Potentat z USA ma kłopoty przez polską grę. Powód? Marihuana

Devolver Digital – amerykańska firma specjalizująca się w wydawaniu oraz dystrybucji gier wideo ma problemy z promocją gry Weedcraft Inc., autorstwa… polskiego studia Vile Monarch.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cyfrowa.rp.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

422

Devolver Digital – amerykańska firma specjalizująca się w wydawaniu oraz dystrybucji gier wideo ma problemy z promocją gry Weedcraft Inc., autorstwa… polskiego studia Vile Monarch.

Firma Devolver Digital, która słynie z wydawania brutalnych tytułów takich jak: “Duke Nukem”, “Shadow Warrior”, czy “Serious Sam” rozpoczęła właśnie dystrybucję gry typu tycoon. Takie gry pozwalają graczom na wcielenie się w rolę potentata w biznesie i tworzenie własnego imperium. Problemem okazała się jakakolwiek próba reklamy nowego produktu. Dlaczego? Reklamodawcy zignorowali ją, gdyż nie chcą mieć nic wspólnego z marihuaną, nawet gdy ta stopniowo staje się legalna w różnych zakątkach świata.

O sprawie pisze szeroko znany amerykański serwis techcrunch.com. Weedcraft Inc, jak sama nazwa sugeruje skupia się na biznesie konopnym. Gracz wciela się w rolę przedsiębiorcy uprawiającego, a potem sprzedającego marihuanę. Anmerykański wydawca podkreślaja, że gra skupia się tylko na dystrybucji, na biznesowym spojrzeniu na ten rynek. Tłumaczy, że nie chodzi tu o tworzenie narkotyków, tylko o dobre zarządzanie firmą, generowanie przychodów i dalszy rozwój przedsiębiorstwa. Twierdzi, że nie miał na celu stworzenia narzędzia prolegalizacyjnego, które miałoby zachęcać graczy do zażywania używki.

Współzałożyciel firmy, Mike Wilson nie może pogodzić się z tym, jak traktowany jest wydawany przez niego tytuł, opracowany przez polskie studio. Na rynku nie brakuje przecież gier przepełnionych przemocą, zabijaniem i krwią, a jednak takie gry bez problemu są reklamowane w intrenecie, sklepach, czy w telewizji. W przypadku Weedcraft Inc problemem były nawet filmiki na YouTube wrzucane przez twórców specjalizujących się w nagrywaniu rozgrywek z gier. Ich filmy były „demonetyzowane” ze względu na pojawienie się tam sprzedaży marihuany, która według reklamodawcy jest produktem nie nadającym się do reklamy.

W latach 90. nastąpił rozkwit gier typu tycoon, do klasyki przeszły już serie gier: “Rollercoaster Tycoon”, czy „Zoo Tycoon”. Obecnie ten gatunek odszedł nieco w cień i może dlatego odważny deweloper z Teksasu chce zaryzykować, tworząc nową wariację dobrze znanego gatunku. Narkotyki to wciąż bardzo kontrowersyjny i złożony temat, ale czy innym nie jest tak często obecny w grach temat mordowania ludzi?

W przyszłości z pewnością pojawią się kolejne produkcje o podobnej tematyce i wtedy okaże się, czy nadal będziemy mieli do czynienia z podwójnymi standardami, gdzie zabijanie ludzi będzie lepiej postrzegane niż legalna sprzedaż marihuany, często w celach czysto medycznych – zauważa serwis techcrunch.com.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Ogólnie neutralne samopoczucie, nijakie. Miejsce: dzika przyroda, jezioro.

Pojechałem samotnie nad mało uczęszczane jezioro z cudownym soczkiem z wywarem z ostatnich kilku gram grzybków które mi zostały. Rozbiłem namiot nad samym brzegiem, perfekcyjnie osłonięty przed obserwacją z naprzeciwległej strony brzegu dzięki gałęziom drzew uginającym się w stronę wody i tworzącym swoisty parasol. Jest tam też spróchniała stara wędkarska kładka na którą dało się wejść. Moim sąsiadem był bóbr, około 15 metrów ode mnie, co okazało się dopiero na drugi dzień po zażyciu. Często odwiedzały mnie też różne ptaki (o których bardzo dziwną obserwację napiszę później).

  • 1P-LSD
  • Amfetamina
  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Kwadrat u ziomka. Nastawienie na pozytywny trip z przyjaciółmi. Dzień przed sylwestrem.

Na wstępie zaznaczam że to mój pierwszy TR. 
Dzień przed sylwestrem. Pakuje się, na rozruch pożądna kreska fety, wsiadam w pociąg i jadę prawie cały dzień do moich przyjaciół spędzić 3 wspaniałe dni w tym noc sylwestrową. Taka 3 dniowa psychodela. Nazwijmy ich Z i R, dodam że wtedy jeszcze byli parą. W oczekiwaniu na Z palimy blanta z R. Gdy ten przyjeżdża wpadają na pomysł że jedziemy do ziomka na noc, którego znałem wcześniej ze zlotów. 

  • Marihuana

Wiosna

wiek - 22

doświadczenie: alkohol, zioło

Zaczęło się tak:

13:00

Dzień wcześniej wpadłem na pomysł, żeby kupić 1 g (na użytek własny - nie pale dużo - pale rzadko). Ustawiłem sie u kumpla - wytrawnego gracza. Wiadomo, 1 lufa z nim na sprawdzenie towaru. Mi pasuje, jemu chyba też. Biorę swoja 1/2 żura (1g) i lecę

do domu. Mam dzisiaj chęć na samotne palenie. Trzeba dodać że pokłóciłem sie akurat z laską - wcześniej melanżowałem (alkohol) jakieś 400km od miejsca zamieszkania...

  • Bieluń dziędzierzawa

No karwa hydrogen komplet. Niezłe kompendium wiedzy o bieluniu żeś zebrał:) chcę dodać parę info mimo że nie ruszałem tego czegoś, i nie wiem czy spróbuję. Wyjaśniam od razu, że ten przypadek jest szczególny. Bielunia brał mój przyjaciel. Wiem wiec wszystko o tym tripie i nie ma w tym, żadnego ściemniania.


randomness