Przez trujące opary oględziny narkotykowego laboratorium trwały kilka dni

Na posesji w Imielinie policja odkryła laboratorium produkujące mefedron. Zatrzymani zostali "chemicy", zabezpieczono też narkotyki warte dwa miliony złotych. Ponieważ w pomieszczeniach unosiły się trujące opary, konieczna była pomoc strażaków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 | Kraków

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

113

Na posesji w Imielinie policja odkryła laboratorium produkujące mefedron. Zatrzymani zostali "chemicy", zabezpieczono też narkotyki warte dwa miliony złotych. Ponieważ w pomieszczeniach unosiły się trujące opary, konieczna była pomoc strażaków.

Jak podaje policja, śledztwo dotyczące gangu narkotykowego trwało już od dłuższego czasu. Ustalenia doprowadziły funkcjnariuszy do jednej z posesji w gminie Imielin. Tam policjanci zatrzymali tak zwanych chemików oraz zlikwidowali kompletne laboratorium produkujące mefedron.

Dodatkowo policjanci zabezpieczyli ponad 50 kg gotowego do sprzedaży narkotyku i kilka ton odczynników chemicznych, które mogły posłużyć do wyprodukowania kolejnych hurtowych ilości substancji psychotropowych.

- Czynności policjantów CBŚP na miejscu, w tym przeszukanie i oględziny trwały kilka dni, ponieważ po przeprowadzeniu niezbędnych wstępnych działań, konieczne było usunięcie bardzo niebezpiecznych dla zdrowia oparów substancji znajdujących się w pomieszczeniach, w których odbywał się proces produkcji narkotyków - przekazał rzecznik CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski.

Policjantom pomogli strażacy z Tychów. Dopiero w specjalistycznych kombinezonach i maskach policjanci mogli wejść, a następnie rozpocząć oględziny.

Funkcjonariusze szacują, iż w trakcie trwającej 4 miesiące działalności, w laboratorium wytworzono ponad 600 kg narkotyków o czarnorynkowej wartości ponad 24 mln zł.

- O skali procederu świadczą również znalezione w miejscu produkcji, skrupulatnie prowadzone przez przestępców notatki, zawierające wpisy dotyczące ilości produkowanych substancji - wyjaśnił Wrześniowski.

Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty dotyczące produkcji i wprowadzania do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie podejrzanych w kwocie 100 tys. zł.

Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec zatrzymanych trzymiesięczny areszt.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, z lekką nutą adrenaliny i niepewności w obliczu nieznanej jeszcze substancji. Oczekiwania inne niż samo doświadczenie - myślałem, że nad LSD da się zapanować. Set - lekkie znużenie monotonią życia i chęć zmiany na lepsze, setting - dwie bliskie i znane mi osoby, znane mieszkanie, kwasowa playlista i doświadczona tripsitterka.

 

Postanowiłem zażyć LSD. Od czasu zetknięcia z muzyką Cream, Jimiego Hendrixa, czy Pink Floyd interesowała mnie ta substancja i chciałem przekonać się, jakie jest jej działanie w praktyce. Udało mi się zdobyć 2 kartoniki, jak się potem okazało były one wyprodukowane przez jedno z najlepszych deep-web'owych laboratoriów. 195 ug / kartonik. Szczęśliwy traf, przy rzekomym zanieczyszczeniu rynku na poziomie 85 %. Z jednej strony trójkąt Sierpińskiego otoczony okręgami, z drugiej kolorowe wzory.

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Nastawienie raczej pozytywne, ogromna ciekawość i chęć przeżycia czegoś nowego. Podmiejski las w chłodny, kwietniowy dzień.

 Obudziłem się rano, wiedząc, że wreszcie spróbuje tryptaminy która czeka w moim pokoju już od miesiąca. Wczoraj umówiłem się z kumplem (nazwijmy go Jaś), że widzimy się po południu na jego osiedlu i wyruszamy w tripa. Nie byłem pewien czy się nie rozmyśli, w ostatnim czasie był dość labilny. Tak czy siak, ja byłem zdecydowany nawet na samotną podróż ;)

 

T~18.00

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

---

Witam wszystkich :) Zauważyłem ostatnio, że niektóre trip raporty nie mają formy typowego TR, a bardziej poradników lub opisów wielu doświadczeń z morałem na końcu.

Pokusiłem się więc, aby napisać ten króciutki (jak na mnie) „poradnik” z bardzo ważnym przesłaniem dla wszystkich palących zioło i nie tylko: Jedzcie imbir :D