Przemyt narkotyków z Peru: 3,5 kg kokainy zabezpieczone przez służby w Warszawie

Funkcjonariusze Zarządu w Kielcach CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami z Placówki Straży Granicznej Warszawa — Okęcie przechwycili na warszawskim lotnisku Okęcie ponad 3,5 kilograma kokainy. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota w Warszawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

65

Funkcjonariusze Zarządu w Kielcach CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami z Placówki Straży Granicznej Warszawa — Okęcie przechwycili na warszawskim lotnisku Okęcie ponad 3,5 kilograma kokainy. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota w Warszawie.

Funkcjonariusze Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej Zarządu w Kielcach Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami z Placówki Straży Granicznej Warszawa — Okęcie zatrzymali na terenie lotniska Chopina w Warszawie mężczyznę, który próbował przemycić z Peru do Polski kokainę.

Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, samolotem rejsowym z Peru przyleciał do Polski obywatel naszego kraju. Po wylądowaniu został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBŚP i SG, którzy podejrzewali go o przemyt narkotyków.

Funkcjonariusze w bagażu rejestrowanym zatrzymanego, w walizce z odzieżą, ujawnili 12 puszek z napisami i logo peruwiańskiego piwa. W 10 puszkach znajdował się biały proszek.

Po badaniu okazała się nim kokaina. Puszki z zawartością kokainy posiadały dorabiane i dopasowane dna. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 3.5 kg narkotyku.

Teraz śledczy pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota w Warszawie wyjaśniają okoliczności sprawy, między innymi ustalają, gdzie miały trafić zabezpieczone narkotyki.

Na podstawie już zebranego materiału dowodowego, sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, mężczyźnie grozić może grzywna i kara pozbawienia wolności od 3 do 20 lat.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • bieluń
  • DXM
  • Grzyby
  • LSD
  • Marihuana
  • MDMA
  • Retrospekcja

"Uszy"

Marzę o czapce w kształcie króliczych uszu. Kupuje się ją w "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu".Sam sklep ma kształt czapki w kształcie króliczych uszu.W "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu" siedzi za ladą szczupły,dziwny chłop w białej koszuli,okularkach i czapce w kształcie króliczych uszu. Za nim wiszą czapki w kształcie króliczych uszu.Do sklepu wchodzą ludzie w czapkach w kształcie psich uszu. Wychodzą w czapkach w kształcie króliczych uszu. Czapki w kształcie psich uszu były modne w tamtym sezonie..

  • Bad trip
  • Grzyby Psylocybinowe
  • hawajskie trufle
  • high hawaiians

relaksujący weekendowy wyjazd, pełne roślin mieszkanie znajomych, pozytywne nastawienie i miła atmosfera, brzydka pogoda za oknem

Grzybów halucynogennych nie traktuję jako rozrywkę, a raczej katalizator rozważań filozoficznych. Do tej pory korzystałem z psylocybiny raz na kilka lat. Tym razem wybraliśmy się z żoną na wycieczkę do Amsterdamu, aby spróbować polecanych przez znajomych trufli High Hawaiians.

  • 25C-NBOMe
  • 6-APB
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Czekałem na ten dzień od tygodnia... po wcześniejszych doznaniach z 25C chcieliśmy z kumplem zobaczyć jak zadziała w większej dawce (3 kartoniki po 0,5mg). Tego samego dnia koleżanka organizowała swoje urodziny więc zapowiadało się bardzo ciekawie ;)

 

Witam. Jest to mój pierwszy trip raport ale postaram się opisać to co wydarzyło się kilka dni temu.

  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w

mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska

osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości

(40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie

czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień

wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to

raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie

randomness