Plantacja marihuany w okolicy Centrum Zdrowia Matki Polki

Policjanci z Wydziału Narkotykowego KMP w Łodzi podejrzewali, że w jednym z bloków w okolicy Centrum Zdrowia Matki Polki może znajdować się plantacja marihuany....

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany
asp. Aneta Sobieraj/KWP ŁÓDŹ

Komentarz [H]yperreala: 
Opisana sytuacja rodzi zasadne pytania, np. "czy Matka Polka wie, że ćpiom?"

Odsłony

453

Łódzcy policjanci zabezpieczyli ponad 317 gramów marihuany. W tej sprawie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty posiadania znacznej ilości i uprawy konopi indyjskich. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Wydziału Narkotykowego KMP w Łodzi podejrzewali, że w jednym z bloków w okolicy Centrum Zdrowia Matki Polki może znajdować się plantacja marihuany.

18 lipca kilka minut przed godziną 13.00 pojechali sprawdzić swoje przypuszczenia. Stojąc przed budynkiem zauważyli na jednym z balkonów doniczki z roślinami, których liście przypominały konopie indyjskie. Postanowili sprawdzić to mieszkanie. Gdy chcieli wejść do klatki schodowej zauważyli dwóch mężczyzn, którzy znani im byli ze swojej wcześniejszej działalności narkotykowej.

Funkcjonariusze podjęli więc decyzję, by ich wylegitymować. Jak się okazało był to 30-letni mieszkaniec Łodzi oraz jego 38-letni znajomy, który mieszkał w podejrzewanym lokalu. Jak się okazało młodszy miał w plecaku słoik z marihuaną, a starszy pudełko z suszem roślinnym. W związku z powyższym podjęto decyzje o przeszukania mieszkania do którego wchodzili. Na miejscu 30-latek wydał dobrowolnie 4 torebki tj. ponad 16 gramów marihuany.

Ponadto w trakcie przeszukania pomieszczeń funkcjonariusze odnaleźli 9 sadzonek roślin konopi indyjskich o wysokości od 37 do 58 centymetrów, wagę elektroniczną, oraz marihuanę. Policjanci sprawdzili również miejsce zamieszkania 30-latka znajdujące się w centrum Łodzi. Tam również odnaleźli niecałe 8 gramów marihuany oraz łodygę konopi indyjskiej. Łącznie przy mężczyznach policjanci zabezpieczyli ponad 317 gramów marihuany. Zarówno 30 jaki i 38-latek usłyszeli już zarzuty posiadania znacznej ilości oraz uprawy substancji odurzających. Grozi im teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 7 (3 votes)

Komentarze

doktor_koziełło

Aż strach pomyśleć, że mogli to sprzedać dzieciom z Centrum Zdrowia matki polki. Na szczęście na naszą dzielną policję zawsze można liczyć....
JEBAC POLSKI RZAD (niezweryfikowany)

co to za czasy ze zniewalaja nas za posiadanie konopi..
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Dzieńdobrek ..

długo was czytuję no i naweet coś naskrobałem ..

i wkradl sie drobny blad do mego podpisu .

w jednym z nich zabraklo literki .

prosiłbym o poprawienie tego na autora

o nicku " prodÓktszyn " .

yy..a są to teksty :



https://hyperreal.info/neuro_groove/go.to/art/4812

https://hyperreal.info/neuro_groove/go.to/art/4793


  • Kofeina
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, był to mój drugi trip na kwasie, pierwszy poza domem. Jedyne czym się stresowałem to reakcją mojego kolegi, który pierwszy raz brał LSD a wcześniej miał styczność tylko z marihuaną i używkami dla szaraków (alkohol, nikotyna, kofeina)

 Oboje z kolegą byliśmy długo zafascynowani sposobami zmian percepcji i stanu ducha. Fascynowało to nas ale jednocześnie preferowaliśmy pozostawiać to w sferze fantazji bo przecież "skąd my to ogarniemy?" "nie chcę skończyć jak ćpun" "a co jeśli mam jakąś chorobę psychiczną?". No ale cóż, los bywa zaskakujący i skończyło się na tym, że zdobyłem możliwość ogarnięcia LSD. Mój pierwszy raz z tą substancją był niesamowity, aczkolwiek jak jest opisane w "Doświadczenie" ,był to połowiczny efekt WOW. 

  • Atropa belladonna (pokrzyk wilcza jagoda)
  • Bieluń dziędzierzawa
  • Inne
  • Pierwszy raz
  • Tagetes Lucida

Nastawienie pozytywne, przez cały czas trwania fazy przebywałam sama w moim mieszkaniu.

Już na samym wstępie pragnę zaznaczyć iż jest to mój pierwszy raport napisany na tej stronie, natomiast ja sama nie jestem osobą towarzyską i nie stosuje substancji psychoaktywnych w celu urozmaicenia zabawy z znajomymi. Jestem typem introwertyczki która już od dziecka interesuje się duchami, ezoteryką, świadomymi snami itp. Od dawna już potrafię opuścić własne ciało oraz latać w snach bez zażywania czegokolwiek. Do zażywania substancji halucynogennych natomiast podchodzę poważnie, podobnie jak kiedyś podchodziły do tych tematów plemiona indiańskie.

randomness