Proces pedagog szkolnej oskarżonej o handel amfetaminą

Choroba przyczyną uniemożliwienia rozpoczęcia procesu.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Poznań 09.04.2001

Odsłony

1266

Choroba jednego z oskarżonych uniemożliwiła rozpoczęcie w poniedziałek procesu w tzw. sprawie pani pedagog. Na ławie oskarżonych zasiada siedem osób oskarżonych m.in. o próbę sprzedaży kilograma amfetaminy.

Sprawę Małgorzaty M., pedagog z jednej z poznańskich szkół pośredniczącej w sprzedaży kilograma amfetaminy, jako pierwsza opisała "Gazeta" w lipcu ubiegłego roku. Wówczas policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali 33-letnią nauczycielkę i jej byłego ucznia, 23-letniego Oktawiana E. Oboje wpadli w policyjną zasadzkę, gdy przekazywali niemal kilogram czystej amfetaminy innemu eksuczniowi zawodówki Łukaszowi Ł. Wkrótce za kratki trafił także mąż nauczycielki, 23-letni Marcin B. i jego kolega Mariusz S. Prokurator zarzucił Marcinowi B. współudział w sprzedaży narkotyków, a Mariuszowi S. - pomoc w dostarczeniu amfetaminy.

Na ławie oskarżonych zasiadł także Łukasz Ł. (choć to on o wszystkim opowiedział policji i pomógł w zastawieniu policyjnej pułapki). Na policję poszedł, kiedy próbował wycofać się z transakcji.

Proces nie rozpoczął się, ponieważ zachorował Mariusz S. Do sądu w ostatni piątek przysłał zwolnienie lekarskie. Obrońcy Małgorzaty M., Marcina B. i Artura F. złożyli wnioski o wypuszczenie swoich klientów z aresztu. - Małgorzata M. leczy się kardiologicznie, ma depresję i ciężką nerwicę - tłumaczył jej obrońca. Nauczycielka nie wyglądała dobrze - szczupła, blada, wzrok wbity w ziemię, oczy zaszklone łzami. W pewnym momencie wyciągnęła z kieszeni różaniec i zaczęła się modlić. Trochę ją to uspokoiło. Kiedy wchodziła do sali rozpraw, chowała się za plecami policjantów przed operatorami kamer.

Obrońca Marcina B., męża pani pedagog, prosił sąd o zamianę aresztu na poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. - To niesprawiedliwe i niemoralne, by ci ludzie siedzieli w areszcie, gdy inne osoby zamieszane w tę sprawę są na wolności - przekonywał sąd.

Po naradzie sąd wnioski adwokatów odrzucił. Kolejna rozprawa 11 maja.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Własny dom z pozytywnym nastrojem

Zjedzenie acodinka było po eraz kolejny decyzją spontaniczą którą zdeterminowała nuda, zadaje sobie pytanie czy już jestem uzależnionym ćpunem czy tylko osobą która lubi spędzać kreatywnie czas, jednak po zjedzeniu całej paczki trudne pytania odeszły w niepamięć, zjadłem całe świństwo o godzinie 21:00 podczas tripa towarzyszy mi astralnie znajoma którą nazwę E.

Sumienie jednak po zjedzeniu nadal przez chwilę nie dawało mi spokoju "znów ćpunie jeden zamiast narysować coś ładnego na portfolio to bawisz się w jednodniowego turystę, ty chory pojebie..."

  • Ketamina


Właściwie nie wiem od czego zacząć. Ketamina to strasznie chaotyczny

narkotyk. Doświadczenie jest bardzo intensywne, ale ciężko cokolwiek o nim

powiedzieć ;). To jest coś odwrotnego do kwasa, po którym dostrzegamy

idealną harmonię i ciągłość tętniącego życiem świata który nas otacza,

miłość, pokój... K to wręcz śmierć, fragmentacja otaczającej nas

rzeczywistości, zamknięcie się w swoim świecie. K to ciągłe dygresje i

przeskakiwanie z tematu na temat. Teraz nie dziwię się treści raportu

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Spokojny letni weekend poprzedzony lekturą na temat LSD. Chęć odkrycia substancji dla rzekomego duchowego działania (przy jednoczesnym - w miarę możliwości - wewnętrznym stonowaniu się, tj. bez żądzy wielkich obrazów i napalania się). Dwójka znanych towarzyszy, żadnych obaw o możliwe "dziwne biegi wydarzeń".

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako druga część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretnie wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Efedryna


wiek: 18 lat

wzrost: 196cm

waga: 92kg





Wybieraliśmy się ze znajomymi na ognisko do lasu, a że wcześniej naczytałem się na hyperrealku o tych tajemniczych tabletkach na kaszel jakimi są tussipect, więc postanowiłem tego spróbować.



Godz. 17.30

randomness