Proces lekarki za kradzież narkotyków w szpitalu

Ze szpitala znikały ampułki narkotycznego leku o nazwie dolargan.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl Wyborcza Kraj

Odsłony

2538
Przed sądem rejonowym w Białymstoku rozpoczął się w poniedziałek proces lekarki oskarżonej o przywłaszczenie 271 ampułek narkotycznego leku o nazwie dolargan z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Kobieta odpowiada też za usunięcie szpitalnej książki rozchodu leków narkotycznych, którą nie miała prawa dysponować. Książka, w której ewidencjonowano przychód i rozchód takich leków zaginęła i nie wiadomo co się z nią stało.

Oskarżona anestezjolog Pelagia P. przez pewien czas była odpowiedzialną za leki narkotyczne, była tzw. lekarzem prowadzącym na jednym z oddziałów w Zakładzie Anestezjologii i Intensywnej Terapii Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Właśnie tam w 2000 roku stwierdzono brak 271 ampułek leku, po tym jak lekarze zorientowali się, iż wyjątkowo wzrosła liczba wpisów tego leku w receptariuszu, a po analizie kart pacjentów okazało się, że im go nie podawano.

Podejrzenia padły na oskarżoną. Jeden ze świadków, lekarka, zeznała w sądzie, że właśnie dolargan brała oskarżona po przebytej operacji, by uśmierzyć ból. "Lekarze stwierdzili, że za dużo leków się rozchodzi. Podejrzewaliśmy, że nasza koleżanka po prostu bierze, była po ciężkiej operacji, dlatego po zabiegu brała te leki i zwyczajnie się uzależniła" - mówiła lekarka, która przez wiele lat pracowała razem z oskarżoną. Mówiła też, że byli lekarze, którzy wiedzieli o braniu dolarganu przez oskarżoną jeszcze przed operacją.

Przed sądem oskarżona nie przyznała się do winy, nie chciała składać wyjaśnień, odpowiadała jednak na pytania. Na pytanie sądu czy jest i czy była kiedykolwiek uzależniona od narkotyków, odpowiedziała, że nie.

Zniknięcie tak dużej liczby ampułek dolarganu oskarżona tłumaczyła tym, że przez pewien czas, zanim zaczął działać oddział pooperacyjny, na oddziale intensywnej terapii przez parę godzin leżały dzieci po operacjach, których nie ewidencjonowano jako pacjentów tego oddziału, bo były tam zbyt krótko, a podawano im leki.

Świadek-lekarka mówiła natomiast, że dolargan jest lekiem rzadko stosowanym zwłaszcza u dzieci.

Proces będzie kontynuowany w sierpniu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Kibździlec (niezweryfikowany)
Prosta sprawa - gówniane pensje, trza jakoś dorobić, a czym jak nie np. Dolarganem, zawsze najlepszy interes był, jest i będzie na dragach ( póki się ich nie zalegalizuje, przynajmniej w pewnym stopniu ), a jak sie jeszcze ma do nich legalny dostęp !!!!!!!!!!!!!
juana (niezweryfikowany)
ktos wie co to jest ten dolargan ?? <br>ja wiem tylko tyle: <br>Dolargan (Petydyna) <br>ester etylowy kwasu 4-fenylo-1-metylo-4-piperydynokarboksylowego :-Pzaduzo to mi nie moowi :)) <br> <br>pozd... <br>neRka;) <br>
boru (niezweryfikowany)
ktos wie co to jest ten dolargan ?? <br>ja wiem tylko tyle: <br>Dolargan (Petydyna) <br>ester etylowy kwasu 4-fenylo-1-metylo-4-piperydynokarboksylowego :-Pzaduzo to mi nie moowi :)) <br> <br>pozd... <br>neRka;) <br>
MiMBaL (niezweryfikowany)
ktos wie co to jest ten dolargan ?? <br>ja wiem tylko tyle: <br>Dolargan (Petydyna) <br>ester etylowy kwasu 4-fenylo-1-metylo-4-piperydynokarboksylowego :-Pzaduzo to mi nie moowi :)) <br> <br>pozd... <br>neRka;) <br>
000 (niezweryfikowany)
Dolargan = głupi jaś
DOCTOREC (niezweryfikowany)
Dolargan = głupi jaś
ooo (niezweryfikowany)
ja dostawalam dolargan po operacji, ale jego dzialanie niespecjalnie zapadlo mi w pamiec ... <br>za to to co sie ze mna dzialo przed i po operacji wspominam BARDZO milo %-) (samej operacji nie pamietam w ogole, no ale w narkozie chyba o to wlasnie chodzi:))
gaga (niezweryfikowany)
ja dostawalam dolargan po operacji, ale jego dzialanie niespecjalnie zapadlo mi w pamiec ... <br>za to to co sie ze mna dzialo przed i po operacji wspominam BARDZO milo %-) (samej operacji nie pamietam w ogole, no ale w narkozie chyba o to wlasnie chodzi:))
PapaverSomniferum (niezweryfikowany)
ja dostawalam dolargan po operacji, ale jego dzialanie niespecjalnie zapadlo mi w pamiec ... <br>za to to co sie ze mna dzialo przed i po operacji wspominam BARDZO milo %-) (samej operacji nie pamietam w ogole, no ale w narkozie chyba o to wlasnie chodzi:))
snow (niezweryfikowany)
ja dostawalam dolargan po operacji, ale jego dzialanie niespecjalnie zapadlo mi w pamiec ... <br>za to to co sie ze mna dzialo przed i po operacji wspominam BARDZO milo %-) (samej operacji nie pamietam w ogole, no ale w narkozie chyba o to wlasnie chodzi:))
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny humor, cały dzień na czczo, lekkie zmęczenie po przepracowanym tygodniu

 

‌Sytuacja rozgrywała się pod koniec listopada, spadł lekki śnieg karton kurzył się już w szufladzie miesiąc więc postanowiłem że powoli trzeba się szykować na zażycie. W sobotni poranek miałem bardzo dobry humor, szybki telefon do przyjaciela nazwijmy go X i umówieni byliśmy na wieczorny trip. 

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

  • Pozytywne przeżycie
  • Pseudoefedryna

Luźny dzień. Nic specjalnego.

Naszła mnie niespodziewanie ochota na coś innego. Mieszkam w małym miasteczku i towar tutaj jest bardzo słaby. Mefedron nawet nie leżał obok mefedronu. To samo z amfą, że o MJ nie wspomnę...

Dzień 1.

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pogoda: Pierwszy naprawdę słoneczny i ciepły dzień roku Miejsce: środek lasu Nastawienie: raczej dobre, niewielki stres spowodowany oczekiwaniami i podnieceniem Ludzie: z przyjacielem

Prolog

Z G. Spotykam się wieczorem nad rzeką. Odpalamy jointa aby lepiej nam się planowało jutrzejszy wyjazd.

- Las? – pyta G.

Od dłuższego czasu obiecaliśmy sobie hometa w lesie. W sumie to ja zawsze na to naciskałem bo obawiam się psychodelików w mieście. Miasto jest królestwem paranoi, hałas, smród, zamknięci, smutni ludzie – samo w sobie jest złym set and settings. Co innego las – natura, miliony bodźców, miliony kolorów.