Przemycał w żołądku pół kilograma kokainy. Grozi mu 40 lat więzienia!

45- ostrowianin wpadł w Miami na Florydzie, bo na lotnisku źle się poczuł i zasłabł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

faktykaliskie.pl

Odsłony

477

Połknął woreczki kokainy o łącznej wadze pół kilograma i w ten sposób próbował przeszmuglować narkotyk do Europy. 45- ostrowianin wpadł w Miami na Florydzie, bo na lotnisku źle się poczuł i zasłabł. W szpitalu przyznał się do tego, co przewozi wewnątrz własnego ciała. Mężczyźnie grozi… do 40 lat więzienia.

45- letni ostrowianin był już na lotnisku w Miami. Planował lecieć do Finlandii. Przed odlotem źle się poczuł i trafił do szpitala w Hialeah. Lekarzowi, łamaną angielszczyzną, miał przyznać, że przed wejściem na pokład samolotu połknął woreczki z kokainą. Mężczyzna sądził, że jeden z nich rozszczelnił się, a jemu grozi śmiertelne zatrucie kokainą. Z ciała ostrowianina usunięto 53 gumowe pakunki z kokainą. Łączna waga narkotyku wyniosła prawie pół kilograma, a jego wartość czarnorynkowa to ponad 100 tys. zł. Na sali operacyjnej obecni byli, ubrani w białe kitle, policjanci z departamentu ds. przestępstw narkotykowych z Miami, którzy bezpośrednio po wydobyciu narkotyków z żołądka Polaka zarekwirowali kontrabandę. Po operacji lekarze ocenili stan pacjenta jako krytyczny. Mężczyzna przeżył, a po dojściu do siebie został przewieziony do aresztu Metro West Detention Center. – informuje polonijny portal w USA dziennikzwiazkowy.com

17 października ostrowianin stanął przed sądem w Miami. Jest oskarżony o przemyt kokainy. Grozi mu nawet do 40 lat więzienia. Wiadomo, że mężczyzna wcześniej często podróżował na tzw. kursach przemytniczych z wybrzeża Wenezueli i innych państw Ameryki Łacińskiego do USA i Finlandii. 45- latek pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego, jest znanym w regionie DJ-em i propagatorem muzyki elektronicznej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kannabinoidy
  • Przeżycie mistyczne

Dobre nastawieniem, chęć doświadczenia czegoś głębszego po raz drugi po mj. Sam w domu.

Wypiłem 4 yerby mate, przebigłem moją małą miejscowość na sprincie, po czym przy dalej wzmożonym oddechu przyjąłem w płucka pięknego spuszczaka. 

Na początku wiadomo nic sie nie dzieje, tak więc zabieram co moje z łazienki, i ruszam do zaciemnionego pokoju. Minęło juz pare mnut a mi dalej nic sie nie dzieje. Co bylo dosyć dziwne ponieważ zazwyczaj od razu mnie łapie. Tak więc zrezygnowany kładę sie na łózko, wkładam słuchawki i zapuszczam sobie piosenkę "rly real-blackbear" i zamykam oczy.

nic

  • 2C-P

  • 4-HO-MET
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Miks

Trip nieplanowany. Spotkałem się po długim czasie z moim bliskim przyjacielem i znajomym z liceum. Na pomysł zażycia tych substancji wpadliśmy niespodziewanie, przypadkowo pod wpływem alkoholu. Było to BARDZO głupie i nierozsądne , ale na szczęście nic nikomu się nie stało. Mieliśmy bardzo dobry humor i pozytywne nastroje więc myślę , że to nas uratowało… Wszystko wydarzyło się pewnego zimowego wieczoru...

 

 

Spotkałem się z moim przyjacielem (nazywanym dalej S.) oraz znajomym z liceum, z którym lubię spędzać czas (nazywanym dalej G.). W takim składzie już trochę imprezowaliśmy i zawsze było bardzo pozytywnie.

Wieczór miał byś z założenia wielką imprezką. Chcieliśmy wypić dużo alkoholu, powspominać stare czasy liceum i potem pójść do klubu pobawić się przy dobrym drum&bass.

Około godziny 21 usiedliśmy do wódki. Rozmowy, dobra muzyczka i cały czas wielkie uśmiechy na twarzach. Naprawdę świetnie się nam rozmawiało.

randomness