Rok więzienia za późne powroty do domu

Sąd podtrzymał wyrok sądu niższej instancji skazujący 17-letnią dziewczynę na rok więzienia za zażycie tabletki Ecstasy i uznał, że najgorszą rzeczą w przypadku podsądnej jest to, że późno wraca do domu.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

2422
Singapurski sąd podtrzymał wcześniejszy wyrok sądu niższej instancji skazujący 17-letnią dziewczynę na rok więzienia z zażycie tabletki Ecstasy i uznał, że najgorszą rzeczą w przypadku podsądnej jest to, że późno wraca do domu, podała w środę prasa.

W marcu 2001 roku policja zatrzymała Wu Si Yuan i zbadała czy zażywała narkotyki. Wynik był niepomyślny dla podsądnej i sąd skazał nastolatkę w sierpniu na więzienie. Jednak odwołała się ona do sądu wyższej instancji, aby zawiesił karę ze względu na jej wiek, dobry charakter i naukę.

Prośba została odrzucona. "Po co? Jeśli sięgnęłaś po narkotyki, to nie ma drugiej szansy" - powiedział do Wu sędzia. Sędzia nakrzyczał na nią także za to, że często późno wraca do domu. "To jest, moim zdaniem, najgorsza rzecz" - powiedział sędzia. "17-latka poza domem do rana. Co zamierzałaś robić? Kraść? Wywoływać zamieszki?" - dodał.

Surowe prawo singapurskie przewiduje karę wiezienia za używanie narkotyków i karę śmierci za handel narkotykami.
(ck)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Ganco (niezweryfikowany)
Tutaj niedługo będzie to samo.
malpek (niezweryfikowany)
Tutaj niedługo będzie to samo.
Ganco (niezweryfikowany)
Tutaj niedługo będzie to samo.
PtaQ (niezweryfikowany)
Dorwac tego sedziego i mu wiertara udarowa w dupe wjechac, po czym doodbytniczo zapodac 100 dropsow :->
goatus (niezweryfikowany)
Dorwac tego sedziego i mu wiertara udarowa w dupe wjechac, po czym doodbytniczo zapodac 100 dropsow :->
winooki (niezweryfikowany)
takie wiadomosci czasem nawet troche podbudowuja - inni maja gorzej ;>
kakaowe oko (niezweryfikowany)
kwa ludzie normalnie u nas będą weiszać za posiadane szkła i zapalniczki , bo przecież "zamieżałeś to zrobić " kurwa zjarać sie w nocy...bosz niby demokracja i wogóle a le jak sie chce człowiek ućpać to mu nie wolno to o co chodzi??? a ja chce se jarać a nie w kanał dawać czemu mi nie wolno? w bibli Bóg dał wybór,mogliśmy wybrać se droge jaka nam pasuje to ja wole być zły narkus ojoj bo sie ludziska ze szlugów na skręty przeżucą uważaj kołotko bo ci fabryki fajek pozamykają i pan Moris characzu na nowego mesia nie wypłaci
Tomoraminium (niezweryfikowany)
Czasem można się pocieszyć, że jest kraj który ma głupsze prawo niż Polska - Singapur, ale to troche jak pocieszanie się , że sąsiad ma AIDS gdy umierasz na raka...
WqRwIoNy (niezweryfikowany)
Czasem można się pocieszyć, że jest kraj który ma głupsze prawo niż Polska - Singapur, ale to troche jak pocieszanie się , że sąsiad ma AIDS gdy umierasz na raka...
Jahguar (niezweryfikowany)
(jakze slusznie!) uznala, ze pobyt w wiezieniu jest dla mlodego czlowieka mniejszym zlem, niz wypalenie blanta. <br> <br>Nazwiska LaBudy i Wawaka (autorzy naszej obecnej milosciwie panujacej nam Ustawy) wszyscy zachowujemy w laskawej pamieci.
Poo (niezweryfikowany)
Wprowadzić prawo singapurskie do Polsk ! <br> ŚMIERĆ DEALEROM NARKOTYKÓW !!!!
Niszczyciel (niezweryfikowany)
Jebać zacofany singapur
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)


Moj pierwszy raz na dropsach (jadłam kiedyś, ale tylko połówkę nic nie dało...)!!! Pojechaliśmy do niezłego klubu - wrzuciłam z kumpelą po dropsie (żółte romby) i czekamy!!! Czekamy i nic juz bylam zła powoli..?Siedziałam z chłopakiem i wlaśnie wtedy, kiedy zaczął mnie calowac po szyi!!! Dropsik mi wszedl...Po prostu przyszla mi mysl, ze jest zajebiscie i ja tu zostaje...To byly sekundy jak wstalam i poszlam z kolezanka do toalety - jej tez weszlo!!!


  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, wieczorne zamulanie przy komputerze.

Witam, pierwszy raporcik więc trochę wyrozumiałości jeśli można prosić ;).

Trochę chory więc było trzeba wybrać się do apteki, zafundowałem sobie paczkę boxagrippalu ( nie wiem czy w Polsce jest dostępny ). Jedna sztuka zawiera 200 mg ibuprofenu i 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny. 

21:30 - Biorę 10 tabsów i popijam mocną kawką.

Siedzę, skroluje facebooka, na słuchawkach grają rapsy i kończę palić fajkę. 

22:30 - No coś tam niby się dzieję lekkie pobudzenie, serducho zaczęło szybciej pikać pozatym nic ciekawego.

  • LSD-25

Nikomu nie życzyłbym tego co przeżyłem niedawno na kwasie.

Zaczeło się zwyczajnie. Jeden z moich kumpli miał urodziny więc

postanowiliśmy się zkwasić. Dla niego to był pierwszy raz, a ja już miałem

kilka tripów za sobą. Poszliśmy w pięciu. Kupiliśmy sobie trzy `Baby na

rowerze` (dla mnie najlepszy kwas).


Już od początku dzień wydawał się jakiś pechowy. Kiedy dzieliliśmy kwasa

siedząc na ławeczce koło stadionu podeszło do na dwuch łysych z szlikam

  • 4-HO-MIPT
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Słoneczne popołudnie, najlepszy skład - czwórka przyjaciół (Ja, M, G oraz J), chęć przeżycia najlepszej podróży jakiej dotychczas mieliśmy okazje doświadczyć, stanu który kończy i rozpoczyna nowy etap naszego życia. Miejsce – początek pod lasem, później powrót do centrum naszej miejscowości i ogromna ilość przygód jakie podczas tripu nas spotkały.

Popołudnie: W tym momencie miała zacząć sie nasza podróż, niestety z pewnych wzgledów musielismy poczekać do około godziny 17 na pełną ekipe bez której podróz ta nie miała by sensu, ale o tym później. W między czasie zrobilismy małe zakupy, chipsy, sok, baterie do głosniczków. Rozeszliśmy sie do domów przygotowac sie mentalnie gdyz dzieliły nas minuty od podrózy. Wraz z Jahem przyszlismy do mnie, wybraliśmy odpowiednia muzykę (Shpongle, Total Eclipse, Cell, Bluetech, Asura, Zero Cult) może coś pominałem ale to szczegół, oczywiscie najlepiej wyselekcjonowane tracki.

randomness