Prasa rosyjska: Od wódki rozwija się mózg

Od wódki rozwija się mózg - informuje środowe wydanie rosyjskiego dziennika "Komsomolskaja Prawda". Gazeta powołuje się na wyniki badań szwedzkich naukowców

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2309

Regularna konsumpcja alkoholu sprawia, że pojawiają się nowe komórki nerwowe. Innymi słowy, pisze "KP", picie jest pożyteczne, gdyż dzięki nowym komórkom zwiększa się potencjał mózgu.

Gazeta zwraca uwagę, że nie wszystko wygląda tak różowo, bowiem "wraz z komórkami rośnie i pociąg do spirytualiów". Będące przedmiotem badań Szwedów, myszy rzeczywiście pozyskiwały nowe komórki. Jednocześnie jednak zaczynały one preferować wódkę zamiast wody.

"Komsomolskaja Prawda" dochodzi do wniosku, że "osiągnąwszy poprawę pracy mózgu, trzeba w czas, wysiłkiem woli, przystopować. By nie stać się zbyt mądrym alkoholikiem".

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

szalg (niezweryfikowany)
ruscy to mają tegie łby :]
nat (niezweryfikowany)
ruscy to mają tegie łby :]
kamrad (niezweryfikowany)
http://www.scribevision.com/sfor7/pao/Ugljevic_Images/M%203-3%20and%20Russians%202.jpg <br>
chilum (niezweryfikowany)
..powstają nowe komórki odpowiedzialne za rozwój uzależnienia od alkoholu. <br>Takie właśnie komórki powstaja :-). <br> <br>Nic tylko pić, czego sobie i Wam nie życzę.
scr (niezweryfikowany)
ta... niezła propaganda ;)<br>czekam na badania mówiące, że papierosy wzmacniają serce.<br>
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Tripraport

Dobry humor, wypoczęty , wszystko w jak najlepszym porządeczku, ładny park, świetna pogoda.

 

Oczekiwana przesyłka z RC przyszła... Pozostało tylko zaplanować dzień i dawkę...
Padło na sobotnie popołudnie . Pogoda dopisała , w pt. podzieliliśmy hometa  po 35 mg i każdy zabrał swoją część. Z uwagi na dopołudniowe zajęcia, postanowiliśmy zjeść osobno w podobnych odstępach czasu. 

(T=0)

Moje 35mg rozeszło się pod językiem ok pół godziny wcześniej niż kumpla.Zostało solidnie zapite sokiem porzeczkowym. Po kilku chwilach poczułem narastające napięcie i lekkie podenerwowanie.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA

Impreza techno po 13 godzinach pracy z najlepszym przyjacielem. Nastrój pełen ulgi z powodu zakończonej właśnie pracy oraz zmęczenie z tego samego powodu. Chęć relaksu, odrealnienia . Żołądek pusty wedle zaleceń.

Cały raport jest moją próbą poradzenia sobie z tym przeżyciem i przetrawienia go w głowie raz na zawsze. Nie uważałem się nigdy za człowieka o mocnej głowie i zawsze traktowałem przyjmowane substancje z należytym respektem i ostrożnością. MDMA było dla mnie po prostu za mocnym przeżyciem , na które zdecydowałem się w nieodpowiednim miejscu ,które już od 1.5 miesiąca ciąży mi na sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale od początku..

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, ciekawość ale i lekki niepokój, nastrój bardzo dobry. Wszystko odbyło się w domu.

Wczoraj przeżyłam swoją pierwszą grzybkową fazę. Chciałam to opisać dla każdego kto jeszcze ma wątpliwości, czy próbować czy nie. 

  • 2C-B

Sylwester z dwójką zaczął się banalnie i o dziwo bez telewizji.

Gourmet, kilka butelek wina. Ja, on i ona. No i butla N2O.

Powoli sączyliśmy wino i pogryzaliśmy kawałki usmażonego (ugourmetowanego?) mięsa.

- Ty, Mati wpadnie co?

- Ta, spoko, luz.

Wpadł Mati. W ruch poszły koks i gin. Coś tam sobie nawzajem makaronu nawinęliśmy, zeszło na temat sajko.

Eureka! 

"Zajebiemy lajna dwacebe w kipsztonga"

A co to, dlaczego, jak kiedygdzieico? Mati nigdy nic takiego nie walił. 

O jaki ja tajemniczy, kapeczkę tylko powiem, na zanętę.

randomness