Plantacja marihuany w M-3

Francuska policja przesłuchała 34-letniego mężczyznę, który swe trzypokojowe mieszkanie poświęcił w całości na uprawę marihuany.

Anonim

Kategorie

Źródło

Onet.pl.AFP

Odsłony

4395
Francuska policja przesłuchała 34-letniego mężczyznę, który swe trzypokojowe mieszkanie poświęcił w całości na uprawę marihuany. W mieszkaniu w miejscowości Saint-Etienne funkcjonariusze znaleźli ogółem 335 sztuk sadzonek tej rośliny w donicach ustawionych na stojakach. Właściciel nielegalnej plantacji, który dla dobra uprawy sam przeniósł się do przyjaciółki, zainstalował oświetlenie o mocy kilkuset watów, wentylatory, a także system automatycznego podlewania. Ten ostatni składał się z programatora oraz zestawu giętkich rurek z dziurkami, podłączonych do licznika.

Plantator wpadł przez nieszczęśliwy wypadek. Sprawa wyszła na jaw, kiedy wskutek awarii systemu podlewania woda zalała mieszkanie poniżej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

StanislaS (niezweryfikowany)
Czy tym kołkom z Policji nie wpadło do głów, że to był producent sznurków i ta plantacja miała zupełnie inne przeznaczenie.
blantanamera (niezweryfikowany)
chcial sobie zrobic namiastke natury w domu a tu od razu jakies podejrzenia.... <br>Sadzic <br>Palic <br>Zalegalizowac
Bimi (niezweryfikowany)
chcial sobie zrobic namiastke natury w domu a tu od razu jakies podejrzenia.... <br>Sadzic <br>Palic <br>Zalegalizowac
Rolnik (niezweryfikowany)
Kilkuset watów? Chyba jedna żarówka tyle miała?? Jak zwykle dziennikarzyna się je..., tzn. - pomylił.
blantanamera (niezweryfikowany)
chcial sobie zrobic namiastke natury w domu a tu od razu jakies podejrzenia.... <br>Sadzic <br>Palic <br>Zalegalizowac
Vico (niezweryfikowany)
Słyszałem o takim absurdzie, że koleś zasiał na księżycu 2ha konopii i go złapali na gorącym uczynku(nie zdążył schować się do krateru) Sprawa wyszła na jaw gdy jeden ziombel z istot pozaziemskich musiał odbyć konieczne lądowanie za potrzebą i wylądował zadkiem prosto w szpiczaste odgałęzienie masywnej indicy. Po całym zajściu powiadomił planete Ziemię, która wysłała świętego mikołaja, zgraje reniferów i napizganych na maxa 40 rozbójników, w celu schwytania sprawcy. Z posiadanej ilości narkotyku można by przydżądzić bardzo dużo działek i troche armatek. Jest jednak pewien problem. Osoba schwytana to polski niemiec, który swego czasu w turcji, przy szwedzkim stole kupywał czarny afgan z grecji od buddyjskiego jamajczyka z portugalii. Nie wiadomo do którego z narodów należała część księżyca, na której znajdowała się plantacja narkotyku. Jeśli należała do rejonów Rosji, to obywatel będzie sądzony podług powszechnych praw i metod walki z narkotykami jakie stosowane są w Bajkonurze. Jeśli podług praw stanów zjednoczonych, wtedy sprawa nie przybierze zbyt ciekawego obrotu dla plantatora. <br>Policja nie wyklucza dalszych aresztowań, ale dla dobra sprawy nic więcej nie może powiedzieć. <br>============================== <br>Z ostatniej chwili! Zatrzymano już kolejnych podejrzanych, którzy próbowali coś podejrzeć przez lunete , lornetę, teleskop, batyskaf, busole i inne wihajstry znane powszechnemu obywatelowi narodu polskiego. <br> <br>{A co na to zdesperowana matka?} <br>Uwazam iz sprawa jest na tyle skandaliczna i dlatego bardzo dziwie się dlaczego nikt wcześniej się nią nie zajął. Dostęp do lunety i lornety ma praktycznie każdy nastolatek i może sobie bez żadnych problemów podglądać plantacje konopii na księżycu. To już jest jawna reklama narkotyków. Tego trzeba zabronić! Oburza się Teresa Gangrena, matka dwojga dzieci, samotnie przędąca nić swojego życia. <br>[Dla przypomnienia dodam iż swego czasu dziennikarze chodzili po sklepach i pytali &quot;przepraszam czy dostanę coś do podglądania plantacji marihuany na księżycu? &quot;] <br> <br>================================ <br>A co na to powie: <br>Neurochemik, mikrobiolog Artur Bakcyl? <br> <br>Uważam iż sianie konopii na księżycu w bardzo poważny sposób narusza naturalną równowagę biologiczną w tych rejonach. Od czasu wegetacji roślin zauważono znaczny wzrost zawartości tlenu, co w bardzo drastyczny sposób przyczynia się do zaburzenia funkcjonującej tam &quot;martwej natury &quot;. Według moich wstępnych szacunków wynika iż obsianie chociażby 1/6 powierzchni księżyca narkotykiem spowodowałoby powstanie atmosfery i innych form życia, co jest dobitnym dowodem na to jak niebezpieczna i zabójcza jest marihuana, i w jak drastyczny sposób narusza ona równowagę na każdej płaszczyźnie - czy to moralnej, czy psychicznej czy nawet równowagę &quot;martwej natury &quot; na księżycu. <br> <br>Czytaj więcej... <br>...albo i nie? <br> <br>pzdr <br>Vico <br> <br> <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


Ludzie, nawet nie wiecie....


Nawet nie wiecie jaka jazde sobie mozna zrobic.


Oh, men...

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting - Sylwester, rok 2003. Dużo energii, żadnych obowiązków. Nikt nic nie robi, najlepsi kumple mają wyjebane. Zalegają w domach. Planowane imprezy nie wypaliły, nikt też nas nie zaprosił na tubylcze gody. Nie ma miejscówki, u każdego siedzą starzy. Ja i kumpel Bolek postanawiamy zrobić mega miks substancji, które można zmotać na szybko. Wkręcimy się w to, co przyniesie noc i faza.

Nastawienie stricte fazowe, po prostu impreza. Kolędowanie od domu do domu, może gdzieś się wkręcimy.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Metoksetamina
  • Tripraport

Miejsce: Pokój w domku, trawnik przed domem i trasa do sklepu. Kwiecień 2011, noc. Start o 22:30. Nastrój: Jak najbardziej pozytywny. Cele: Odpalić statek kosmiczny i pozwiedzać pobliskie planety, a może i inne gwiazdy tej galaktyki.

WSTĘP
Ogólnie miał to być zwykły "odpoczynkowy" piątek. Przybycie moich dwóch przyjaciół było lekką niespodzianką, niemniej przybyli, kazali mi przygotować skafander kosmonauty, jeden z nich rzucił na stół 250 mg metoxyketaminy, podzieliliśmy i postanowiliśmy wyruszyć w kosmos. 

Nie jadłem wcześniej ketaminy, ten środek ponoć jest analogiem. Wszystkie 'T+' podane poniżej są przybliżone, naprawdę ciężko ogarnąć upływ czasu na tym środku, 10 minut potrafi trwać 10 lat, a chwilę później 2 godziny mijają w minutę. 

T - 0 (22:30)

  • Dekstrometorfan
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

Komenataz:
Dokument archiwalny z 2008r.  Było to moje pierwsze przeżycie z psychodelikami. Wcześniej próbowałem tylko marihuany i haszyszu. Zgodnie ze swoim postanowieniem do tej pory, pomimo upływu 3 lat, nie spróbowałem DXM po raz drugi. Skupiłem sie raczej a poznawaniu nowych substancji. Obecnie inaczej napisałbym ten trip raport, jednak zachowuje go w 100% orginalnym aby przedstawić moje młodzieńcze postrzeganie świata i rzeczywistości, które mi w tamtym okrsie towarzyszyło.

Kilka słów wstępu.

randomness