Policja przejęła na Ibizie rekordową ilość ecstazy

Piguły za 3 mln euro

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2003-07-30

Odsłony

2491
Policja hiszpańska przejęła na śródziemnomorskiej wyspie Ibiza rekordową liczbę 235 tys. tabletek ecstazy o wartości handlowej 3 mln euro - poinformowało we wtorek hiszpańskie MSW.

W związku z tym aresztowano 11 osób, w tym 10 Włochów powiązanych z mafią neapolitańską (camorrą) - dodało ministerstwo. Tabletki zawierające narkotyk odkryto w pudełkach zakopanych w położonym na odludziu gaju pomarańczowym.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AleX (niezweryfikowany)

ze co kurwa ?! <br>12 e za pigule ?!?!
triple og (niezweryfikowany)

mama nadzieje ze nie dlugo. i mysle ze cena 12 e za pigule to jest dopiero przestępstwo
jajkss (niezweryfikowany)

ojc, tyle dobroci sie zmarnowalo... cudowne, obrzydliwe malenstwa..chodzcie do mamusi..mniam, mniam:]
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: Z racji tego, że jestem osobą uzależnioną miałem lekkie obawy przed przyjęciem grzybów, tym bardziej iż uczestniczę aktualnie w terapii uzależnień. Z drugiej strony miałem świadomość tego co robię, jaki wpływ ma na mnie psylocybina i co chcę osiągnąć (zgłębić siebie, nawiązać kontakt z naturą). Nie używałem żadnych innych substancji psychoaktywnych od ponad czterech miesięcy. Z przyjęciem grzybów czekałem na odpowiedni moment w życiu od ich ususzenia, to jest od pół roku. Setting: Z samego początku mieszkanie w bloku. Następnie, gdzie odbyła się większa część podróży - łąki, lasy i góry. To był słoneczny, wiosenny dzień. Cały czas byłem z trzema znajomymi, z tymże jedna z tych osób była mi szczególnie bliska - był to mój przyjaciel.

Wstałem rano z myślą, że to właśnie dziś jest ten dzień. Czekałem na niego pół roku, nie śpieszyło mi się. Wiedziałem, że jeśli chodzi o psylocybinę nie ma się co pośpieszać - w końcu nadejdzie odpowiedni moment.

T -60 do -30 minut
Wypiłem nektar z czarnej porzeczki.

T 0
Zjadłem z przyjacielem po około trzy i pół grama ususzonych cubensisów.

  • Diazepam


Miałam nie pisać tego trip - raportu, gdyż wydawało mi się na

początku, że to co zażyłam dziś nie daje żadnego pozytywnego

efektu. Ale jednak się pomyliłam... . Wystarczyło tlyko trochę

poczekać na pierwsze efekty.



Z reguły jestem przeciwna mieszaniu wszelakich substancji

psychoaktywnych, no ale czasem można spróbować czegoś nowego,

prawda?


  • Tramadol

Z narkotykami mam już do czynienia od dłuższego czasu – zioło, feta, tabsy...jednak zawsze korciło mnie, żeby spróbować czegoś mocniejszego – najlepiej z opiatów – jak morfina czy heroina. Kiedy tylko okazało się że kumpel ma butelkę morfiny pozostałą po nieżyjącej już babce nie zastanawiałam się dłużej. Tego dnia wybrałyśmy się wraz z koleżankami do niego koło godziny 12, ponieważ jego ojca nie było wtedy już w domu. Po drodze zaopatrzyłyśmy się w pięciomililitrowe strzykawki.

randomness