Pasażer palił marihuanę w toalecie samolotu. Piloci lądowali awaryjnie

Samolot linii lotniczej Southwest Airlines został zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku międzynarodowym San Jose (SJC) w środę po tym, jak pasażer został przyłapany na paleniu marihuany w toalecie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

355

Samolot linii lotniczej Southwest Airlines został zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku międzynarodowym San Jose (SJC) w środę po tym, jak pasażer został przyłapany na paleniu marihuany w toalecie.

Southwest Flight 1250 odlatywał z San Francisco (SFO) do Los Angeles (LAX) około godziny 15:30 czasu lokalnego w ubiegłą środę, zgodnie ze stroną FlightRadar24.

Jednak po około 15 minutach w powietrzu samolot zaczął zmniejszać wysokość, kiedy jeden z pasażerów został złapany na paleniu marihuany w toalecie samolotu. Dym uruchomił alarm, zmuszając załogę do podjęcia decyzji o zmianie destynacji. Boeing 737-700 ostatecznie wykonał awaryjne lądowanie w San Jose (SJC) około godziny 16:05.

Według NBC Bay Area, inny pasażer, Edmund Lo, zgłosił, że ten człowiek wsiadł na pokład samolotu na wózku inwalidzkim. Edmund Lo stwierdził, że mężczyzna wstał i chodził przed pójściem do toalety. Chwilę później zabrzmiał alarm i kiedy mężczyzna wrócił na swoje miejsce, Edmund poczuł zapach marihuany.

Southwest Airlines opublikował następujące oświadczenie: “Southwest Airlines Flight 1250 z zaplanowanym lotem z San Francisco do Los Angeles wylądował bezpiecznie po wskazaniach, że klient rzekomo palił marihuanę w toalecie. […] klient został przekazany władzom lokalnym. Nasi pracownicy w San Jose pracują nad zakwaterowaniem pozostałych 32 klientów do innych samolotów, aby kontynuować podróż. ”

W wyniku incydentu nikt nie odniósł obrażeń, a na lotnisku nie zgłoszono żadnych opóźnień, twierdzi Southwest.

W 2000 r. Rząd USA zakazał palenia we wszystkich lotach w USA. Obecnie obowiązuje zakaz palenia w przypadku wszystkich lotów komercyjnych. W 2014 r. Departament Transportu USA zakazał też używania e-papierosów na pokładzie samolotów.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bromo-DragonFLY
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Miks

wolna chata - perspektywa odkrycia czegoś nowego - ja i 4 kumpli - V który tylko pali i S który pali i wrzuca 4 saszety benzy (ekstrakcja)

Zaczynamy: 
Przychodzi do mnie V. 
12:00 leci połówka papiera zapijana na pusty żołądek zdrową ilością coli i pierwsze dwa nabicia palenia 
12:40 odrobina zmiana płynności postrzegania obrazu - a może tylko wkręt? 
13:00 idziemy do apteki po aco i do sklepu po browar 
13:30 wrzucamy aco - przez pierwsze kilkanaście minut wrzucam 10, potem dochodzi w międzyczasie (przez ok. godzinę) kolejne 10 czyli w sumie 300 mg 
13:40-13:50 - ewidentne drobne haluny - ruchy firanek delikatne poruszanie się przedmiotów na które się nie patrzysz 

  • Mefedron
  • Pierwszy raz

niepokój, zaciekawienie. Głównie rynek, praca na dworze od osiemnastej do drugiej w środku zimy i dwóch znajomych

21:00.

Klasycznie z Mikołajem spotykam się na rynku z ulotkami, środek zimy więc jest cholernie zimno. Kolega już kosztował parę razy wężulków i miał lekkie ciśnienie. Spotykamy jego znajomego Krystiana, który jest uzależniony ale dogadujemy się na gram. Kacper zostaje i rozdaje ulotki, ja z Krystianem wyruszam w stronę Ksero24h na Stawowej.

21:30.

Zaniepokojony idę za Krystianem. Skręcamy w uliczke, Krystian puka w okienko i krzyczy: "MKĘ!" i wykłada dwa banknoty dwudziestozłotowe a w zamian dostaje woreczek z białym kryształem.

21:45

  • Ketamina


Ten tekst jest pisany o godzinie 20.20, o godzinie 18.15

zarzucilem ketamine, mam jeszcze resztke fazy. Narazie prawie

nie napisalem niczego, a juz odechcewa mi sie pisac :( (a moze

to syndrom amotywacyjny mnie dopadl :) ). Zauwazylem ze wszyscy

na forum ktorzy chcieli wziasc ketamine zawsze ja probowali

podwedzic itp. Moim zdaniem do weterynarza trzeba podejsc ze

sprytem. Nalezy wymyslic jakas wkrete, np. mowisz ze jestes

  • Ketamina
  • Kokaina
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Domowe zacisze.

Dzień zapowiadał sie wybornie - niedziela, znajomi których nie widziałem dłuższy okres czasu i wolny poniedziałek. 

Z racji że znajomi jedynie palą mj i nic wiecej, pilismy spokojnie piwo i gadaliśmy wspominając to i tamto, okazyjnie wychodząc na balkon przyćmić bata. I tak do popołudnia, kiedy oni zdecydowali sie wyjśc na spacer po oklicy w nowym mieście. Tak więc ostałem sie ja, ze swoimi zabawkami.

 

randomness