Pielęgniarki na „haju” - pacjent poczęstowała je tortem z marihuaną

Siostry z Warrington Hospital, zostały poczęstowane tortem w ramach podziękowania od starszego pacjenta...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cooltura24.co.uk

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

412

Siostry z Warrington Hospital, zostały poczęstowane tortem w ramach podziękowania od starszego pacjenta. Po zjedzeniu ciasta kobiety zaczęły dziwnie się zachowywać, pracownicy szpitala mówią krótko - „one odleciały”. Tort zawierał narkotyk.

Jeden członków szpitalnego personelu powiedział Evening Standard: „Wszyscy wiedzieli, że coś jest nie tak, więc wezwano policję”. Oficerowie z Cheshire przetestowała ciasto i potwierdzili, że zawiera konopie indyjskie.

Lek klasy B został rzekomo dodany do smakołyku, by uczcić urodziny wnuka pacjenta,w trakcie rodzinnych odwiedzin dziadek postanowił zabrać nieco tortu i zanieść siostrom, by podziękować za opiekę. Dochodzenie policji wykazało, że staruszek nie miał pojęcia, co było w wypieku i był zszokowany, gdy dowiedział się o tajemniczym składniku.

Główna pielęgniarka szpitala, Kimberley Salmon-Jamieson, zaprzecza, że ktokolwiek z personelu szpitala był pod wpływem narkotyku: „Przeprowadzono wewnętrzne dochodzenie i możemy potwierdzić, że jeden członek personelu próbował ciasta, ale nie doświadczył żadnych efektów ubocznych i nie miało to wpływu na naszych pacjentów”.

Policja poinformowała, że rodzinie staruszka udzielono ostrej reprymendy a ciasto zniszczono. Dochodzenie zostało zamknięte.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)


Przejde od razu do rzeczy


W piatek mialem zamiar isc na impreze do Studo Jack (taki lokal gdzie

leci trance i house w Poznaniu).


Nadszedl ten dzien i bylismy juz gotowi tzn 15 tabletek koniczynek i

troche jarania


Ok 18:30 wpadli do mnie dwaj kumple przyniesli mi tabletki i poszli do

chaty sie najesc, ja w tym czasie ubralem sie i wyszedlem po moja laske.


Razem z nia poszlismy po reszte wiary.

a

  • JWH-210
  • Metoksetamina
  • Tripraport

  • 1P-LSD
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podekscytowany dorwaniem kwasa słabo się przygotowałem, miałem tylko sok i pierdoły nieprzydatne w przeżywaniu tego doświadczenia. Otoczenie wspaniałe, cudowny las.

A więc zacznijmy od tego, że polowałem na kwasa od ponad roku i w końcu go dostałem w swoje łapska. Niestety nie oryginalny kwas, tylko LSD-P1, ale i tak byłem zadowolony. Kilka dni później udałem się do dużego, bukowego lasu. Było lato, 30 stopni w cieniu. Do plecaka zapakowałem 2 litry soku, chyba jabłkowo wiśniowego, jakieś żarcie i zeszyt do rysowania. Z domu wyruszyłem o godzinie dziesiątej, a las był zaraz obok, toteż po chwili marszu byłem już w ustronnym miejscu. Zarzuciłem kartonik na język i czekałem. Po ok.

randomness