Podlaskie: zatrzymali rekordowy przemyt haszyszu

Pies Cenzus wykrył aż 117 kilogramów haszyszu na granicy w Kuźnicy Białostockiej. Owczarek holenderski udaremnił tym samym przemyt narkotyków wartych ponad trzy i pół miliona złotych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Białystok
Konrad Kruszewski

Odsłony

159

Pies Cenzus wykrył aż 117 kilogramów haszyszu na granicy w Kuźnicy Białostockiej. Owczarek holenderski udaremnił tym samym przemyt narkotyków wartych ponad trzy i pół miliona złotych.

Cenzus ma trzy lata i od prawie dwóch lat służy w straży granicznej. Już wcześniej mógł pochwalić się wykryciem drobnych ilości narkotyków. Tym razem wykryty przemyt był rekordowy.

- To jest rekordowa ilość narkotyków – powiedziała Onetowi Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowa podlaskiej Straży Granicznej.- Największy w ciągu ostatnich lat. Porównywalny do obecnego miał miejsce w 2015 roku. Wykryto wtedy 105 kilogramów haszyszu. Tak duże ilości narkotyków wykrytych na naszej granicy zdarzają się bardzo rzadko.

Zatrzymane narkotyki należały do obywatela Rosji. Mężczyzna próbował wyjechać z Polski przez drogowe przejście graniczne w Kuźnicy. Pojazd marki Citroen DS 5 z 2013 roku, którym podróżował cudzoziemiec, poddano sprawdzeniu pod kątem legalności pochodzenia. W wyniku szczegółowej kontroli funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że w aucie mogą znajdować się skrytki.

Miejsce umieszczenia skrytek wykrył właśnie pies Cenzus. Znajdowały się w desce rozdzielczej pojazdu i pod przednimi siedzeniami. Było w nich 221 jeden zamkniętych hermetycznie paczek. Tester narkotyczny wykazał, że w paczkach jest haszysz. Łącznie zabezpieczono ponad 117 kilogramów haszyszu o szacunkowej wartości ponad 3,5 miliona złotych.

41-letni obywatel Rosji wraz z ujawnionym towarem pozostaje w dyspozycji funkcjonariuszy Straży Granicznej. Zatrzymano również użyty w przemycie samochód o wartości około 55 tysięcy złotych. Z przemyt tak dużej ilości narkotyków Rosjaninowi grozi nie mniej niż trzy lata pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Kofeina
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Wakacyjny, letni trip z dwoma kumplami, z którymi jakiś czas wcześniej odnowiłem znajomość - C i Sz. Przyjemny, słoneczny dzień, który przeszedł potem w noc przy ognisku. Ustronne miejsce pośród drzew, tuż za miastem. Pełen spokój w głowie, chęć na solidną i satysfakcjonującą, lecz niekoniecznie wywracającą mózg na lewą stronę podróż.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako pierwsza część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Brak pomysłu na ciekawe spożytkowanie czasu, neutralne

Set& settings: brak ciekawszego pomysłu na spożytkowanie czasu, nuda. Zażyłem tego dnia jedno 2 opakowania dexa caps(400mg dxm) oraz w późniejszym czasie jedno opakowanie tussidexu 450. Do rzeczy.

14:15 wchodzę do apteki w wiadomych celach. Niestety nie ma mojego ulubionego tussidexu, więc zamiennie kupuę jedno opakowanie dexa capsu. Pare minut później zażywam całem opakowanie i udaje się do centrum handlowego.

  • LSD-25
  • Użycie medyczne

Dozowanie rano co 4 dni wraz ze śniadaniem

Chciałabym się podzielić z wami moją osobistą rewolucją, nowym życiem.

Z natury nostalgiczny ze mnie człowiek, wycofany i może trochę za ostrożny w stosunku do ludzi.

  • Szałwia Wieszcza

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie będzie to klasyczny TR, raczej opis dwóch prób z szałwią. Doświadczeni użytkownicy

SD zapewne nic ciekawego tu nie znajdą, natomiast początkujący mogą i owszem, choć niekoniecznie. Aha, jeszcze...

Wszystkich buraków, którzy czytają TR`s tylko po to, żeby je oceniać (pod względem literackim, czy oddania głębi

przeżyć), proszę, niech sobie odpuszczą. Nie będzie tu nic głębokiego, a i literacko niezbyt.




Okej, jedziemy.