Podrabiane MDMA na festiwalach. Po zażyciu możliwe skutki uboczne

Badania pokazały, że 45 proc. tabletek sprzedawanych na brytyjskich festiwalach muzycznych jako MDMA, nie zawiera ani grama tej substancji. Jak oceniają eksperci, to skutek Brexitu, pandemii COVID-19 i przerwania łańcuchów dostaw.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Noizz.pl/Marta Trepczyńska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

399

Badania pokazały, że 45 proc. tabletek sprzedawanych na brytyjskich festiwalach muzycznych jako MDMA, nie zawiera ani grama tej substancji. Jak oceniają eksperci, to skutek Brexitu, pandemii COVID-19 i przerwania łańcuchów dostaw.

Wysyp fałszywego MDMA (ecstasy) na festiwalach w Wielkiej Brytanii odkryli eksperci z organizacji charytatywnej The Loop, prowadzący badania nad używkami. Głównym punktem badań są ich prace terenowe przeprowadzone podczas trzech angielskich festiwali muzycznych zeszłego lata. Wyniki badań naukowych podsumowali w magazynie "Drug Science, Policy and Law".

Badacze przetestowali w mobilnym laboratorium setki tabletek, które sprzedawano jako MDMA. Badania wykazały, że 45 proc. z nich nie zawierało ani grama tej substancji.

Kofeina w fałszywym ecstasy

W pierwszym recenzowanym badaniu naukowym dotyczącym tego trendu eksperci stwierdzili, że wiele tabletek kupowanych przez imprezowiczów jako MDMA składało się ze składników takich jak katynony, nowa substancja psychoaktywna (NPS) i kofeina. Katynony i kofeina zostały znalezione w jednej piątej próbek.

Dla porównania, kiedy badacze przeprowadzili takie samo badanie w 2019 roku, tylko 7 proc. testowanych tabletek nie zawierało MDMA.

Po zażyciu podrobionego narkotyku niektórzy zgłaszali skutki uboczne takie jak: panika, psychoza i przedłużająca się bezsenność.

Eksperci: Winny lockdown i Brexit

Zdaniem badaczy, do zmiany na rynku narkotykowym w dużej mierze przyczynił się lockdown spowodowany pandemią koronawirusa oraz Brexit. W czasie lockdownu, kiedy nie funkcjonowały kluby, dostawcy musieli wstrzymać lub ograniczyć produkcję MDMA. Kiedy latem 2021 roku kluby zaczęły otwierać się z powrotem, zwiększył się popyt, ale dostawcy bardzo powoli reagowali na zmiany.

"To pierwszy recenzowany artykuł, który potwierdza, że ​​po Brexicie i lockdownach nastąpiła bezprecedensowa zmiana w jakości brytyjskiej ecstasy. Oprócz odnotowania tego efektu na festiwalach badanie przedstawia również szersze dane z Wielkiej Brytanii, które potwierdzają, że ten sam efekt zaobserwowano w całym kraju" — zauważa Michael Pascoe z Cardiff University, który jest współautorem badań.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Parę dni temu miałem grzybowy debiut tego sezonu.

25 suszonych, przegryzione z jablkiem. metoda ujdzie - czuc jablko, a nie

smak grzybów. Choc to dziwne, bo za pierwszym razem nawet mi smakowaly same

w sobie, a teraz jak jem to aż się trzęsę.

Ale jazda byla srednia. Nie to ze jakis bad trip. Po prostu srednia. Tak

więc troche ku przestrodze:





  • Brak
  • clonazepam
  • MDMA
  • Retrospekcja

Chęć rozluźnienia się i przyjemnego pofazowania i odstresowania sie

Dużo stresu na głowie ziolo zaczyna nudzić w ostatnim czasie polubiłem se przyjebac ketaminy a dostałem akurat dobytek pieniezny ale nie chciałem przyjebac kety nie miałem ochoty na ciężki robotyczny trip a więc hmmm może jakieś opio? Kurwa opio wpierdalac? Czemu nie ale wsm widzę że gosc ma taniutko klony, oooo jaką piękna cena 5 clonow za 40 zlociszy a więc żal nie skorzystać. godzina z 18

  • Gałka muszkatołowa

Nazwa substancji: gałka muszkatołowa


Doświadczenie: marihuana, haszysz, gałka, amfetamina


Dawka, metoda zażycia: ok. 8-10g całych gałek muszkatałowych, doustnie


set & setting: mroźny poranek, ferie, przejrzystość umysłu i chęć odurzenia się :)




  • Marihuana

Spokó i cisza. Ogólnie spoko.

Dziś ciąg dalszy raportu ze strony: https://neurogroove.info/trip/zrozumia-em-przes-anie-thc

Obudziłem sięprzed 11:00. Zapodałem 2 kapsułki Citroseptu. To jest grejfrut w tabletkach. Wersja forte :)

Około 11:30 - pierwszy skręt z maryśki zmieszanej z tytoniem. Standardowo, 1/3 paapierosa.

11:40 - poszedłem do dilera po 2 gramy. Ciepło jak diabli. Mokra koszula od tego gorąca. W ogóle nie czuję działania THC.