Policja weszła do włocławskiego więzienia. Nieoficjalnie: Znaleziono narkotyki i dopalacze

Przeszukano cele i pomieszczenia służbowe w Zakładzie Karnym we Włocławku. To postępowanie w sprawie „nieprawidłowości” w jednostce, w której w ostatnich miesiącach zmarło czterech osadzonych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Pomorska
mc

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

285

Przeszukano cele i pomieszczenia służbowe w Zakładzie Karnym we Włocławku. To postępowanie w sprawie „nieprawidłowości” w jednostce, w której w ostatnich miesiącach zmarło czterech osadzonych.

- W tej sprawie trwają czynności procesowe - mówi prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku. - Śledztwo dotyczy najogólniej mówiąc nieprawidłowości w zakładzie karnym.

Policjanci na początku tygodnia przeszukali pomieszczenia zajmowane przez pracowników Służby Więziennej we włocławskiej jednostce oraz cele mieszkalne, w których przebywali osadzeni. „Rzeczpospolita” wczoraj poinformowała, powołując się na informacje od informatora, że za murami więzienia znaleziono „woreczki z zakazanymi substancjami. To najprawdopodobniej narkotyki i dopalacze”.

W ubiegłym roku zmarło trzech odbywających karę właśnie w Zakładzie Karnym we Włocławku. W tym roku miał miejsce jeden zgon. Kolejny mężczyzna zmarł zanim przejęła go Służba Więzienna.

Z „Pomorską” skontaktował się z kolei jeden z byłych osadzonych, który odbywał długoletni wyrok we Włocławku. Twierdził, że w tamtejszym zakładzie karnym dzieją się „dziwne rzeczy”. - Byłem opłacany przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, by wychodzić w wyznaczonych godzinach na „spacery”. Wszystko po to, by ukryć przede mną i przed innymi skazanymi „patologie”, jakie miały tam miejsce.

Osadzony wspomniał, m.in. o głośnej jeszcze przed dwoma laty sprawie pobicia jednego z funkcjonariuszy SW. Pobicie to miał zlecić jeden z więziennych przełożonych.

O postępowania wewnętrzne w SW w sprawie zgonów we Włocławku i „płatnych spacerów”, o których wspominał nasz informator, zapytaliśmy mjra Mariusza Budnego, rzecznika Okręgu Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy.

- W wyniku przeprowadzonych czynności wyjaśniających związanych ze zgonami osadzonych nie stwierdzono nieprawidłowości, które miałaby skutkować konsekwencjami dyscyplinarnymi wobec funkcjonariuszy. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Bydgoszczy nie prowadzi czynności wyjaśniających w sprawie wskazanych w zapytaniu innych zdarzeń - odpowiedział rzecznik.

- Na terenie Zakładu Karnego we Włocławku w ostatnim okresie miały miejsca działania funkcjonariuszy policji zlecone przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku, jednak w związku z toczącym się w tej sprawie śledztwem nie udzielamy na ten temat żadnych informacji - to z kolei stanowisko ppor. Konrada Górskiego, rzecznika prasowego ZK we Włocławku.

Oceń treść:

Average: 5 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Pierwsze spotkanie mialo miejsce w pierwszy liikend po moich

urodzinach. Jako, ze zawsze podchodze do testow bardzo ostroznie

zaczalem od malej dawki. Byli jeszcze za mna Bolek i Lolek [imiaona

zostaly celowo zmienione :) ] Dawka mala 7+3tabl.(150mg)/55kg . Powiem

krotko: Ja cos poczulem oni nie. Bolek mowil ze nic nie czul, Lolek

czul się zle, a Mescalito był radosny i dlatego tylko on przeszedl

do nastepnej rundy:). Trip był dziwny, pozwolil mi obadac sytuacje.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Po powrocie do domu przez pół dnia bolała mnie głowa, licząc na to, że sam ból przejdzie, do wieczora nie robiłem z nim nic, dopiero półtorej godziny przed zażyciem DXM postanowiłem władować w siebie paracetamol (2 tabletki 500mg) i wypić słabą kawę, była to gdzieś prawie 22:00, humor zaczął dopisywać, bo nic mnie nie bolało, byłem odprężony, gotowy na tripa, wszystko działo się w moim pokoju, większość tego co się działo pisałem na komputerze, żeby mieć ogólnie rozpisane, jednak na czas podróży na łóżku stwierdziłem, że nie będę z niego wstawał i powołam się na swoją pamięć.

Czas zacząć od godziny zażycia, zacząłem od 23:12, co 5 minut miało być po jednym listku (10 tabletek), jednak czasem zapomniałem i ogólnie 2 listki wziąłem w odstępach 10 minutowych, warto dodać, iż po dawce 450mg (jedna paczka) zrobiłem sobie 15 minut przerwy, ostatni listek zażyłem o 00:05, za godzinę zero przyjmuję sobie 00:13, wtedy zaczynałem czuć pierwsze efekty.

  • Efedryna

8 TABLETEK TUSSIPECT


1/2 140 GRAMOWEJ BUTELKI TUSSIPECTU W SYROPIE


2 ASPIRYNY


2 MOCNE KAWY

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

piękny poranek, własny przytulny pokój i intuicyjne odczucie, że zaraz przeżyję coś wyjątkowego

Tego poranka otworzyłem rozespane jeszcze oczy i w jednej chwili całkiem jasno poczułem: To będzie doskonały dzień na zapalenie changi! Przez okno do pokoju wpadało miliony świetlistych ambasadorów jesiennego słońca, puchowa kołderka otulała mnie miękko, cały świat wydawał się sprzyjać mojemu świetnemu nastrojowi. Z całą pewnością miało to związek z wczorajszym wieczorem. Wtedy to wraz z moim przyjacielem i jego dziewczyną zapoznaliśmy się z tą magiczną roślinną mieszanką.

randomness