tam mężczyzna zorganizował pokaźną plantację krzaków konopi indyjskich, które rosły w różnych miejscach, wmieszane w inne rośliny. Spory zbiór marihuany trzymał także w meblach kuchennych, a na poddaszu domu funkcjonariusze znaleźli suszarnię. W sumie zabezpieczono susz o wadze ponad 1,2 kg i 31 krzaków konopi indyjskich.

30-latek, mieszkaniec powiatu płockiego, został wczoraj (25.05.17) zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. Dziś czeka go przesłuchanie w prokuraturze, gdzie usłyszy pierwsze zarzuty. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna odpowie za posiadanie i uprawę znacznej ilości konopi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

S&S – znudzenie, ok. godziny 21, mój pokój

Substancja - 300mg DXM

Doświadczenie – THC, kodeina, benzydamina, amfetamina, efedryna, alkohol, grzyby

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Na mieszkaniu, lato ( końcówka wakacji ) WIEK- 14 lat

Zacznijmy więc od tego że było to 3 lata temu więc pamiętam to jak przez mgłe, ale pamiętam.
Około 15 Sierpnia, ustaliliśmy z kolegą X i Z że spróbujemy tej całej hehehuany.
Załatwiłem gram z niedokońca sprawdzonego źródła, udaliśmy sie do lidla po jakąś pepsi i czipsy żeby nie było tak sucho.
( Niepamiętam dokładnie godzin więc będe pisał tak jak to pamiętam )

  • LSD-25






Wstęp


Uważam się za dość uduchowioną osobę, zawsze też fascynowały mnie psychodeliki.

Niemal "od zawsze" chciałem spróbować kwasa, w międzyczasie miałem styczność z

zielskiem (miłe), amfetaminą (niezbyt miłe) i ecstasy (dość miłe). Ale tak naprawdę,

naczywaszy się trip reportów, zawsze czekałem na okazję, by zjeść kwarka. I mimo,

że wszyscy mówili mi, jak potężna to rzecz, nic, kompletnie nic nie mogło w pełni

przygotować mnie na to, co przeżyłem.

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Tripraport

Luźny wiosenny dzień na łonie natury

Siódma rano. Na przystanku kolejowym wycyckujemy ze starym ziomkiem po połówce kartona. Nie mogę doszukać się żadnego smaku więc konkluduje że może w końcu trafił się nam kwas. Wspinamy się na okoliczne wzgórze - w międzyczasie porywisty wiatr nawiewa chmury, które zasłaniają całe niebo. Siedzimy na wzgórzu - gadka szmatka - śmiechawka. TO jest DOBRE - tak jak mówił "sprzedawca". Złocista energia rozgrzewa moje ciało - lekko pobudza i wprawia w doskonały nastrój. Mija pół godziny. Ponieważ dawka śmierdzi mi malizną - myślę tylko o tym, żeby dorzucić.

randomness