Powstał pierwszy na świecie gin infuzowany marihuaną

Australijska firma Cannabis Co. chwali się tym, że stworzyła pierwszy na świecie gin infuzowany marihuaną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Noizz.pl
Maciej Wernio

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

188

Australijska firma Cannabis Co. chwali się tym, że stworzyła pierwszy na świecie gin infuzowany marihuaną. Gdyby Snoop Dogg nagrywał dziś album "Doggystyle", prawdopodobnie piłby tylko to.

Na bazie konopi indyjskich można zrobić niemal wszystko (naszym ostatnim faworytem są lody). Australijska firma przygotowała więc trunek dla wszystkich fanów muzyki Snoop Dogga i nawyków imprezowo-żywieniowych F. Scott Fitzgeralda. Ich Hemp Gin to alkoholowy trunek destylowany przy użyciu mircenu - jednego z terpenów odpowiadających za charakterystyczny zapach konopii (często nazywany jej sercem). Butelka zawiera niecałe 800 mililitrów i możemy kupić ją za ok. sto dolarów w oficjalnym sklepie Cannabis Co.

Firma twierdzi, że dzięki użyciu mircenu ich gin można po części traktować jako suplement diety i odnowy biologicznej. Jego główną zaletą jest jednak smak - trunek kusi nas bowiem aromatami gumy balonowej, lawendy, sosnowego lasu i szałwii oraz delikatnym połączeniem rozmarynu, żywicy i goździków.

Pierwsza limitowana edycja 300 butelek trunku rozeszła się w ciągu 3 dni. Następna jest póki co dostępna w preorderze, ale nie wiemy, kiedy ruszy ich wysyłka (powinno udać się jednak przed świętami Bożego Narodzenia).

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25B-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Substancja przyjęta w pogodny dzień ok. godziny 13. Do doświadczenia psychodelicznego starałem się przygotować jak najlepiej.

WSTĘP: 

Do tego eksperymentu psychodelicznego starałem się solidnie przygotować. Czas gdy moja percepcja będzie zmieniona chciałem wykorzystać jak najlepiej.

Cele, które zamierzałem zrealizować to:

  • Marihuana
  • Miks

Rzecz była dużo wcześniej zaplanowana, a więc była ekscytacja, i przygotowanie na niezwykłe doświadczenie koncertu, na który się wybieraliśmy. Atmosfera pozytywnego otwarcia na bodźce, warunki zewnętrzne zmienne.

Wejście.

  • Benzydamina



Substancja: BENZYDAMINA (Chlorowodorek Benzydaminy, Benzydaminum Hydrochloricum)


===


Doświadczenie: wszystko (zielone[hurtem], mąka, gałka, alkohol, dxm[też hurtem], efedryna, aviomarin,

bombowiec, stilnox.) i sporo innych ;p


===


Zażucanie: 2 saszetki (1.5 gram) wyekstraktowane (metodą filtracji) zmieszane z wodą, do popijania sok jabłkowy.

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Set: pozytwny, chęć wyluzowania się, dowiedzenia się czegoś o sobie Setting: ludzie, których dobrze znam (z wyjątkiem ostatniej "próby"), moje mieszkanie

Więc...w tej notatce opiszę moją przygodę z mj, która miała miejsce wczoraj i dzisiaj (18,19.04). Jakiś czas temu kupiłem zielsko, dobrej jakośći za 50zł :). Chowałem to w domu, czekając z niecierpliwością, aż zapalę z dziewczyną :). Setting - mój pokój w domu, set - pozytywny, bez problemów w głowie. Nabiłem lufki w czwartek (18.04) elegancko, o dziwo sobie bezproblemowo poradziłem. Dziewczyna w czwartek trochę się spóźniła, ale to bez znaczenia ;). Pogadaliśmy trochę, w tle jakaś playlista na Spotify, już nie pamiętam jaka, bez znaczenia.

randomness