Przyjechał na rowerze po dopalacze. Wpadł w furię, gdy dowiedział się, że sklep jest zamknięty

Uspokojeniem pobudzonego 23-latka zajęli się stacjonujący w kontenerze funkcjonariusze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany
LS

Komentarz [H]yperreala: 
Powtórzmy to: żyjemy w kraju, w którym rzeczowa relacja z ostatnich zdarzeń mówi, co następuje: "Uspokojeniem pobudzonego 23-latka zajęli się STACJONUJĄCY W KONTENERZE FUNKCJONARIUSZE"

Odsłony

1297

Do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach trafił w nocy z wtorku na środę młodzieniec, który chciał zrobić zakupy w zamkniętym sklepie z dopalaczami przy ul. Zielonej. Pijany 23-latek przyjechał pod dopalacze z Ksawerowa... na rowerze. Pojawił się przed wejściem do budynku w środku nocy i bardzo się zdenerwował, gdy okazało się, że zakupów nie zrobi (sklep jest zamknięty od ubiegłego tygodnia).

Uspokojeniem pobudzonego 23-latka zajęli się stacjonujący w kontenerze funkcjonariusze. Nie było łatwo. Mężczyzna zaczął pluć i kopać w budkę. W końcu został „zaproszony” do radiowozu i pojechał do policyjnej izby zatrzymań. Następnego dnia, po wytrzeźwieniu (miał1,4 promila alkoholu) usłyszał zarzuty: kierowania rowerem z promilami i używania słów wulgarnych wulgarnych.

Przypominamy, że sklep z dopalaczami przy ul. Zielonej jest zamknięty od ubiegłego tygodnia. Wówczas zorganizowano całodobowe straże tego punktu. W kontenerze 24 godziny na dobę przebywają funkcjonariusze policji i straży miejskiej.

Oceń treść:

Average: 10 (4 votes)

Komentarze

redakcja

Nie jestem w stanie skumać czemu policja ukradła kontener.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

1) Wieczór/noc, piątek, brak dzieci, czysty umysł. Ulice śródmieścia Warszawy. 2) Wakacje, dobry humor. Prawie pusta, szeroka i długa plaża nad Bałtykiem. Bezchmurne niebo. Upał za parawanem, przejmujący chłód na otwartej przestrzeni.

Początek działania LSD objawia się najłatwiej na twarzach – zaczynają w ten charakterystyczny sposób „pływać” i „przenikać”. Jeśli oglądasz film, zdaje się też, że aktorzy trochę zbyt przesadnie wypowiadają swoje kwestie i robią nienaturalne miny. Przerywamy więc oglądanie i przenosimy się na taras, gdzie z nową ciekawością przeglądamy pozostawiony na stole, kupiony parę dni wcześniej, album ze zdjęciami Nowego Jorku.

  • DMT
  • Tripraport

Gralnia z bratem. Ni to plany, ni spontan. Podkład z Grybków i ogólny luz.

   Witajcie ponownie duszyczki. Przedstawię wam kolejne surrealistyczne doświadczenie, którego byłem czynnym uczestnikiem, a które wyniosło mnie najwyżej, najdalej, czy też najgłębiej. Co widziałem i co czułem postaram się przekazać w poniższym tekście.

 

  • Marihuana

Doświadczenie: marihuana, haszysz, extasy, amfetamina, grzybki halucynogenne, benzydamina, kodeina.




Dawka: 5 pigul (smerfy) doustnie.




Set&Setting: dobrej jakości impreza techno w średniej wielkości klubie.